Plamienia

Witam, czy zna ktoś możliwość zniwelowania plamień, które pojawiają się czasem w trakcie cyklu? Mam z tym problem, co prawda nie w każdym miesiącu, ale jak sie już pojawi takie plamienie,to jest zwykle brązowe (taka kawka z mlekiem powiedzmy) i trwa ok. 3-4 dni. Wstydzę się wtedy kochać z facetem. Robiłam cytologię jakieś pół roku temu, badanie dopochwowe było wszystko okej. Nie wspominałam lekarzowi o tych plamieniach, bo jakoś mi się wydaję, że troszkę rzadziej występowały. Czy zatem jest jakaś możliwośc by tego się pozbyć, może coś w diecie temu sprzyja, szukam jakiegoś rozwiązania, podpowiedzi, gdzie szukać

Może to po prostu owulacja? 

5 godzin temu, DankaDanusia napisał:

Witam, czy zna ktoś możliwość zniwelowania plamień, które pojawiają się czasem w trakcie cyklu? Mam z tym problem, co prawda nie w każdym miesiącu, ale jak sie już pojawi takie plamienie,to jest zwykle brązowe (taka kawka z mlekiem powiedzmy) i trwa ok. 3-4 dni. Wstydzę się wtedy kochać z facetem. Robiłam cytologię jakieś pół roku temu, badanie dopochwowe było wszystko okej. Nie wspominałam lekarzowi o tych plamieniach, bo jakoś mi się wydaję, że troszkę rzadziej występowały. Czy zatem jest jakaś możliwośc by tego się pozbyć, może coś w diecie temu sprzyja, szukam jakiegoś rozwiązania, podpowiedzi, gdzie szukać

 

Do ginekologa idź.

6 minut temu, Migotka95 napisał:

Może to po prostu owulacja? 

Może być infekcja albo coś poważniejszego.

19 minut temu, Mavril napisał:

Może być infekcja albo coś poważniejszego.

Dziewczyna pisała, że była u ginekologa, miała robioną cytologię i wszystko wyszło dobrze, więc to nie infekcja. Może to też być niedobór progesteronu. Kobiety też plamią w czasie owulacji. Ale racja ja bym to skonsultowała z ginekologiem. Dla własnego spokoju. A w jakich dniach plamisz? Co ile są cykle? 

9 minut temu, Migotka95 napisał:

Dziewczyna pisała, że była u ginekologa, miała robioną cytologię i wszystko wyszło dobrze, więc to nie infekcja. Może to też być niedobór progesteronu. Kobiety też plamią w czasie owulacji. Ale racja ja bym to skonsultowała z ginekologiem. Dla własnego spokoju. A w jakich dniach plamisz? Co ile są cykle? 

 

Ja nie mam problemu. Kiedyś miałam. Wysłali mnie na czyszczenie. Okazało się że to duży polip urósł którego nikt nie widfział na usg.  Był zakryty między płatami macicy.

Miałam malutkie ślady brązowe. Za dwa tygodnie miałam termin do szpitala ale pojawił się krwotok.Tak że na szybko musieli mi robić zab ieg.    

Badania też wszystkie wyvchodfziły w porządku.

Również miałam takie plamienia. Było to spowodowane niedoborem progesteronu . Dostałam od ginekologa luteinę, przyjmowałam około 2-3 miesięcy i jak ręką odjął. Koniecznie udaj się do ginekologa