Dramat z zębami

W 7-ce zrobił mi się ubytek kostny. Wygląda to jak dziurka w dziąśle. Zrobiłam TK tej okolicy i wyszło mi, że mam spory zanik kości, który nie wiadomo skąd się wziął. Miałam je leczone kanałowo i lekarz podejrzewa, że tu może być przyczyna. Stwierdził, że nie dość, że 6 i 7-ki nie da się uratować, to ciężko będzie wstawić tam jakikolwiek implant. W ogóle to dziwi się, na czym te zęby się trzymają  Jestem młodą osobą i nie wyobrażam sobie funkcjonować z ogromną dziurą w dziąśle . Dlatego na razie na pewno nic nie będę usuwać tylko szukać gdzieś ratunku. Ktoś miał podobny problem? Udało się coś z tym zrobić?

Predzej dowiesz sie chyba na jakims specjalistycznym forum dentystycznym (jest ich troche, wybierz sobie albo pytaj hurtem). Tylko nie licz na wylewnosc samych dentystow, to pacjenci maja wiecej empatii i chetniej spiesza z podpowiedziami. 

Wydaje mi się, że musisz zgłosić się do dobrego stomatologa, który pomoże rozwiązać Twój problem. Ja mogę polecić Ci stomatologów z Eurodental w Warszawie. Mój brat miał problem z zębami i to właśnie tam znalazł pomoc.

Dnia 21.12.2020 o 13:54, paulak70 napisał:

Ktoś miał podobny problem? Udało się coś z tym zrobić?

Nie słuchaj spamerki z postu wyżej. Zarejestrowała się niedawno tylko po to aby robić reklamę tej firmie. Spójrz na jej posty i pomyśl jakie to muszą być patałachy, skoro nie mają pacjentów i uciekają się do takich sztuczek jak spam na forum? Dobry dentysta ma kalendarz wypełniony po brzegi i nigdzie się nie reklamuje bo nie musi.

Jeśli chodzi o tytułowy problem to na bank ten, kto leczył te kanały, spartolił robotę. Pewnie przewiercił ząb na wylot aż do kości? Leczenie jest pewnie możliwe ale będzie długotrwałe, bolesne i będzie kosztować majątek. I to nie byle jaki. Powinien za to zapłacić ten, kto robił te kanały ale będzie Cię czekać batalia sądowa. Współczuję. Trafiłaś na jakiegoś patałacha.