Wyprowadzka od rodziców

Cześć mam do was pytanie mam 20 lat dopiero ukończyłem technikum na kierunku grafiki i poligrafii i się zastanawiam czy wyprowadzać się od rodziców na wynajem czy po mieszkać z nimi jeszcze te 3-5 lat i odkładać na mieszkanie własne. Dodam że mieszkam z rodzicami u babci bo ma na własność połowę domu tyle że ubikacja jest na korytarzu (dosłownie przed drzwiami sąsiada) a łazienki brak i trzeba myć się w misce

Aby ustosunkowac sie do Twojego zapytania, musielibysmy tu znac troche wiecej szczegolow.

- Pracujesz czy po wakacjach bedziesz kontynuowal nauke?

- Jaka jest Twoja sytuacja rodzinna - zyjesz w patologii czy w normalnej rodzinie?

- Co jest przyczyna Twoich mysli o wyprowadzce - tylko niekomfortowe warunki mieszkaniowe?

1. Zamierzam pracować i oszczedzac właśnie na to mieszkanie/dom a jak wynajmę to 1/3 wypłaty pewnie pójdzie na opłaty

2. W normalnej rodzinie

3. Głównie chodzi mi o niekomfortowe warunki mieszkaniowe/ nie mam też przestrzeni prywatnej ponieważ nasze mieszkanie ma kuchnie i salon.  I brak jakiegokolwiek pokoju

Kar- Moze siedz narazie u rodzicow? A jak skonczysz studia to wtedy sie dopiero wyprowadzisz. Po co tak sie spieszyc z przeprowadzka? A warunki mieszkaniowe ujdą, tez tak zylam (Choc Nie mam swego pokoju) 

Niewygodna i skrepowanie doswiadczane dzien w dzien potrafia bardzo dac w kosc. Jako mlody czlowiek chcesz poprawic komfort swojego zycia - masz do tego pelne prawo i zaslugujesz na uznanie, skoro nie poprzestajesz tylko na rozmyslaniu o tym, lecz cos tam juz planujesz, zasiegasz rad.

Jesli masz zapewniona pewna prace i wiesz, ze zarobki beda wystarczajace, sa to elementy sprzyjajace temu, bys wynajal sobie osobne lokum. Nie bedzie w tym przesady - prywatnosc i przestawienie sie na bardziej cywilizowane warunki bytowe pozwola Ci bardziej cieszyc sie zyciem, nalezycie wypoczywac po pracy, a w konsekwencji pozytywnie wplyna na Twoja kondycje psychiczna, od ktorej z kolei w duzym stopniu zalezy zdrowie fizyczne czlowieka. 

Bierz jednak pod uwage, ze moze nie obyc sie bez stresow, przykladowo dlatego, ze jako najemca mozesz trafic na nieuczciwego czy wscibskiego wynajmujacego, ktory swoja postawa moze odebrac Ci cala przyjemnosc z wyprowadzki od rodzicow. Dlatego nie spiesz sie z wynajeciem, oferty przegladaj uwaznie, mieszkania zawsze ogladaj na wlasne oczy i dokladnie, umowe podpisz po uprzednim skonsultowaniu jej tresci z kims bardziej doswiadczonym zyciowo, a pozniej badz stanowczy w egzekwowaniu od wynajmujacego przestrzegania Twoich praw. - Ale oczywiscie nastaw sie pozytywnie, tylko badz czujny i rozsadny.

Jezeli jednak zarobki na razie maja byc raczej skromne, a tryb pracy uniemozliwiajacy legalne dorabianie sobie do pensji, lepiej chyba na razie zostac w domu rodzinnym. Jestes teraz w takim wieku, ze na brak sily raczej nie narzekasz, dasz rade pogimnastykowac sie jeszcze przez jakis czas z ta miska, a i rodzicom pomozesz w gospodarstwie domowym. Odczekaj do czasu az okrzepniesz w pracy i upewnisz sie, ze finansowo juz dasz rade pewnie stanac na wlasnych nogach.

Najlepszych decyzji, powodzenia!

Nikt nie podejmie decyzji za Ciebie, to musisz zrobić sam, ale warto ją dokładnie rozważyć.

Za pozostaniem w domu rodziców przemawiają kwestie finansowe - jeśli faktycznie zamierzasz oszczędzać mieszkając u nich, a nie przepuszczać pieniądze, to mieszkanie u rodziców będzie na pewno tańsze, a także bezpieczeństwo, bo nie musisz się martwić o problemy z właścicielem mieszkania czy ewentualne czasowe problemy z pracą.  Za przeprowadzką swoboda, niezależność, lepsze warunki. 

Wynajem mieszkania jest drogi, może być nawet droższy niż rata kredytu, a trzeba pamiętać że w tym czasie musiałbyś też zbierać na wkład własny. Warto więc rozważyć wynajęcie pokoju, a nie mieszkania samodzielnie, tym bardziej że jeśli dopiero zaczynasz, to w pierwszej pracy niekoniecznie od razu będziesz zarabiał tyle by móc samemu wynajmować mieszkanie.

Warto też mimo wszystko rozważyć studia, jeśli zdawałeś maturę i miałbyś możliwość dostać się na studia na kierunku zgodnym z tym, co chcesz robić zawodowo. Masz tam opcje stypendiów, możesz też w ich trakcie pracować i mieszkać w akademiku lub wynajmować pokój w mieszkaniu studenckim.

Jeśli jednak masz w domu dobrą atmosferę, nie planujesz studiować i zamierzasz odkładać pieniądze na wkład własny, a rodzice nie mają nic przeciwko temu byś z nimi jeszcze trochę pomieszkał, to ta opcja pozwoli Ci szybciej uzbierać pieniądze.