Jeśli kobieta nie umie gotować dla rodziny to chyba kiepski materiał na żone

bo przecież dzieciom nie wciska się fast foodów i innego syfu

To na żonę czy na matkę? Spokojnie, jak zakochasz się to sam będziesz ochoczo mieszać w garach.

1 minutę temu, Electra napisał:

To na żonę czy na matkę? Spokojnie, jak zakochasz się to sam będziesz ochoczo mieszać w garach.

chyba od tego jest matka dzieci aby im zdrowe przysmaki gotować

a zakochanie to dla nastolatków, prawdziwa kobieta gotuje dla rodziny

3 minuty temu, antekemigrant napisał:

chyba od tego jest matka dzieci aby im zdrowe przysmaki gotować

Nie wszystkie potrafią i lubią.

Jeśli nie potrafi nie oznacza, że jest beznadziejną matką, chociaż osobiście nie potrafię sobie wyobrazić, że zostaje z dzieckiem, któremu nie umiem zrobić chociaż zupy...

4 minuty temu, antekemigrant napisał:

zakochanie to dla nastolatków,

Zauroczenie?

5 minut temu, antekemigrant napisał:

prawdziwa kobieta gotuje dla rodziny 

Nie ma wzoru na prawdziwą kobietę.

Wielu facetów zaakceptuje fakt, że kobieta nie gotuje. Myślę, że przesadzasz.

1 minutę temu, Argen napisał:

jak ja mieszam w garach, to poza mną nikt tego nie zje

Nie może być tak źle. Przesada.

4 minuty temu, Argen napisał:

Tak śmieszkuję trochę.

Fajnie, że próbujesz i gotujesz. Więcej wiary w siebie. Żyjesz więc nie jest tak źle

4 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

pikantnie

Nie lubię bardzo pikantnych potraw, ale dobrze doprawione czemu nie.

Nie umie czy nie chce? Może póki co nie ma motywacji?

Nie trzeba gotować codziennie, są stołówki (szkolne), bary (mleczne), cateringi... Jeśli faceta nie stać na to, a sam też nie zabiera się za gotowanie, to nie jest też z niego taki dobry materiał na męża

Ważniejsze, żeby nie ...lała dzieci po łbach i potrafiła kochać

1 godzinę temu, antekemigrant napisał:

 

Jak mąż, nie je tego co żona gotuje. To jest kiepskim materiałem na męża.