Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
winiminini

Czy mogę się wtrącić?

Polecane posty

Moja mama ma 2 siostry i brata. Jedna jest młodsza 16 lat a druga 11, obie mają już swoje rodziny. Jeszcze do niedawna wszystkie się wspierały i miały ze sobą dobry kontakt. Obecnie 2 siostry trzymają się razem, odseparowały od siebie mamę. Ja mieszkam w innym mieście, a tata pracuje za granicą, na miejscu mama ma tylko rodzeństwo, najbliższą rodzinę. Zawsze im pomagała. 
Teraz one widują się tylko we dwie, zapominają o mamie, kiedy zapytała je czy wszystko jest dobrze i o co chodzi to powiedziały, że wszystko jest dobrze, każdy ma swoją rodzinę i problemy i dlatego tak jest. Widzę, że mamie jest z tym ciężko.I teraz moje pytanie, czy powinnam się wtrącić i porozmawiać na spokojnie z jedną z nich, zapytać czemu tak to teraz wygląda? 
Przepraszam za zły temat pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To zależy od Twojego kontaktu z nimi. Moim zdaniem powinnaś, ale w zależności od tego jakie są między wami stosunki musisz sama dobrać metodę.

Jak jesteście blisko, to wal prosto z mostu. Jak nie, to musisz jakoś tą informację przemycić w rozmowie, czyli nie coś w stylu "mama jest samotna bo się do niej nie odzywacie" tylko bardziej zapytać co u nich, a potem wspomnieć coś o samotności mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Kropcia napisał:

To zależy od Twojego kontaktu z nimi. Moim zdaniem powinnaś, ale w zależności od tego jakie są między wami stosunki musisz sama dobrać metodę.

Jak jesteście blisko, to wal prosto z mostu. Jak nie, to musisz jakoś tą informację przemycić w rozmowie, czyli nie coś w stylu "mama jest samotna bo się do niej nie odzywacie" tylko bardziej zapytać co u nich, a potem wspomnieć coś o samotności mamy.

Kiedyś miałyśmy bardzo dobry kontakt. Teraz jest on średni, widujemy się raz na 2-3 miesiące, nie umiem się przed nimi otworzyć. Jak jesteśmy razem to mało co z nimi rozmawiam i nie wiem z czego to wynika. One są dla mnie bardzo ważne, mimo, że tego nie pokazuje.

Najchętniej zadzwoniłabym i odrazu powiedziała o co mi chodzi, bez pretensji i nerwów 

Edytowano przez winiminini

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×