Klabaxik500 0 Napisano Marzec 13, 2021 Witajcie. Sama nie wiem od czego powinnam zacząć... Moja babcia(mojej mamy mama) ma 4 rodzeństwa. Jakoś 11 lat temu babcia miała udar po którym ciężko zachorowała i odjęło jej nogi. Jedna z ciotek wzięła ją do siebie na 5miesiecy po czym moja mama wzięła ją do siebie. My w tamtym czasie mieszkaliśmy w 8 osób. Mama wzięła ją do siebie bo przeszła na emeryturę. I tak opiekuje się przez 10 lat.... Mamie już kręgosłup boli, musi mieć operację na nogi a żaden z rodzeństwa nie chce pomóc :( ja pomagam jak mogę... Wszystko jest robione pod babcie, mama nie pójdzie do sklepu na dłużej bo nie może zostawić babci samej, do koleżanki tak samo. Wszystkie czynności przy babci mama wykonuje. Mama nie chce oddać do domu starców bo uważa, że to pozbycie się problemu "na ulicę" ... Ciotka nie chce wziąć bo uważa że nie ma miejsca.... Ma dużo miejsca bo ma dom 3 razy większy od naszego mieszkania w bloku... Poradzicie co mogę zrobić, jak pomóc :( reszta rodzeństwa mało co się interesuje. Był pomysł o osobie na kilka godzin dziennie ale mama potrzebuje przynajmniej odpoczynku przez kilka miesięcy... Pomocy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Klabaxik500 0 Napisano Marzec 13, 2021 5 minut temu, Różniczka napisał: Przecież można załatwić pielęgniarkę "dochodzącą" która przychodzi i pomaga w opiece nad osobą starszą. A gdzie można udać się po taka pielęgniarkę ? Chodzi mi też o to, żeby mogła mama pojechać na kilka dni zresetować się, a ja nie mam warunków, żeby spala w naszym domu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maxii 67 Napisano Marzec 13, 2021 oddac do domu starców niech kazdy z rodzenstwa płaci swoja cześc za pobyt Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach