Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Paupat

Prawo jazdy stres

Polecane posty

Witajcie dobre duszki :).  Mam do Was pytanie odnośnie kursu czy również stresowaliscie się jazdami? Dzisiaj minęła 4h. I wróciłam zdegustowana. Uważam osobiście, że to jest bardzo mały czas jeśli chodzi o praktykę a moj instruktor wymaga cudów. Nie uczył mnie cofania jeszcze, a dziś tego wymagał i był zły, ze nie potrafię. Parkowanie to samo,nie było nauki jeszcze a jest zły, ze nie potrafię. Zgasło mi tylko raz auto, również był bardzo zły. Jak z kims rozmawiał przez telefon to powiedział, ze musi kończyć bo ma trudny przypadek :/. Słabe. Zakręty i jazda, utrzymywanie prędkości idzie mi dobrze. Takie teksty jego mnie demotywuja, w sumie doprowadził mnie tym do płaczu pod czas jazdy. Nie ciesze się juz nawet na następne zajęcia. 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z takim podejściem to ty egzaminu nie zdasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawo jazdy to stres, to prawda. Jednak z miłym, rzetelnym instruktorem możesz dużo zdziałać. Opanowanie gabarytów auta, jazda na wprost, skręcanie oraz właściwa praca rąk na kierownicy to na początek.Ruszanie bez gazu oraz kręcenie ósemek.To ćwiczenia na placu, które ja zlecałem moim kursantom do wykonania jak pracowałem dorywczo jako instruktor. Parkowanie jest dopiero jak ogarniesz jazde na wprost.. Na pewno nie po 4 godzinach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Fidodido napisał:

Prawo jazdy to stres, to prawda. Jednak z miłym, rzetelnym instruktorem możesz dużo zdziałać. Opanowanie gabarytów auta, jazda na wprost, skręcanie oraz właściwa praca rąk na kierownicy to na początek.Ruszanie bez gazu oraz kręcenie ósemek.To ćwiczenia na placu, które ja zlecałem moim kursantom do wykonania jak pracowałem dorywczo jako instruktor. Parkowanie jest dopiero jak ogarniesz jazde na wprost.. Na pewno nie po 4 godzinach. 

Mam nadzieję, że na następnych godzinach będzie miał lepsze podejście. Może miał zły dzień. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na pewno tak będzie. Ja na kat B zdawałem w wieku 17 lat. Miałem przed egzaminem taki stres że wypiłem całą buteleczke nerwosolu. 😂😂😂😂Ale zdałem jako jedyny na maluchu.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, KorpoSzynszyla napisał:

To nie jest profesjonalne zachowanie instruktora 😕

Tak sobie czytałam na innych stronach, że ma prawo mi nie wychodzić wiele rzeczy skoro nie było mi pokazane. Tak samo musiałam swojego Partnera zapytać dzień wcześniej przed pierwszą jazda czy jak hamuje to musi byc sprzęgło wciśnięte pierw bo ten Pan mi nie powiedział a zbliżaliśmy się do czerwonego światła i stały auta. Już mam takie myśli, ze moze za nim będzie nauka parkowania to pouczyć się z partnerem bo takie nie zadowolenie ciężko się ogląda. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, Paupat napisał:

Witajcie dobre duszki :).  Mam do Was pytanie odnośnie kursu czy również stresowaliscie się jazdami? Dzisiaj minęła 4h. I wróciłam zdegustowana. Uważam osobiście, że to jest bardzo mały czas jeśli chodzi o praktykę a moj instruktor wymaga cudów. Nie uczył mnie cofania jeszcze, a dziś tego wymagał i był zły, ze nie potrafię. Parkowanie to samo,nie było nauki jeszcze a jest zły, ze nie potrafię. Zgasło mi tylko raz auto, również był bardzo zły. Jak z kims rozmawiał przez telefon to powiedział, ze musi kończyć bo ma trudny przypadek :/. Słabe. Zakręty i jazda, utrzymywanie prędkości idzie mi dobrze. Takie teksty jego mnie demotywuja, w sumie doprowadził mnie tym do płaczu pod czas jazdy. Nie ciesze się juz nawet na następne zajęcia. 

 

 

 

Zmień instruktora jak najszybciej a jesli trzeba to i szkołę jazdy. Po pierwsze szkoda Twoich pieniędzy a po drugie zaraz się zniechęcisz do robienia kursu.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Jak jest taka moźliwość to najlepiej zmienić instruktora

Jak sobie rozszerzałam uprawnienia to dopiero czwarty mi odpowiadał

Jeden byś zbyt felgmowaty, drugi za mocno olewał i odpowiadal polsowkami, trzeci był za nerwowy ...

a to coś da zmiana instruktora?

mam koleżanke która robi kurs wyjezdziła już 60 h i nadal nie jest dopuszczona do panstwowego

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
41 minut temu, Paupat napisał:

Mam nadzieję, że na następnych godzinach będzie miał lepsze podejście. Może miał zły dzień. 

mi sie wydaje że bedzie gorzej on jeszcze sie na poczatku powstrzymuje 

mam kolezanke co ma problem z prawkiem i tez mysli o zmianie instruktora

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, maxii napisał:

mi sie wydaje że bedzie gorzej on jeszcze sie na poczatku powstrzymuje 

mam kolezanke co ma problem z prawkiem i tez mysli o zmianie instruktora

 

 

