Czy jest możliwość, że jestem w ciąży?

Hej, na początku proszę o poważne podejście, bo to dla mnie ważne. Uprawialiśmy seks z partnerem w tym miesiącu 3 razy. Za każdym razem w gumce, która nie pękła, nie zsunęła się, ani nic podobnego. Do tego facet mimo, że mieliśmy zabezpieczenie w postaci gumki to i tak wyciska wcześniej i nie dochodził w środku. Używamy też lubrykantu, który spowalnia plemniki (choć nie uznajemy tego akurat za antykoncepcję). Staramy się robić to w dni niepłodne, ale mam przypuszczenie, że jeden raz mógł być w dni płodne. Teraz okres spóźnia mi się dwa dni i mam bardzo złe przeczucia. Dzisiaj obudziłam się ze stresu o 4 i już do rana nie mogłam zasnąć. Praktycznie cały czas trzęsłam się ze stresu, a do tego miałam bardzo częste gazy i nudności. Boję się, że to objaw ciąży mimo, że mocny stres powoduje to samo. Okres zwykle mam lekko nieregularny raz czasem 28, czasem 29 dnia cyklu, a mamy 30. Wiem, że dramatyzuję, ale czy istnieje ryzyko ciąży? 

Przez stres miesiaczka może Ci się opóźniać, mi kiedyś ponad tydzień sie spozniala ale mialam nadzieję że zaszłam bo się staramy o dzidzie ale niestety się nie udało. Zrób dla pewności test będziesz spokojniejsza polecam pink 2 w opakowaniu strumieniowy i płytkowy.

Dziękuję za odpowiedź. A masz regularny cykl czy częściej ci się zdarzały takie opóźnienia?

Częściej zdarzają mi się takie opóźnienia co też wplywa na moje problemy z zajściem w ciążę. 13 d.c jadę na monitoring i zobaczymy czy rosnie mi też nie zawsze pękają pecherzyki i teraz mam dostać zastrzyk na pęknięcie. 

7 godzin temu, mavta napisał:

Hej, na początku proszę o poważne podejście, bo to dla mnie ważne. Uprawialiśmy seks z partnerem w tym miesiącu 3 razy. Za każdym razem w gumce, która nie pękła, nie zsunęła się, ani nic podobnego. Do tego facet mimo, że mieliśmy zabezpieczenie w postaci gumki to i tak wyciska wcześniej i nie dochodził w środku. Używamy też lubrykantu, który spowalnia plemniki (choć nie uznajemy tego akurat za antykoncepcję). Staramy się robić to w dni niepłodne, ale mam przypuszczenie, że jeden raz mógł być w dni płodne. Teraz okres spóźnia mi się dwa dni i mam bardzo złe przeczucia. Dzisiaj obudziłam się ze stresu o 4 i już do rana nie mogłam zasnąć. Praktycznie cały czas trzęsłam się ze stresu, a do tego miałam bardzo częste gazy i nudności. Boję się, że to objaw ciąży mimo, że mocny stres powoduje to samo. Okres zwykle mam lekko nieregularny raz czasem 28, czasem 29 dnia cyklu, a mamy 30. Wiem, że dramatyzuję, ale czy istnieje ryzyko ciąży? 

Szansa na ciąże w Twoim przypadku są naprawdę zerowe. W ciążę nie jest tak łatwo zajść jak niektórym się wydaje. My z partnerem staramy się prawie rok i bezskutecznie.

Przez stres spóźnia Ci się miesiączka. Zrób sobie test ciążowy to Cię uspokoi i wszystko wróci do normy.