Kasia211 0 Napisano Marzec 29, 2021 W jakim tygodniu ciąży poroniłyscie i z jakiego powodu. Nie chciałbym żeby mi się coś stało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wiosenka 676 Napisano Marzec 29, 2021 Początki ciąży są trudne i najgorsze co można sobie zrobić, to wpędzić sie w dodatkowy stres analizując niepowodzenia innych. Najwięcej poronień zdarza sie w pierwszych tygodniach (do 5-6) ale jest możliwe i później w 8,9 czy nawet 12 tc. O ile możesz mieć wpływ na to co jesz, gdzie przebywasz, czy palisz, rozjaśniasz włosy w I trymestrze itp lub nawet zachorujesz, to wpływu na samoistne poronienie już nie masz. Dlatego myślenie o tym jest bez sensu i wpędza Cię w niepotrzebny stres. Większość ciąż kończy sie sukcesem przed duże S i w ten sposób staraj sie o tym myśleć. (Stres również nie wpływa dobrze na dziecko i ciążę) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Sarsaqw 48 Napisano Marzec 30, 2021 Nie możesz za wczasu myślec o poronieniu. Zwykle poronienia są na początku ciąży, wiele kobiet nie wie ile razy tak zaprawdę poroniło, bo to było tak bardzo wcześnie. Jeśli moge jakoś pomóc, to przy staraniach i planowaniu warto zapisywać cykle, ja korzystam z afrodyty smart. Wtedy masz przekrojowo zapisane wszystkie cykle i wiesz ja plasuje się Twoja płodność. Ale jeśli już jesteś w ciąży to myśl o swoim zdrowiu, dbaj o siebie, a nie myśl o takich rzeczach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Anka94 29 Napisano Marzec 31, 2021 Jeśli jesteś na etapie starania się o dzidziusia, to niepotrzebnie się stresujesz, możesz spowodować stresem przesunięcia cyklu. Jak kontrolujesz cykle, to wiesz, kiedy masz owulację, czy występuje regularnie i takie tam. Ja na cyclotesterze miałam wykresy cyklu i pokazywałam ginekologowi na wizytach i on stawiał diagnozę, ewentualnie przepisywał leki, jak nie było owulacji. Może zbadaj hormony i wtedy będziesz wiedziała, co się dzieje u Cb w organizmie. Jak masz np. wysokie THS to jest duże prawdopodobieństwo poronienia, jeśli się nie leczysz na tarczycę≥ Ja zaszłam w ciążę mimo wysokiego THS, ale byłam pod stałą opieką endokrynologa i urodziłam zdrowego chłopca prawie o czasie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach