Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
midalka

Dlaczego nie odczuwam przyjemności z seksu?

Polecane posty

Witam. Mam 18lat.Partner 21.Znamy się od około 14 roku życia.Przed związkiem podniecał mnie, miałam myśli jak to by było z nim w łóżku. Mieszkamy i jesteśmy ze sobą od około roku.Z początku wszystko było dobrze.Wiadomo ekscytacja ale z czasem to minęło.Martwię się ciagle tym, ze nie odczuwam przyjemności z seksu.Nie mam nawet ochoty na jakiekolwiek zbliżenia bo wiem ze za każdym razem będzie to samo.Gdy on we mnie wchodzi ja nie czuje kompletnie z tego przyjemności.Nie wiem co jest ze mną nie tak? Potrafię mieć orgazm ale tylko łechtaczkowy i chłopak tez musi się zasilić żebym w ogóle go miała.Nie potrafię się totalnie wyluzować i nie myśleć o niczym.Ciężko nawet mi w głowie coś przyjemnego sobie wyobrazić żebym bardziej się podnieciła. Z poprzednim partnerem miałam to samo.Brak chęci na jakiekolwiek zbliżenie.Nie wiem co robić? Czy to normalne ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
47 minut temu, midalka napisał:

Witam. Mam 18lat.Partner 21.Znamy się od około 14 roku życia.Przed związkiem podniecał mnie, miałam myśli jak to by było z nim w łóżku. Mieszkamy i jesteśmy ze sobą od około roku.Z początku wszystko było dobrze.Wiadomo ekscytacja ale z czasem to minęło.Martwię się ciagle tym, ze nie odczuwam przyjemności z seksu.Nie mam nawet ochoty na jakiekolwiek zbliżenia bo wiem ze za każdym razem będzie to samo.Gdy on we mnie wchodzi ja nie czuje kompletnie z tego przyjemności.Nie wiem co jest ze mną nie tak? Potrafię mieć orgazm ale tylko łechtaczkowy i chłopak tez musi się zasilić żebym w ogóle go miała.Nie potrafię się totalnie wyluzować i nie myśleć o niczym.Ciężko nawet mi w głowie coś przyjemnego sobie wyobrazić żebym bardziej się podnieciła. Z poprzednim partnerem miałam to samo.Brak chęci na jakiekolwiek zbliżenie.Nie wiem co robić? Czy to normalne ? 

Może jeszcze nie znasz tak dobrze swojego ciała, żeby wiedzieć co dokładnie cię podnieca, albo może w innych pozycjach byłoby ci przyjemniej? Ale też ważna jest w tym momencie psychika, mogłabyś spróbować w ten dzień w którym wiesz, że mogłoby coś być ponakręcać się wcześniej, nie wiem co by cię mogło podniecać, ale np. Obejrzeć jakiś film porno, erotyczne SMS z partnerem czy zdjęcia. Też ważne jest, czy wcześniej odbyłaś już sporo stosunków, bo często kobiety na początku mają problem z osiągnięciem orgazmu, bo jeszcze nie do końca wiedzą jak to zrobić. No i żeby podczas stosunku nie myśleć np. O tym co w niedzielę na obiad, tylko skoncentrować się na tym co jest tu i teraz, na tym, że właśnie kochasz się ze swoim partnerem. Może też po prostu masz bardzo niskie libido.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Kicia_ napisał:

Może jeszcze nie znasz tak dobrze swojego ciała, żeby wiedzieć co dokładnie cię podnieca, albo może w innych pozycjach byłoby ci przyjemniej? Ale też ważna jest w tym momencie psychika, mogłabyś spróbować w ten dzień w którym wiesz, że mogłoby coś być ponakręcać się wcześniej, nie wiem co by cię mogło podniecać, ale np. Obejrzeć jakiś film porno, erotyczne SMS z partnerem czy zdjęcia. Też ważne jest, czy wcześniej odbyłaś już sporo stosunków, bo często kobiety na początku mają problem z osiągnięciem orgazmu, bo jeszcze nie do końca wiedzą jak to zrobić. No i żeby podczas stosunku nie myśleć np. O tym co w niedzielę na obiad, tylko skoncentrować się na tym co jest tu i teraz, na tym, że właśnie kochasz się ze swoim partnerem. Może też po prostu masz bardzo niskie libido.

Dokladnie tak 

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, midalka napisał:

Potrafię mieć orgazm ale tylko łechtaczkowy

tu jest sendo sprawy

wiarygodne badania pokazują (nie mam tu danych ale jak bardzo chcesz mogę poszukać jaki to procent) że wcale niemały odsetek kobiet jest w stanie osiągać orgazmy wyłącznie łechtaczkowe. U tych kobiet stymulacja pochwy nie powoduje bólu, może dawać lekkie zadowolenie ale NIGDY nie da orgazmu. Wszystko może wskazywać na to, że należysz do tej grupy kobiet. Z tego co piszesz znasz się z partnerem od dawna i na pewno jesteście ze sobą mocno związani. Skoro osiągasz orgazmy - wszystko jest ok. Skoro osiągasz łechtaczkowe to trzeba tak z partnerem dostosować zbliżenie abyś osiągała orgazm przez pobudzanie łechtaczki. Ja gdy miałem taką partnerkę - a miałem dość długo- nie upierałem się aby osiągała podczas stymulacji pochwy ale robiliśmy to tak, jak potem zaleceli eksperci (okazało się, że to samo pisze Bodansky w książce "Instant orgasm") - najpierw doprowadzałem ją do orgazmu przez stymulację łechtaczki i dopiero gdy osiągała orgazm wchodziłem członkiem do pochwy. Inna metoda to najpierw partner zaspokaja Ciebie (taka kolejność jest lepsza ) a potem Ty jego. Korzystaj więc z tego orgazmu, który potrafisz osiągnąć. Bo łechtaczkowy jak pisze Wisłocka nie jest gorszy od pochwowego. Z czasem  może będzie Ci się także udawało osiągać mieszane czyli łechtaczkowo-pochwowe (początek z pobudzania łechtaczki a finisz z pobudzania pochwy). Przeczytajcie razem "Instant orgasm" albo też nauczcie się elementów seksu tantrycznego

https://books.google.pl/books/about/Instant_Orgasm.html?id=pL6itsL2qgoC&redir_esc=y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ddt60 napisał:

tu jest sendo sprawy

wiarygodne badania pokazują (nie mam tu danych ale jak bardzo chcesz mogę poszukać jaki to procent) że wcale niemały odsetek kobiet jest w stanie osiągać orgazmy wyłącznie łechtaczkowe. U tych kobiet stymulacja pochwy nie powoduje bólu, może dawać lekkie zadowolenie ale NIGDY nie da orgazmu.

Z tego co pamiętam, ale nie jestem pewna to około 70% kobiet nie jest w stanie dojść przez samą penetrację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Kicia_ napisał:

Z tego co pamiętam, ale nie jestem pewna to około 70% kobiet nie jest w stanie dojść przez samą penetrację.

mam naukową monografię na temat kobiecego orgazmu prezentującą wyniki różnych badań ale teraz nie pamiętam wg. jakich ile ale na pewno jest część kobiet, która w ogóle nie osiąga orgazmu za pomocą stymulacji pochwy. Nic w tym złego. Trzeba dostosować sposób współżycia - i wówczas zbliżenia mogą być w pełni satysfakcjonujące. W dzisiejszych czasach jest to jeszcze łatwiejsze bo można używać także stymulatorów łechtaczki, wibratorów. Tylko partnerzy muszą chcieć i potrafić dopasować swoje zwyczaje seksualne aby zaspokoić kobietę.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, ddt60 napisał:

mam naukową monografię na temat kobiecego orgazmu prezentującą wyniki różnych badań ale teraz nie pamiętam wg. jakich ile ale na pewno jest część kobiet, która w ogóle nie osiąga orgazmu za pomocą stymulacji pochwy. Nic w tym złego. Trzeba dostosować sposób współżycia - i wówczas zbliżenia mogą być w pełni satysfakcjonujące. W dzisiejszych czasach jest to jeszcze łatwiejsze bo można używać także stymulatorów łechtaczki, wibratorów. Tylko partnerzy muszą chcieć i potrafić dopasować swoje zwyczaje seksualne aby zaspokoić kobietę.

 

Imo żaden orgazm nie jest zły 😅

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Kicia_ napisał:

Imo żaden orgazm nie jest zły 😅

o to właśnie chodzi. Ona wyraźnie pisze, że łechtaczkowe osiąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×