wykańcza mnie to uczucie

Przed chwilą, Niby normalny napisał:

Na rude to fałszywe 

bo w avatarze ruda 

To nie ona, to ten koleś z reklamy mediamarkt. 

Przed chwilą, Niby normalny napisał:

Dobra zaproś mnie na kawę to z tobą na pewno pójdę 

tylko nie dalej niż 50 km ode mnie 

ale ja zapraszam tylko tych z którymi chcę iść do łóżka

a kto ci kaze sie wykanczac  czy to takie straszne zagadac.

1 minutę temu, kociełezki napisał:

a kto ci kaze sie wykanczac  czy to takie straszne zagadac.

no właśnie, to jest totalnie bez sensu

Przed chwilą, Niby normalny napisał:

To może dlatego nie chcą 

Przed chwilą, Niby normalny napisał:

To może dlatego nie chcą 

hłehłe chyba nie mam tego wypisanego na czole 

choć może powinnam

Przed chwilą, Niby normalny napisał:

Spróbuj z tymi z którymi nie chcesz iść do łóżka.

 

to bez sensu

Przed chwilą, Niby normalny napisał:

Spróbuj z tymi z którymi nie chcesz iść do łóżka.

 

To kiedy kawa?

1 minutę temu, ciabatta napisał:

downhill bolą mnie plecki zrob mi masaż

Był taki program Fort Boyard, dla niego to zadanie niewykonalne 

9 minut temu, Niby normalny napisał:

ale ze mną nie chcesz iść do łóżka 

a ty mówisz że wychodzisz z tymi z którymi chcesz iść do łóżka 

ale zasugerowałeś że mam spróbować z tymi z którymi nie chcę, to próbuję

6 minut temu, Niby normalny napisał:

Ale na to złoto bym się połasił 

Jemu  człowieku byś pomachał dwoma sztabkami złota, obiecał  że dostanie jak do niej zagada, a i tak by wybrał założenie kolejnego tematu o tym samym 

2 minuty temu, Niby normalny napisał:

A ok a gdzie mieszkasz bo to jedyny warunek spotkania  

wielkopolska ale adresu nie podam

Przed chwilą, Niby normalny napisał:

łeeee ja pomorskie 

Więc słabo a znam taką fajną kawiarnie w sopocie gdzie mają boskie ciasta 

pomorskie, zazdro w Gdańsku bywam co roku w lecie no nic... będę nadal się czaić na kolegów z pracy

1 minutę temu, Niby normalny napisał:

Jak będziesz w pobliżu to może pójdziemy na tą kawę 

chyba że będę miał już kogoś 

Powodzenia ja teraz czekam na rozwój sytuacji ze strony faceta z którym flirtuję w pracy

1 minutę temu, Niby normalny napisał:

Pamiętaj może się skończyć awansem albo degradacją 

ale gdzie napisałam że chodzi o szefa? 

2 minuty temu, Niby normalny napisał:

A fakt nie wiem dlaczego przeczytałem że szefa 

Nieważne, dobranoc

Okazuj Kiciusi ❤ to najlepszy prezent i zaproszenie do wspólnego życia, jak mi wczoraj Kicius okazal swoje ❤ to najlepszy prezencik od Kochajacego Kiciusia

15 godzin temu, downhiil napisał:

moje zachowanie, jej zachowanie, to jest tak silne napięcie niemożliwe do rozładowania, normalnie duszę się, a najlepsze że byc moze czujemy to samo, na sekunde zobacze i już o niczym innym nie mogę myśleć 

zerwać kontakt i później myśleć latami, męczyć się, albo sporbowac to ostatnie najtrudniejsze 

Jak ja dobrze Cię rozumiem. Normalnie jakbym siebie czytała z tym, że jestem kobietą. Męczy mnie to uczucie, być może odwzajemnione. Jednak jego bierność mnie niesamowicie boli. Czekam i czekam aż zrobi pierwszy krok, chyba się nie doczekam. Nawet nie mogę patrzeć na innych tak mnie wzięło

43 minuty temu, Miłośćjedna napisał:

Jak ja dobrze Cię rozumiem. Normalnie jakbym siebie czytała z tym, że jestem kobietą. Męczy mnie to uczucie, być może odwzajemnione. Jednak jego bierność mnie niesamowicie boli. Czekam i czekam aż zrobi pierwszy krok, chyba się nie doczekam. Nawet nie mogę patrzeć na innych tak mnie wzięło

Ja też doświadczam tego uczucia. To niesamowite jak takie "coś" wiszące w powietrzu może nakręcać pytanie - czy on też to czuje?

7 minut temu, malwina216 napisał:

Ja też doświadczam tego uczucia. To niesamowite jak takie "coś" wiszące w powietrzu może nakręcać pytanie - czy on też to czuje?

Zamiast wydziwiać, porozmawiaj z nią...

1 minutę temu, Cisza napisał:

Zamiast wydziwiać, porozmawiaj z nią...

W moim przypadku chodzi o faceta i tak, rozmawiam z nim

21 minut temu, malwina216 napisał:

Ja też doświadczam tego uczucia. To niesamowite jak takie "coś" wiszące w powietrzu może nakręcać

to prawda. Między nami jest takie dziwne napięcie 

21 minut temu, malwina216 napisał:

 

pytanie - czy on też to czuje?

Też sobie je zadaję

10 minut temu, malwina216 napisał:

W moim przypadku chodzi o faceta i tak, rozmawiam z nim

My ostatnio nawet „cześć” sobie nie mówimy. Dzisiaj go widziałam przez chwilę, to są najpiękniejsze chwile w ciągu całego dnia. Tak blisko, a tak daleko. Chyba go kocham

10 minut temu, Miłośćjedna napisał:

to prawda. Między nami jest takie dziwne napięcie 

Też sobie je zadaję

 

My ostatnio nawet „cześć” sobie nie mówimy. Dzisiaj go widziałam przez chwilę, to są najpiękniejsze chwile w ciągu całego dnia. Tak blisko, a tak daleko. Chyba go kocham

ale już rozmawialiście ze sobą? znacie się? 

11 minut temu, malwina216 napisał:

ale już rozmawialiście ze sobą? znacie się? 

Tak rozmawialiśmy ze sobą, znamy się. Ale co to zmienia?

1 godzinę temu, Miłośćjedna napisał:

 

My ostatnio nawet „cześć” sobie nie mówimy. Dzisiaj go widziałam przez chwilę, to są najpiękniejsze chwile w ciągu całego dnia. Tak blisko, a tak daleko. Chyba go kocham

dlaczego nie mówicie cześć o co poszło? 

18 minut temu, downhiil napisał:

dlaczego nie mówicie cześć o co poszło? 

O nic nie poszło. Samo z siebie wyszło, że obydwoje tylko się patrzymy (dzisiaj mnie nie widział) 

I już go kochasz, bo rozmawiacie? Aha

16 minut temu, Miłośćjedna napisał:

O nic nie poszło. Samo z siebie wyszło, że obydwoje tylko się patrzymy (dzisiaj mnie nie widział) 

a wczoraj? 

20 minut temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

I już go kochasz, bo rozmawiacie? Aha

Wiesz może co to jest chemia między dwojgiem ludzi? Raczej wątpię żebyś wiedziała, nie ogarniesz tego

9 minut temu, downhiil napisał:

a wczoraj? 

Wczoraj nie wiem, być może. Czemu pytasz?