ogólnie to uważam

że moje zachowanie w relacji z opisywana przeze mnie kobieta było deebilne. teraz już wiem gdzie popełniłem błędy, ciężko odratować to co jest teraz ale wiem że nie slusznie ja obwinialem, myślę że czuje do mnie niechęć, moze ma mnie za wariata (?) chciałbym z nia pogadac po koleżeńsku i wyjaśnić wątpliwości 

mam lekcje na przyszłość czego nie robic w relacjach z kobietami, surowa lekcje

44 minuty temu, downhiil napisał:

że moje zachowanie w relacji z opisywana przeze mnie kobieta było deebilne. teraz już wiem gdzie popełniłem błędy, ciężko odratować to co jest teraz ale wiem że nie slusznie ja obwinialem, myślę że czuje do mnie niechęć, moze ma mnie za wariata (?) chciałbym z nia pogadac po koleżeńsku i wyjaśnić wątpliwości 

mam lekcje na przyszłość czego nie robic w relacjach z kobietami, surowa lekcje

 

Brawo Ty. Idź za ciosem i pogadaj tak zwyczajnie. 

24 minuty temu, Sempre napisał:

Brawo Ty. Idź za ciosem i pogadaj tak zwyczajnie. 

czuje bol gdy ja widzę, juz nawet nie dlatego że z nia nie jestem, bez powodu 

1 minutę temu, downhiil napisał:

czuje bol gdy ja widzę, juz nawet nie dlatego że z nia nie jestem, bez powodu 

Ile masz lat? 

Ogólnie to myślę, że chyba męczennikiem zostaniesz, bo ciągle cierpisz i jęczysz. Daj sobie spokój, chłopie. I tak nic z tego nie będzie. 

1 minutę temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Ogólnie to myślę, że chyba męczennikiem zostaniesz, bo ciągle cierpisz i jęczysz. Daj sobie spokój, chłopie. I tak nic z tego nie będzie. 

kiedyś bym popadł w rozpacz a teraz o tym wiem, gdyby nie prowokowala dawno bym zapomniał

Przed chwilą, downhiil napisał:

kiedyś bym popadł w rozpacz a teraz o tym wiem, gdyby nie prowokowala dawno bym zapomniał

Te prowokacje to wytwór twojej wyobraźni lub po prostu brak weny na dalsze tematy. Podziwiam, ze od lat pieprzysz to samo jak psychiczny. 

3 minuty temu, Kjersti napisał:

Tak Cie czytam od jakiegoś czasu i smęcisz coraz bardziej, żyjąc tylko światem fantazji w swojej głowie.

jak się z kimś nie gada ale widzisz i czujesz coś dziwnego to naturalnie zaczynasz analizować, to nie sa fantazje

7 minut temu, 90%cacao napisał:

Ale co ty jej chcesz chłopie "wyjasniać"? Jak miedzy wami nigdy nic, poza wytworami twojej fantazji w twojej chorej wyobraźni nie było 

tragifarsa 

to dlaczego byłem taki i dlaczego teraz mnie nie cierpi

1 minutę temu, Kjersti napisał:

No właśnie jak się z kimś nie rozmawia... To analizujesz zachowania, ale widzisz je jedynie Ty.

a kto jeszcze ma widzieć, Ty? 

mysle ze cos chciala ostatnio ale milczala mimo wszystko, ciężko rozgryźć 

4 minuty temu, downhiil napisał:

a kto jeszcze ma widzieć, Ty? 

mysle ze cos chciala ostatnio ale milczala mimo wszystko, ciężko rozgryźć 

Żałosne to. Ogarnij się, bo się ośmieszasz. Zachowujesz się jak upośledzony. Natomiast jako troll już się przejadłeś. 

51 minut temu, Kjersti napisał:

A co ja patrzyłam jej długo w oczy? Myślisz, że chciała to czemu się nie zapytasz tylko milczysz i analizujesz?

bo to wygląda jak takie 50/50 i zależy czy trafiie na zły dziej czy dobry, rosyjska ruletka 

40 minut temu, downhiil napisał:

bo to wygląda jak takie 50/50 i zależy czy trafiie na zły dziej czy dobry, rosyjska ruletka 

Ku.... to weź z nią pogadaj. Znajdź swoje jaja bo aż żal.