Peryl 6 Napisano Lipiec 14, 2021 Skończyłam 24 lata, nigdy nie rodziłam, mama niestety miała żylaki, jednak teraz po paru zabiegach jest znacznie lepiej. Ja żylaków nie mam (pewnie jeszcze), bo będąc u flebologa jedna żyła tak sobie mu się spodobała ale wszystko jest ok, idę na ponowne sprawdzenie za miesiąc. Odstawiłam antykoncepcję, bo wyniki ddimerów były dość bardzo zawyżone. Ogólnie chciałabym się pozbyć w razie co laserowo, czy któraś z Was robiła ten zabieg na żylaki? Czy jest lepiej, czy pojawiło się dużo pajączków i innych żyłek? Ja wiem, że to nie koniec świata ale mi to naprawdę obniża samoocenę. Mam też pękające naczynka z tyłu pod kolanem. Czy któraś z Was ma podobnie? Jak sobie radzicie? Macie w razie co do polecenia lekarza - flebologa z Warszawy? Może jakieś domowe rady, sposoby? Biorę 2 razy dziennie cyclo3fort oraz wit C, nie biorę gorących kąpieli, nie pale, nie pije, nie noszę bardzo obcisłych jeansów, nie noszę szpilek (chyba, że dosłownie raz na rok), staram odżywiać się w miarę zdrowo, staram się ćwiczyć w domu 3 razy w tygodniu. Jestem świetnym przykładem na to, że genów się nie oszuka, a mam dopiero 24 lata (albo już ) Dobra musiałam się wygadać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kurka na maśle 251 Napisano Lipiec 22, 2021 Wysłałam na priv - tu próbowałam dwa razy, ale kafe automatycznie ukrywa (bez powodu, dziwne). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach