Czy prostytutka może się zakochać w kliencie?

Przed chwilą, samiec_mewy_srebrzystej napisał:

Poca, wiesz doskonale o co chodziło z ostrygą

I nie mów o losie, bo to Ty go ukułaś. Live your life, tylko szkoda bo przez jakiś czas to fajniej wyglądało. 

Czemu nie bierzesz do niej telefonu? Boisz się tego yorka? Przecież to ani nie gryzie, ani szczekać na żywo nie miałoby odwagi. 

2 minuty temu, *Iskra napisał:

1 Kor 13, 4-13 wygoogluj i masz i to nie żadna magia.

Nie wierzę, że w to wierzysz. 

4 minuty temu, *Iskra napisał:

Ale ja go doskonale rozumiem! To on nic nie rozumie jak i Ty why, pytam- why?!

Ah te projekty, prawda Poca?

Tak prawda, mamy z Poka tutaj milion kont i czekamy na takie odpowiedzi jak twoja

15 minut temu, 90%cacao napisał:

Nie trzeba napi...  Wystarczy dobry "nożyk".

a raczej: brak rozpraszania przy "otwieraniu"

To nie można SIMPować do kilku osób?

3 minuty temu, 90%cacao napisał:

uuu... teraz to Ty mnie zaskoczyłeś Makaron!

To Ci sie udał pocisk 

Nie dziękuję Księżniczko

Ale mogę

22 godziny temu, samiec_mewy_srebrzystej napisał:

Powiem więcej: zaczynam się zastanawiać jak kwalifikować w ogóle sponsoring uprawiany przez takie studentki jeśli de facto setki tysięcy kobiet robi coś podobnego tylko ubierają to w słowa "żona" czy "przyjaciółka", a naprawdę są w jakimś stopniu ze względu na kasę człowieka. Nie jest to sypianie z dużą ilością facetów, tylko prawie że związek; prawie, bo jednak za kasę, ale w sumie chyba mniej ma z tą najbardziej klasyczną formą prostytucji wspólnego niż konkurencjach FIS zjazd ze slalomem specjalnym

Są osoby które miały sporo sponsorów, takie co jednego ,i takie co robią to dla przyjemności z kim popadnie bez uczuć.

1 minutę temu, *Iskra napisał:

Trudno. No okej ja se idę. Pa.

Zanim pa, to przeczytaj ten hymn na spokojnie, a przekonasz się ile nie jesteś w stanie spełnić. 

1 godzinę temu, Druhu napisał:

Zanim pa, to przeczytaj ten hymn na spokojnie, a przekonasz się ile nie jesteś w stanie spełnić. 

Nie bądź dla niej tak surowy.Ma prawo do własnego zdania i spełni swoje marzenia.

40 minut temu, 90%cacao napisał:

Zrozumcie jełopy, że sponsoring nie rózni sie niczym od tzw. FwB od strony faceta, tyle, że tu nie jest on tym, który się bawi za free, tylko kobieta tez się świetnie bawi i ma profity z tego dodatkowe. Tak robia sprytne laski, te miej sprytne dają się robic w konia

 

Panom to baaaaardzo nie pasuje, bo chciało by sie zamieszać chochelka w zupie, ale wiadomo.. za darmoszke  

A tu laska frajerstwa nie toleruje i panów to bardzo rozsierdza    haha, cos pieknego 

 

Aha..jeszcze próbuja nieudolnie zasłaniać się "uczuciami wyższymi", że jak on za darmo korzysta to ona ma wtedy uczucia wyższe jak on ją wykorzystuje, bo jak ma płacic jej za to samo wykorzystanie - to wtedy ona NAGLE nie ma uczuć wyższych, bo dba też o swój interes, bo sie nie daje robić w trąbę. I dlatego jest zła, bo nie dba tylko o interesik januszka. 

 

Taka prawda niestety każdy za darmo by chciał 

5 minut temu, 90%cacao napisał:

Tak Agatko, tylko niektórzy mają jaja to przyznac i nie dorabiaja ideologii żeby móc przerzucić dyskomfort na kobiete, z która to robią.

