szymon123 0 Napisano Kwiecień 1, 2021 Cześć, Zwracam się do Was z prośbą o pomoc, ponieważ mam dylemat. Mam 37 lat, niedawno zerwałem z kobietą po 5 latach związku. Między czasie kupiłem ładną, dużą działkę, aby wybudować dom (w planach z moją byłą). Na chwile obecną jednak jestem singlem i nie wiem co robić - budować czy poczekać, aż znajdę tę jedyną i wybudować dom razem ? Jeżeli jednak zdecyduje się na budowę to czy życie samemu w domu ok 220 m2 ma sens ? Dodam, że nie lubię sprzątać i ogólnie trochę leń jestem. Pomijam zupełnie kwestie finansowe, jestem przygotowany na budowę. Na chwilę obecną mieszkam w mieszkaniu 50 m2 i bardzo brakuje mi przestrzeni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szymon123 0 Napisano Kwiecień 1, 2021 Marinero bardzo dziękuje Ci za odpowiedź, jednak mój problem leży w innej kwestii, na którą zresztą odpowiedziałeś na wstępie i faktycznie masz racje, że wspólna budowa to próba charakterów. Nie chciałem natomiast porady odnośnie zakończonego związku, ponieważ na 100% i definitywnie ten temat mamy wspólnie z byłą kobietą zamknięty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szymon123 0 Napisano Kwiecień 1, 2021 a Ty dalej swoje Przez ostatnie 2-3 lata zrywaliśmy kilka razy. Wspólnie doszliśmy do wniosku, że się rozstajemy. Nie drąż marinero moja była nie jest tematem mojego wątku / problemu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agent of Asgard 3638 Napisano Kwiecień 1, 2021 42 minuty temu, szymon123 napisał: Cześć, Zwracam się do Was z prośbą o pomoc, ponieważ mam dylemat. Mam 37 lat, niedawno zerwałem z kobietą po 5 latach związku. Między czasie kupiłem ładną, dużą działkę, aby wybudować dom (w planach z moją byłą). Na chwile obecną jednak jestem singlem i nie wiem co robić - budować czy poczekać, aż znajdę tę jedyną i wybudować dom razem ? Jeżeli jednak zdecyduje się na budowę to czy życie samemu w domu ok 220 m2 ma sens ? Dodam, że nie lubię sprzątać i ogólnie trochę leń jestem. Pomijam zupełnie kwestie finansowe, jestem przygotowany na budowę. Na chwilę obecną mieszkam w mieszkaniu 50 m2 i bardzo brakuje mi przestrzeni. Nie budować, pozbyć się gratów. Ew. budować, jeśli stać Cię na sprzątaczkę dojeżdżającą. Nie znam żadnej kobiety, która z rozkoszą przyjęłaby obowiązek sprzątania 220m2. Jeśli nie mieścisz się na 50m2 kwadratowych, to problem jest w Tobie. Ja też tyle mam i mam sypialnię i pokój do pracy i mnóstwo miejsca. A że też sprzątać nie lubię, wywaliłem mnóstwo rzeczy. Polecam. 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szymon123 0 Napisano Kwiecień 1, 2021 Zarabiam bardzo dobrze, stać mnie na sprzątaczkę i ogrodnika na etacie. Tylko nadal nie zmienia to faktu, że będę w domu sam. Może to kwestia przyzwyczajenia ? Fakt - z rozkoszą 220 m2 nie posprząta, ale zapewne z rozkoszą zamieszka na gotowych, nowych 220 m2 Z mieszkaniem masz zdecydowanie racje - mam sporo "gratów", które są do usunięcia.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szymon123 0 Napisano Kwiecień 1, 2021 (edytowany) 4 minuty temu, 2libed napisał: z czym masz problem ? ten temat to jakieś lokowanie produktu w postaci bubla i liczenie na jakąś dziunię ? to o czym piszesz to nie problem i kazyd sam by to rozwiazał więc chodzi pewnie o coś innego. Więc rozumiem, że będąc na moim miejscu nie wahałbyś się ani trochę z rozpoczynaniem budowy ? Napisałem post mając nadzieje, że ktoś był w takiej sytuacji jak ja, wybudował dom będąc singlem, a później tego żałował (lub nie) i dlaczego. Nie doszukuj się podtekstów, ponieważ ich nie ma. Edytowano Kwiecień 1, 2021 przez szymon123 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agent of Asgard 3638 Napisano Kwiecień 1, 2021 Każdy robi to, co lubi. Choć faktycznie dziwi wysyp na Kafeterii, która jest forum eeee, dość niszowym, wysokiej klasy dobrze opłacanych specjalistów, a więc w teorii inteligentnych i zaradnych ludzi, którzy mają problemy z ustaleniem, czego sami chcą i na przykład nie wiedzą, czy wolą budować dom, czy nie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szymon123 0 Napisano Kwiecień 1, 2021 1 minutę temu, 2libed napisał: nie rozumiesz. ja twojego problemu tez nie rozumiem, rzekomo uzależniasz budowę domu od wypowiedzi anonimów na forum, więc albo to żart albo psychiatra i 2m2 w szpitalu. Dokładnie tak, chcę posłuchać co anonimowi ludzie mają do powiedzenia. Będą przynajmniej obiektywni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szymon123 0 Napisano Kwiecień 1, 2021 11 minut temu, marinero napisał: Na moj gust 120 m2 dla jednej osoby to i tak za duzo:) a 220 to palac! Beda miesiace ze nie zajrzysz do niektorych pomieszczen a co dopiero sprzatanie:) Nie mam zamiaru spędzić resztę życia sam, dlatego myślę na zapas Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milkyway38 432 Napisano Kwiecień 1, 2021 Chyba na twoim miejscu zostałabym na mieszkaniu... mam 160 m i uwierz mi jest co sprzątać i dla jednej osoby nie ma sensu narazie ... skad wiesz gdzie wylądujesz, kogo poznasz i jak Ci się jeszcze życie ulozy... w domu jest mnóstwo pracy ... nie tylko sprzątanie, ale takze ogród i jego pielęgnacja ... jesli lubisz przestrzeń i wolność „ w swoim domku” to polecam dom... ale nie każda chce domu i ogromu tych obowiązków ... najpierw poznaj kogoś i wtedy będziesz myślał 50 m2 to nie jest złe nawet na jedna osobę 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agent of Asgard 3638 Napisano Kwiecień 1, 2021 3 minuty temu, Milkyway38 napisał: Chyba na twoim miejscu zostałabym na mieszkaniu... mam 160 m i uwierz mi jest co sprzątać i dla jednej osoby nie ma sensu narazie ... skad wiesz gdzie wylądujesz, kogo poznasz i jak Ci się jeszcze życie ulozy... w domu jest mnóstwo pracy ... nie tylko sprzątanie, ale takze ogród i jego pielęgnacja ... jesli lubisz przestrzeń i wolność „ w swoim domku” to polecam dom... ale nie każda chce domu i ogromu tych obowiązków ... najpierw poznaj kogoś i wtedy będziesz myślał 50 m2 to nie jest złe nawet na jedna osobę Nawet na dwie osoby nie jest złe, bez przesady. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szymon123 0 Napisano Kwiecień 1, 2021 A może wybudować, trochę pomieszkać i dopiero podjąć decyzje ? Może będę czół się dobrze, nawet mieszkając sam. Jeżeli będzie mi źle - sprzedam dom i kupie większe mieszkanie 100-120 m2. Na sprzedaży prawie nowego domu raczej nie stracę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach