Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

hej, mam 13 lat i mam ojca alkoholika. odkąd pamiętam pił ale nie tak bardzo jak teraz. przez ostatni rok nie pracował, (moja mama pracowała jak wół przez 12h), i dopiero od marca zaczął pracować jako kierowca ciężarówek, gdzie całkiem dobrze zarabia. moi rodzice mieli i mają problemy finansowe, ojciec udaje jakby ich nie było. moja mama chce wziąć z nim rozwód, ale nie mogą jeszcze teraz bo mają wspólne długi. wraca co tydzień z pracy na weekend i zaczyna się koszmar, nie ma dnia aby był trzeźwy. nienawidzę go, zrobił się w ostatnich  miesiącach dla mnie zupełnie obcy. on nie widzi problemu, łazi za moją mamą i ją dotyka chociaż wyraźnie mówi że ma przestać. mnie i brata się czepia o jakieś nieistotne sprawy. mieszkam jeszcze z 17-letnim bratem i dziadkiem (ojcem mojego taty). marzę tylko o tym aby się rozwiedli, smutno mi się robi gdy widzę jakich fajnych ojców mają moje koleżanki. przez niego zaczęłam chodzić do psychologa. to nie jest normalna rodzina, musimy chodzić na palcach żeby chłop się nie obudził. nie umie przyznać że jest pijany. (odwyk raczej nie jest możliwy ponieważ jeździ ciężarówkami, a każdy grosz się liczy). proszę pomocy, już sobie nie radzę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie sądze, że ktoś ci coś konstruktywnego poradzi. Masz 13 lat więc nie możesz się wyprowadzić i iść na swoje, będziesz musiała poczekać do 18stki. Masz jakąś dalsza rodzinę u której mogłabyś zamieszkać-dziadków np? 

 

Życie w takim domu odciska na młodym człowieku piętno a później niesie się to przez całe życie. Jeśli chodzisz do psychologa to zwróć uwagę, czy zajmuje się on DDA? Są i takie konowały co wmawiają pacjentowi że ma dobrze, tylko jego reakcja jest nieadekwatna bo sobie wyobraził idealnych rodziców. Do głąba nie chodź, tylko do osoby która zna się na rzeczy. 

Kolejna sprawa: dzieci alkoholików jest mnóstwo. Nie wiem czy Ci to ml pomoże, ale nie jesteś sama. To nie twoja wina, po prostu masz słaba rodzinę. Matka też nie jest idealna bo godzi się na tą sytuację i chyba jakoś zapomniała że jest odpowiedzialna za to, aby zapewnić dzieciom dobre warunki do rozwoju. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzidzia j

Czasem wyrzuty sumienia sprawiają, że człowiek wybudza się z jakiegoś letargu. Zrobić wstyd przed sąsiadami, rodziną i odwieźć "dziada" na izbę wytrzeźwień 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×