A pełne hipokryzji janusze nie mają jaj przyznac pewnych rzeczy i myślą, że rżnąc głupa wcisną kobietom, że powinny nic nie chcieć za to, że facet sobie z nich pkorzysta bez zobowiązań.

A najbardziej rozwalaja mnie głupie laski, które robią we własne gniazdo , któe stają Za januszami, bo boją sie ich oceny  beka

Szczerze to jakbym miała mieć taką relację ze z kimś nie jestem w związku a robię sex to bym chciała mieć z tego pieniądze ale pewnie zaraz by była obraża wyzwiska  i skandal a za darmo to by wszyscy chcieli a jak coś do czego przyjdzie to i tak kończy się gorzej dla dziewczyny takie sprawy. Jeszcze pewnie jakimś modelka ładnym to by chcieli płacić ale u innych to za darmo a najlepiej jeszcze sprzątać i gotować  dla delikwentów a oni i tak powiedzą że na szacunek u nich czeba zasłużyć. Taki obraz wasz.

A tak w ogóle to oni pisza i tym a taka jest prawda że kto tak gloryfikuje stosunki płciowe i uważa je za coś nadzwyczajnego to tak naprawdę tych stosunków niema a się wymadrza. Stosunek płciowy można mieć na skinienie palcem z kim tam się chce tylko mówię jak mu się da  za darmo a broń boże o nic nie prosić.

Tylko teraz kobiety nie są takie głupie jak kiedyś i woła juz te stosunku mieć z facetami którzy są przystojni a nie z lamusa mi i lamusy płaczą po internecie a to jest żałosne

Przed chwilą, Bolek napisał:

Sponsoring, czy autostrada to jedno i to samo, Jak w każdej innej pracy, ktoś kto ma tylko jakie takie umiejętności i zero ambicji, braki w myśleniu to zostaje pomocnikiem mechanika w wiejskim warsztacie, ktoś kto ma wiedzę, umiejętności, ambicje i mózg jest szefem aso. Ale cały czas to mechanik,  oczywiście ze ten drugi ma lżejszą pracę i wyższe zarobki,  odcina się od wiejskiego mechanika upapranego smarem, uważa się za lepszego...  Call girls vip obsugujaca polityków  robi to samo co rumuńska tiròwka.

Nie każdy ma takie możliwości mózgowe i niektórych rzeczy się nie przeskoczy ja też bym chciała być jakimś naukowcem czy kimś ale niemam predyspozycji a bardziej do fizycznej pracy i taculy ludzie są potrzebni bo jakbyś szyecy pracowali mózgami to by nic nie było a świat to by było wysypisko smieci

5 minut temu, 90%cacao napisał:

Oczywiście, że tak

Dlatego żadne wyzwiska ani gorzkie żale lasek na mnie nie działają, bo znam prawdę z ŻYCIA, z praktyki.

Wiem też doskonale, że większośc rozsądnych kobiet myśli tak jak Ty czy ja, czyli: za brak zobowiązań należy sie ekwiwalent (do ustalenia ) ba!! Rozsądni uczciwi faceci też tak myślą.

to tylko laski, które wiedza, że nie mogą od facetów zażądać niczego z prostego powodu- boją się, ze facet po prostu powie im jak sprawa stoi czyli: "Przepraszam Cię kochanie.. nie zapłacę, bo nie jestes atrakcyjna na tyle." i odrazu ogonek po sobie taka, bo wie  że to prawda. Wtedy ona dołącza do "chóru" katolickiego  , gdzie NAGLE żadanie kasy  za seks jest beee.. choc sama próbowała lub chcialaby spróbowac, gdyby tylko MOGŁA, gdyby możliwości pozwalały.

To jasne jak słońce  

Faceci z kolei bronią takich "świętych" inaczej lasek, bo maja u nich za darmo to, za co laska która ma mozliwości kazałaby sobie płacic  i koło się zamyka.

 

Oboje wiedza, że to co głoszą to ściema, ale za chiny nie przyznają się do tego bo -patrz punkt pierwszy - brak możliwości, więc "jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma."