Zoabczę jak będzie na następnych godzinach. Jeśli będzie sie denerwował to faktycznie go zmienie. Pierw powinien pokazać manewr a potem ewentualnie poprawiać mnie a nie z nerwami i wymaganiami jakbym co najmniej juz miała do czynienia z samochodem. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, maxii napisał:

a to coś da zmiana instruktora?

mam koleżanke która robi kurs wyjezdziła już 60 h i nadal nie jest dopuszczona do panstwowego

 

My tutaj omawiamy przypadek początku nauki, idzie mi dobrze ale nie może wymagać ode mnie manewru, którego mi nie pokazał i denerwować się na mnie bo nie wiem jak go wykonać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Transgression napisał:

Jeśli masz okazję to poćwicz z chłopakiem. Jazda z kimś znajomym dużo daje. Gdy ja miałem problemy z jazdą, to 2 h jeżdżenia dużo zmieniło. Kolejna jazda z instruktorem wyglądała zupełnie inaczej. 

Instruktorzy chcieliby żeby wszyscy od razu umieli jeździć. 

Jeśli nadal będziesz dla niego trudnym przypadkiem to zmień typa. Płacisz za naukę. 

Niektórzy instruktorzy to k🖕ta$y

 

 

W niedzielę poćwiczę sobie to czego będzie mnie dopiero uczył, nie chce ogladac jego zlosci 🙈 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Paupat napisał:

My tutaj omawiamy przypadek początku nauki, idzie mi dobrze ale nie może wymagać ode mnie manewru, którego mi nie pokazał i denerwować się na mnie bo nie wiem jak go wykonać. 

może o wiele wiecej niz ci sie zdaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, KorpoSzynszyla napisał:

Zdecydowanie da. Będziesz płacił takiemu, z którym się po prostu dogadasz i którego metody najlepiej ci podpasują, szybciej się nauczysz i mniej stresu będziesz miał. Inaczej szkoda kasy, tak jak u tej znajomej ...

no szkoda kasy, mnie jednak zastanawia właśnie że jest taka luka w prawie, że szkoła jazdy może wyłudzić pieniądze a i tak gwarancji niema że puści na ten egzamin państwowy

i od tej ,,decyzji,, nie można sie odwołać bo przecież szkoła nie jest organem takim jak Word od którego można sie odwołać i taki kursant pozostaje bezsilny 

 

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, KorpoSzynszyla napisał:

A jaka to szkoła tak pięknie doi frajerów z kasy ?:D

Jedyni we wsi są ? 

no zgadłaś ona pochodzi ze wsi 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

moja rada zmień go bo godziny z kursu lecą później będziesz około 30 godziny i się okaże ze nic cię nie nauczył

już samo to że określił cię trudny przypadek jest brakiem profesjonalizmu i traktowaniem przedmiotowym 

ale decyzja należy do ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

A jaka to szkoła tak pięknie doi frajerów z kasy ?:D

Jedyni we wsi są ? 

 no nie są ale tak zmanipulują że człowiek pewnie idzie i płaci w nadziej na dopuszczenie do państwowego🤣🤣🤣

ona jest na etapie właśnie po 60 h że pyta czy ma stamtąd iść😂

i tez już nie wiem co jej poradzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, maxii napisał:

moja rada zmień go bo godziny z kursu lecą później będziesz około 30 godziny i się okaże ze nic cię nie nauczył

już samo to że określił cię trudny przypadek jest brakiem profesjonalizmu i traktowaniem przedmiotowym 

ale decyzja należy do ciebie

Racja. Godziny lecą a lepiej uczyć się bez stresu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zawsze możesz poprosić o zmianą instruktora 😄 Ja z początku na kursie miałam babeczkę, która choć była miła, niczego mnie nie uczyła, więc pogadałam z właścicielką szkoły jazdy i załatwiłam sobie inną instruktorkę, z którą już wszystko szło o wiele łatwiej. Dlatego moim zdaniem nie ma sensu się męczyć z typem, który Cię dobija. Wybierz kogoś innego

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Tamagotchi♡ napisał:

Zawsze możesz poprosić o zmianą instruktora 😄 Ja z początku na kursie miałam babeczkę, która choć była miła, niczego mnie nie uczyła, więc pogadałam z właścicielką szkoły jazdy i załatwiłam sobie inną instruktorkę, z którą już wszystko szło o wiele łatwiej. Dlatego moim zdaniem nie ma sensu się męczyć z typem, który Cię dobija. Wybierz kogoś innego

Kurcze, chce zmienić instruktora ale jakoś głupio mi iść i hmm.. Żalić sie na obecnego? Ale w sumie nie ma co się męczyć. Powiem mu we wtorek swoje uwagi jak sie oburzy to faktycznie po jedzie pojadę do szkoły i porozmawiam z właścicielem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.05.2021 o 17:33, Paupat napisał:

Kurcze, chce zmienić instruktora ale jakoś głupio mi iść i hmm.. Żalić sie na obecnego? Ale w sumie nie ma co się męczyć. Powiem mu we wtorek swoje uwagi jak sie oburzy to faktycznie po jedzie pojadę do szkoły i porozmawiam z właścicielem. 

Nie traktuj tego jako żalenia. Może ten instruktor świetnie dogaduje się z pewną grupą ludzi. Po prostu nie jest to instruktor dla Ciebie. To naturalne. Trzymam kciuki, że wszystko powiedzie się po Twojej myśli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×