prezerwatywa została w pochwie

Mam pytanie, wczoraj (28.04) pod koniec stosunku prezerwatywa została w mojej pochwie, nie doszło do wytrysku. Okres skończył mi się 27.04 wiec nie był to dzień płodny. Zastanawiam się czy jest sens brania escapelle, tym bardziej ze ostatnio brałam ja 12.04. Proszę o pomoc 

Dni bezpośrednio po miesiączce nie traktuj jako nieplodne, bo kilkuprocentowa szansa na zajście w ciążę jest. Miałaś niezabezpieczony stosunek (z racji braku wytrysku o trochę mniejszej szansie na ciążę). Decyzja o wzięciu tabletki należy do Ciebie. 

Co do prezerwatywy - na przyszłość możecie spróbowac błony dopochwowej Caya. Wg. mnie jest możliwośc zajścia w ciąży, musisz sama zadecydować czy przyjąć escapelle

Dnia 29.04.2021 o 09:07, kkk129 napisał:

Mam pytanie, wczoraj (28.04) pod koniec stosunku prezerwatywa została w mojej pochwie, nie doszło do wytrysku. Okres skończył mi się 27.04 wiec nie był to dzień płodny. Zastanawiam się czy jest sens brania escapelle, tym bardziej ze ostatnio brałam ja 12.04. Proszę o pomoc 

A orientujesz się w swoich cyklach? Są regularne? Jakiej długości masz cykle? Bo jeśli są regularne i nie są jakieś bardzo krótkie to moim zdaniem szansy na ciąże nie ma. Raz, ze dzień po okresie nie jest dniem płodnym, a dwa to nie było wytrysku. Ciąża w tym przypadku to jak trafic w totka. I radzę zamiast brania co chwile tabletek „po” co moim zdaniem powinno być ostatecznością a nie metodą antykoncepcji lepiej poproś ginekologa o tabletki antykoncepcyjne. Będziesz miała spokojna głowę. 

Dnia 29.04.2021 o 09:07, kkk129 napisał:

Mam pytanie, wczoraj (28.04) pod koniec stosunku prezerwatywa została w mojej pochwie, nie doszło do wytrysku. Okres skończył mi się 27.04 wiec nie był to dzień płodny. Zastanawiam się czy jest sens brania escapelle, tym bardziej ze ostatnio brałam ja 12.04. Proszę o pomoc 

jesli cykle masz rowne to mysle ze bez sensu znowu brac tabletke, pamietaj ze za kazdym razem w pewien sposob rozwalasz sobie uklad hormonalny. lepiej zainwestuj w diafragma caya jak ktos tutaj wyzej pisal

dzizas, . ja jednak zrezygnowałam z pigułek i prezerwatyw - za dużo skutków ubocznych, teraz zabezpieczam się mechanicznie (błoną dopochwową) w dni płodne, które wyznaczam sobie dzięki Testerowi Afrodyta

To jest tak, że jeśli masz pewność co do cyklu, to bez sensu brać tabletkę PO, ale jeśli nie, to warto. Na przyszłośc nie zaszkodzi być sprawdzała płodnośc na domowym monitoringu płodności MyWay. To pomaga, masz stały zapis, podajesz też informacje o cyklu i wszystko składa się na wyznaczanie dni płodnych

Dnia 16.05.2021 o 14:20, Kasiula3 napisał:

To jest tak, że jeśli masz pewność co do cyklu, to bez sensu brać tabletkę PO, ale jeśli nie, to warto. Na przyszłośc nie zaszkodzi być sprawdzała płodnośc na domowym monitoringu płodności MyWay. To pomaga, masz stały zapis, podajesz też informacje o cyklu i wszystko składa się na wyznaczanie dni płodnych

Cyclotest myway też właśnie miałam i potwierdzam, jest spoko

a znasz taki produkt jak wkładka silikonowa caya ? Moim zdaniem wygrywa z prezerwatywami jeśli chodzi o komfort, ochronę oraz cenę i jakość