Jest inna zupełnie sytuacja, gdzie facet autentycznie traktuje kobiete jak potencjalną partnerkę do związku, od początku - tzn. nie oczekuje od niej seksu za darmo na poerwszej randce, bo chce ja "stestowac" jak obrzydliwie pisał bolek  

Czyli podchodzenie przedmiotowe i oczekiwania "boyfriend experiance" za to. Beka 

 

Ale baby na to przystaja te co bardziej zdesperowane, to smutna prawda. 

 

 

A co oni mogą testować jak ja słyszę że u kogoś na szacunek czeba zasłużyć to wiem że nie chce mieć szacunku u takiej osoby bo szacunek powinno się mieć do każdego( oprócz srynika kotarby i paru innych) a jak ktoś się uważa za niewiadomo kogo że czabbu niego zasługiwać na szacunek to sam jest poniżej krytyki ... Ogólnie to takie spostrzeżenia ale ciężko mi napisać to co mam w głowie na słowa....

Przed chwilą, 90%cacao napisał:

Bo u nich "szacunek" ma ta, u której załapią sie na krzywy ryj  Tak jak mówisz, to nie szacuenk, a oportunizm. 

Szacunek jest wtedy jak wiedząc, że kogoś wyorzystujesz- czytaj: bierzesz coś od niego i nie dajesz w zamian, czujesz potrzee WYRÓWNANIA tego, aby transakcja wyszła win-win.

Po tym poznasz, ze facet ma szacunek do ciebie, a nie po słodkim pierdzeniu  

Mądra kobieta o tym wie i nie nabiera sie na to szczucie pseudo morałami. 

Kiedyś na imprezie u znajomych w Polsce usłyszałam od typa ( mówił do wsyztskich ) że u niego na szacunek czeba zasłużyć a typ alkoholik narkoman brzydki z 2 dziedzi alimenciarz to ja dziękuję bo zasługiwać na szacunek to ja mogę u moich przyjaciół czy chłopaka co mi w życiu realnie pomogli a nie a już napewno u Roberta maklowicza

Tak go nie lubiłam że Jake szyecy wyszli nasikalam mu do drinka wypił że smakiem . Poważnie poddawałam szklankę pod nogi zdjęłam gacie i nasikalam.

Przed chwilą, 90%cacao napisał:

hehe

No tak jest najcześciej: janusz na zasiłku, w dziurawych skarpetach powie, ze sponsoring jest be.. ciekawe dlaczego?

A juz facet, który ma jakiś sukces zawodowy, widzi ładną laskę, z która ma ochotę na seks i jeśli oboje się spbie spodobaja i JASNO postawią sprawę o co chodzi, to on powie tylko:" Podaj kwotę i nie rozmawiajmy już o tym  Sprawa załatwiona." 

Dwa różne podejścia  

Bo tak sobie tłumaczą to że że darmo z nimi nikt nie chce mieć tych stosunków a kasy nie mają żeby zapłacić 

Zresztą w temacie srynika hipokryzja Roxi wyszła z worka na temat prosty Turcji u srynika teraz seks za jedzenie ze starymi Anglikami jest super.....

1 minutę temu, 90%cacao napisał:

Nie do końca o to chdozi. 

bo laska, której faceci chcą płacic większe kwoty wie, ze może wybierac

to  nie jest tak, ze "Klient płaci  i wymaga" hahahah

Tu się role odwracają  

A tak mi się przypomniało że kiedyś jak w barze pracowałam jakiś stary gruby Niemiec chciał ze mną stosunek za 3000 zł ale był pijany i jak to usłyszałam to się prawie porzygalam obleśny był bale przynajmniej wiedział że za darmo to raczej z nim nikt nie pójdzie i to jest jego wyższość nad nimi

1 minutę temu, 90%cacao napisał:

nie gadam  o tym menelu 

Oddawał się za jedzenie starym Anglikom 

Przed chwilą, 90%cacao napisał:

To nie o takich facetach mówie  

Nie miałabym zabawy żadnej gdyby tak to wyglądało. 

