Mam 24 lata.

Cześć, chciałbym zapytać się o jedną kwestię. 

Mam 24 lata, mam dziewczynę, mieszkam z rodzicami w bliźniaku, gdzie nad nami mieszka ciocia z wujkiem. Otóż, kiedy byłem w wieku 13-17 lat, niesamowicie podniecała mnie moja ciocia, ma niesamowicie duży biust, pamiętam jak miałem poniżej 10 lat, chodziłem bez stanika, często blisko trzymając piersi mojej twarzy.. Teraz wraca to podniecenie, gdyż będąc u niej z pocztą była bez stanika w samej bluzce, z dużym biustem i sterczącymi sutkami,ta sytuacja powtórzyła się kilka razy.. sama przyszła na dol do mnie po cukier, znowu bez stanika z sterczącymi sutkami.. otarła się nimi o mnie i sytuacja teraz na tydzień czasu ucichła... Mam ochotę na nią, podnieca mnie i chciałbym potrzymać, possać jej piersi, jestem w stanie to zrobić, ale boje się pierwszego kroku a dokładnie konsekwencji. Ktoś może obiektywnie na to spojrzeć i doradzić? 

21 minut temu, Gabrielkr napisał:

Chodziłem bez stanika, często blisko trzymając piersi mojej twarzy.. (...)

chciałbym potrzymać, possać jej piersi, jestem w stanie to zrobić, ale boje się pierwszego kroku a dokładnie konsekwencji. Ktoś może obiektywnie na to spojrzeć i doradzić? 

Nie wystarczą ci swoje piersi? Jak już piszesz provo to sprawdź przed wysłaniem

4 minuty temu, Skromna Ja napisał:

Nie wystarczą ci swoje piersi? Jak już piszesz provo to sprawdź przed wysłaniem

Na prawdę?.. nie chciałem edytowac tematu, zwykły błąd słownika. Nie spodziewałem się, że ktoś tego nie zrozumie. Ale ludzie nigdy nie przestaną zaskakiwać.

NAPRAWDĘ

Otóż i wszystko jasne.

1 godzinę temu, Gabrielkr napisał:

Ktoś może obiektywnie na to spojrzeć i doradzić? 

Nie powstrzymuj się dłużej. Przy pierwszej okazji złap ją za cycki, podnieś koszulkę i ssij. W najgorszym przypadku Ci nie pozwoli a jeśli się jej spodoba to będziecie częściej to robić.

1 godzinę temu, PrawiczekPzn napisał:

Jak miałeś 10lat wujek może by Ci wybaczył, i nie wkurzyłbyś dziewczyny...
Inna sprawa, że ciocia mogła być wtedy dużo bardziej zadowolona z wujka...

Może zabierz się za starsze, a za 10lat, szukaj młodszej dziewczyny...

 

Poza tym ta Ciocia jest twoją genetyczną krewną czy małżeńsko spowinowaconą?

Bo zabierania się za krewnych to nawet rodzimowierczy i pogańscy duchowni by odradzali....

Tak, to jest moja ciocia, siostra mojego taty. Odczuwam jak by sama dawała mi sygnały, tym chodzeniem bez stanika w taki jakby ostentacyjny sposób. Ona ma ponad 50 lat,jak nie pod 60 podchodzi. 

6 minut temu, Gabrielkr napisał:

Tak, to jest moja ciocia, siostra mojego taty. Odczuwam jak by sama dawała mi sygnały, tym chodzeniem bez stanika w taki jakby ostentacyjny sposób. Ona ma ponad 50 lat,jak nie pod 60 podchodzi. 

nie podobają mi się te twoje wyznania ... o treści "kazirodczo-p.e.d.ofil.skiej" - tak na prawdę chyba jest to post do zgłoszenia