Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 Cześć, Ogarnąć się z tą kafe nie mogę. Tak o znikły? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 Hej. Nie mam pojęcia. Może pousuwali. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 Tak z niczego? Przecież nie było tam nic złego:/ To tak tutaj jest, na łasce i niełasce Wielkiej Moderacji? Czy jest możliwość apelacji, wiesz? Tak na przyszłość pytam. I w ogóle jak się masz? Masz czas? Mogę Ci pomiauczeć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 2 minuty temu, Rubia napisał: Tak z niczego? Przecież nie było tam nic złego:/ To tak tutaj jest, na łasce i niełasce Wielkiej Moderacji? Czy jest możliwość apelacji, wiesz? Tak na przyszłość pytam. I w ogóle jak się masz? Masz czas? Mogę Ci pomiauczeć? Nie mam pojęcia jak to działa i na jakiej podstawie usuwają. Czasem też mnie to irytuje ale nic chyba nie da się z tym zrobić. Dobrze się mam, właśnie oczekuje na wykład i myśle nad jednym tematem. Muszę sobie ułożyć weekendowy plan żeby ze wszystkim zdążyć. Miaucz, dawaj, może się rozdwoję. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 Bardzo miło z Twojej strony. Nad jakim tematem myślisz? Uwielbiam być pomocna:D Dziś nie mam zajęć, tzn jakieś nieobowiązkowe, więc olewam. Mam za to baaardzo dużo zaległej pracy. Deadline do 15tej dziś, sraczki dostanę na bank. Nie wiem, co się ze mną dzieje, odkładam wszystko na później, z później na popóźniej, podziękują mi za współpracę jak tak dalej będzie. Chyba do tego właśnie podświadomie dążę, potrzebuję nowego zajęcia. Tylko z kasą może być krucho. Właściwie nie może, ale będzie. I trudno. Jak się pomęczę to może odżyję. Skapciałam ostatnio, nie chce mi się z domu ruszyć. Mam ochotę zapalić, dawno nie paliłam i napić się znowu, o! Wiem co myślisz o chlaniu od rana, ale mnie parę głębszych wzmaga kreatywność. A ta jest mi dziś potrzebna. siup;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 Good morning Szyszy i Kulfon Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 3 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał: Ale chociaż wiemy że Bennie żyje i to jest dobra wiadomość Żyje i mam się zaskakująco dobrze Witaj Szynszylko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 2 minuty temu, Rubia napisał: Bardzo miło z Twojej strony. Nad jakim tematem myślisz? Uwielbiam być pomocna:D Dziś nie mam zajęć, tzn jakieś nieobowiązkowe, więc olewam. Mam za to baaardzo dużo zaległej pracy. Deadline do 15tej dziś, sraczki dostanę na bank. Nie wiem, co się ze mną dzieje, odkładam wszystko na później, z później na popóźniej, podziękują mi za współpracę jak tak dalej będzie. Chyba do tego właśnie podświadomie dążę, potrzebuję nowego zajęcia. Tylko z kasą może być krucho. Właściwie nie może, ale będzie. I trudno. Jak się pomęczę to może odżyję. Skapciałam ostatnio, nie chce mi się z domu ruszyć. Mam ochotę zapalić, dawno nie paliłam i napić się znowu, o! Wiem co myślisz o chlaniu od rana, ale mnie parę głębszych wzmaga kreatywność. A ta jest mi dziś potrzebna. siup;) Muszę wymyślić tytuł pracy ale już prawie jestem na finiszu. Tez wszystko robię na ostatnia chwile i się stresuje, bo prokrastynacja jest silniejsza ode mnie. Chlanie zaburza mi kreatywność, sprawia, że nie mogę się na niczym skupić, a jestem perfekcjonistą. (czasem aż za bardzo) Pić mogę podczas czerpania inspiracji, tylko wtedy. DO PRACY! Zrobisz i będziesz miała luzik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 4 minuty temu, Kulfon napisał: Hej Rubia! Hej wszystkim! Ja tez wszystko na ostatnia chwile. A potem siedze po nocach. Ale coz. Czy ty takze mieszkasz w Wielkiej Brytanii Rubia? Pisalas cos o fish and chips. Po nocach najlepiej Cisza, spokój i klimacik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 2 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał: Witaj Bennie , to bardzo fajnie wiedzieć że się dobrze miewasz tylko tak trzymać Jeśli moje życie będzie wyglądało dalej tak jak wygląda teraz to raczej się nie zasmucę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 1 minutę temu, Bennie1 napisał: Po nocach najlepiej Cisza, spokój i klimacik. I tylko spać się chce;) Tak, mieszkam w Szkocji od b.dawna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 Fajnie masz Bennie. Moje życie ostatnio to rozwlekły smęt Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 Kulfon to Ty też gdzieś tu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 1 minutę temu, Rubia napisał: I tylko spać się chce;) Tak, mieszkam w Szkocji od b.dawna. Jak już przekroczysz granicę zmęczenia to pojawia się nowa, niezidentyfikowana energia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 Szyszy, a jak zrobiłaś, że jechałaś jechałaś, nie dotarłaś i masz traumę? