Podglądanie kobiet na basenie

Witam, od zawsze kręciło mnie podglądanie kobiet. W szatniach, na plaży, na basenie itd. Często podglądam od góry w szatniach sklepowych, zdarza się ze w toaletach (zawsze po kilku minutach oglądania w ukryciu informuję panie, że bardzo mi się podobają i chciałbym je poogladać za jej zgodą) o dziwo zdarza się ze kobitki reagują bardzo pozytywnie i odrazu przechodzimy do konkretów. Bardzo mnie to podnieca i stąd pytanie, czy tylko ja mam takie skłonności? 

Wybacz kolego sympatyczny, ale jakos trudno mi w to uwierzyć

Tu jeszcze nie natknalem sie na podobnego podglądacza. 

Podglądałem rówieśniczki lub nieco starsze jak miałem 11 lat. To były czasy kiedy często pływałem  - nawet były plany abym trenował pływanie . I to były czasy   kiedy na basenach krytych można było mieć tylko cienkie białe kostiumy, przez które wszystko po zamoczeniu było widać. Dziewczyny widziały członki a chłopacy widzieli cycki i włosy łonowe. Ostatecznie zakochałem się wtedy w jednej z pływaczek i pokazywaliśmy sobie wszystko w wieku 12 lat. Dlatego nie musiałem podglądać.