Jakie kary lubicie dawać kobietą?

Ja sobiście preferuję klapsy jeśli trzeba mocniej to też lanie pasem ale często jeśli  za ścianą są jej dzieci, lubię  kiedy czasem nawet postoi w kącie. A wy?

Kobietom*

25 minut temu, naomi.quinn napisał:

Uprawianie seksu przy dzieciach tak że mogą to zauważyć, jest molestowaniem seksualnym. 

Nikt tego nie widzi i nie słyszy, nie bój się 

11 godzin temu, Samiecalfa napisał:

Jakie kary lubicie dawać kobietą?

Samiec alfa, a nie potrafi zdania napisać bez błędu  No bez przesady, proszę...

Uwielbiam doprowadzać ją oralnie na skraj i przestawać. Tak kilka do kilkunastu minut, wkurza się bardzo, ale wie, że na koniec dostanie to czego pragnie.

Drugą karą jest nieprzerwany ciąg orgazmów, aż już błaga by przestać. Co także trwa kilka minut. Jest to dla niej mocno wyczerpujące. XD

Zazwyczaj klapsy pupa i piersi:D chociaż raz spotkałem dziewczynę , która podczas obciągania chciała żebym bardzo mocno  ręką uderzał w jej twarz... 

31 minut temu, snowman666 napisał:

Uwielbiam doprowadzać ją oralnie na skraj i przestawać. Tak kilka do kilkunastu minut, wkurza się bardzo, ale wie, że na koniec dostanie to czego pragnie.

Drugą karą jest nieprzerwany ciąg orgazmów, aż już błaga by przestać. Co także trwa kilka minut. Jest to dla niej mocno wyczerpujące. XD

I to są kary, które rozumiem.

Wszyscy jesteście zbyt prości, by pojąć intencję Pana autora. To nie był błąd.

To był plot twist. Pan Samiec w rzeczywistości jest masochistą. Kary wymierza sobie samemu... przy użyciu kobiety...

szach mat mądrale. 

4 godziny temu, AlainDelon napisał:

Samiec alfa, a nie potrafi zdania napisać bez błędu  No bez przesady, proszę...

15 godzin temu, Kicia_ napisał:

Kobietom*

Przed chwilą, witek napisał:

Wszyscy jesteś cie zbyt prości, by pojąć intencję Pana autora. To nie był błąd.

To był plot twist. Pan Samiec, w rzeczywistości jest masochistą. Kary wymierza sobie samemu... przy użyciu kobiety...

szach mat mądrale. 

Tak się zastanawiałem, czy ktoś to podchwyci.

1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

Tak się zastanawiałem, czy ktoś to podchwyci.

Proszę, Panie Agencie, nie przywłaszczać sobie mojego żartu. Ja tu czuję nosem próbę sprzątnięcia mi dowcipu sprzed... hmm nosa. 

1 minutę temu, witek napisał:

Proszę, Panie Agencie, nie przywłaszczać sobie mojego żartu. Ja tu czuję nosem próbę sprzątnięcia mi dowcipu sprzed... hmm nosa. 

Ależ skąd Panie Witku, bardzo sobie cenię Pańskie poczucie humoru. Jest Pan dzisiaj takim promykiem słońca oświetlającym moje szare życie.

3 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Ależ skąd Panie Witku, bardzo sobie cenię Pańskie poczucie humoru. Jest Pan dzisiaj takim promykiem słońca oświetlającym moje szare życie.

Mogę się mylić, ale moja niezrównana intuicja podpowiada mi, że Pan sobie ze mnie kpi. Nie wiem czy to tak ładnie kpić z człowieka tak promiennego jak ja. 

1 minutę temu, witek napisał:

Mogę się mylić, ale moja niezrównana intuicja podpowiada mi, że Pan sobie ze mnie kpi. Nie wiem czy to tak ładnie kpić z człowieka tak promiennego jak ja. 

Panie witku (przepraszam za uprzednie napisanie Pańskiego pseudonimu z dużej litery), przesadzą Pan z tą skromnością, doprawdy. Proszę przyjąć komplement i cieszyć się nim.

1 godzinę temu, agent of Asgard napisał:

Panie witku (przepraszam za uprzednie napisanie Pańskiego pseudonimu z dużej litery), przesadzą Pan z tą skromnością, doprawdy. Proszę przyjąć komplement i cieszyć się nim.

Byłoby zbyt prosto.

1 minutę temu, witek napisał:

Byłoby zbyt prosto.

Dziękuję za szczerość. Zatem i ja się zrewanżuję: oczywiście, że sobie kpię. Ale z dużą dozą życzliwości!  

Dnia 19.02.2021 o 11:30, Michał55 napisał:

bywało że za karę dla niej a dla mnie w nagrodę dawałem polecenie: cały dzień albo określone zachowanie bez stanika/ bez majtek albo całkiem bez bielizny. W dostosowaniu do przewinienia ale przede wszystkim do miejsca i sytuacji. Oczywiście pozostały strój był często przeze mnie wyznaczany - żeby kara była konkretna, tzn. zawstydzająca.

mój też mi tak robi