To raczej dla mnie by było niewyobrażalne  ale np w agencjach towarzyskich to chyba nie mają wyboru z kim muszą się ru chac no ja nie wiem jak to wygląda ale wiem że stare Ukrainki stały w centrum miasta pod ulicą i się proste ytuowaly bo jak wracałam z imprez to widziałam 

Jak już robić sex z kimś bez zobowiązań to z jakimś nastolatkiem a nie ze starymi lamusami

Przed chwilą, 90%cacao napisał:

I tym się różni prostytucja od sponsoringu.

W tym drugim przypadku oboje wybieracie siebie. A facet, który Cię wybrał zrobił to, bo mu sie podobasz, wiec chętnie zapłąci, a nie dlatego, ze masz dziurę miedzy nogami. 

No jak bym miała wybierać robić sex z Januszem z forum co się wymadrza a bebzon wystaje i jeszcze czeba mu dobrze galę zrobić żeby zasłużyć na szacunek to ja se wolę z nastolatkiem wesołym hipotetycznie

9 minut temu, kukold niebinarny napisał:

To nie to samo. Małżeństwo/ związek w którym jest podział obowiązków, uczucie i   obopólna przyjemność ze zbliżenia   to nie jest żadna prostytucja. Poza tym od kiedy kobieta w małżeństwie nie może pracować? I nie porównuj tego swojego przygodnego dawania w zamian za kasę do normalnego udanego związku, w którym jest i uczciwy podział obowiązków, i uczucie więź oraz obopólna przyjemność ze zbliżenia. Nawet jeśli miałaś meeega orgazmy w swojej rozepchanej to nie jest to samo. 

 

Rozepchana pochwa to jest tylko po porodzie a po kilku to już Ho Ho bo jakby była od stosunków to bym miała bo chłopak ma członka 20.5 cm a ja dalej mam ciasna pochwę i są na to dowody od ginekologa bo powiedział cyt " ale pani ma ciasna pochwę nie idzie wsadzić sprzętu do badania"

1 godzinę temu, 90%cacao napisał:

w takim razie twoja żona to też prostytutka, jak każda żona

Skończcie wierzyć w bajki, że żony nie widza korzyści z małżenstwa. widzą je tak samo jak wy: stały dostęp do seksu.

żadna sie do tego nie przyzna mówią że sa niezależne 

I nie pomoże wasza gloryfikacja poporodowych pochwow bo sam Kamil ( który był z Angelika po porodach) powiedział że miała dużo większą pochwę odemnie a nawet odbyt bo jej jego członek wchodził a mi nie wchodzi a nawet palec mi w odbyt nie wchodzi. Także dementuje wszelkie plotki na temat tego że ja niby mam wielką pochwę. 

Poprostu wam jest łatwiej wsadzać w pochwy poporodowe bo tylko w takie możecie i mówicie kłamstwa żeby poczuć się bardziej cool. Ja mówię prawdę jak jest i się wścieka cię 

Przed chwilą, kukold niebinarny napisał:

No to się zamień z 90% cacao to problem ciasnej pochwy zniknie momentalnie

To nie jest problem poprostu Angelika ma rozwalona pochwę i odbyt od tego co wyprawia a pozatym to co porządną madka anal robi? W głowie się nie mieści jak jejd siedzi podrosną to się dowiesz co ich stara wyprawiała z facetami... I nie będzie im do śmiechu że cały Śląsk ja ru chal

A na lato będę miała figurę modelki wstawię foto wtedy

1 minutę temu, Bolek napisał:

Tłumacz sobie po swojemu skoro lepiej się z tym czujesz. Dla funu   ok. 

To są związki gdzie miłość się wypaliła, nie mają ochoty się rozstać i oboje są z sobą z lenistwa, niechęci do zmian.

Co z ciebie wyrośnie dziedzko gruszki na wierzbie czy śliwki na sośnie  ja się pytam kiedy przestaniesz bić żonę ? Bo Tera ustawa weszła że można bić wspaniały PiS wprowadził