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 Przed chwilą, Rubia napisał: Fajnie masz Bennie. Moje życie ostatnio to rozwlekły smęt Ja wiem, że się zachwycam za wczasu. Nie mogę się całe życie hamować emocjonalnie. Teraz jest spoko, a zaraz będzie pewnie gnój. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 Nie u mnie Bennie Ja widzę pająki zasuwające po kątach i słyszę głosy. Jak jestem przemęczona to mam urojenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 1 minutę temu, Rubia napisał: Nie u mnie Bennie Ja widzę pająki zasuwające po kątach i słyszę głosy. Jak jestem przemęczona to mam urojenia W takim razie nie pracuj po nocach. Nigdy tak nie miałem, mogę nie spać dwa dni i jakoś żyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 A dlaczego ma być gnój? Bo jeśli zauważasz cykliczność w trajektorii, to sobie zawdzięczasz ten gnój:) Ja tak mam, tak robię Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 Ja też mogę nie spać i 4dni, ale różne mi do tego substancje są potrzebne. Nie piszę, bo nam temat skasują:0 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 Jaaa Szyszy, aż mnie dreszcze przeszły Kulfon, koniecznie zwiedź Szkocję, jest magiczna. Lubisz łazić po górach? Szkocja niby pod tym względem nie ma się czym chwalić, ale w Highlands powietrze jest przesycone magią Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 9 minut temu, Rubia napisał: A dlaczego ma być gnój? Bo jeśli zauważasz cykliczność w trajektorii, to sobie zawdzięczasz ten gnój:) Ja tak mam, tak robię Widzę cykliczność i to mnie wewnętrznie dobija. Muszę ją koniecznie przerwać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 Szyszy to dziś piechotką?:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 (edytowany) 2 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał: A wiesz że właśnie sobie myślałam że szczęście nie trwa wiecznie i że fajne chwile trzeba szanować i celebrować Trzeba, chyba że nie potrafisz i boisz się, że Ci uciekną. Różnie ludzie mają. Kwintesencją jest odbieranie chwili ‚na czysto’, bez uprzedzeń i zbędnych wyobrażeń. Edytowano Grudzień 11, 2020 przez Bennie1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 Pogoda jest do dupy, fakt. Ale i tak wolę Edynburg od Londynu. W Londynie straciłam poczucie czasu i rzeczywistości, tam codziennie było tak samo! Chodziłam w baletkach latem i zimą, wiecznie w pośpiechu, z zaciśniętymi kiszkami. Tutaj jest luźniej, a 15min autobusem i jesteś w bezludnych Pentland. 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 Ojoj narobiło mi się dziś obowiązków i zabraknie czasu na przyjemności. Jestem jednak zdeterminowany ale będzie kocioł. Jeaa zaje’biscie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rubia 22 Napisano Grudzień 11, 2020 Wiecie co muszę znikac, chyba mam przej... w pracy, właśnie dostałam mail Także buzi i trzymajcie się, jak mnie wyleją to zacznę się ku...ć a co;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał: Też się teraz tego uczę Wspaniale Trzymam kciuki abyśmy nauczyli się łapać ważne chwile. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 1 minutę temu, Rubia napisał: Wiecie co muszę znikac, chyba mam przej... w pracy, właśnie dostałam mail Także buzi i trzymajcie się, jak mnie wyleją to zacznę się ku...ć a co;) Spokojnie, do roboty i będzie w porządku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bennie1 752 Napisano Grudzień 11, 2020 1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał: Trzymajcie się kochani ! Wszystko będzie dobrze a jak nie będzie to się coś wymyśli ! Moja mama mówi, że nie ma problemów nie do rozwiązania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach