Lil2021 0 Napisano Wrzesień 3, 2021 Witam. Tydzień temu miałam łyżeczkowanie po poronieniu (10 tydzień ciaży). Po łyżeczkowaniu najpierw nieduże krwawienie żywą krwią, a od kilku dni niewielkie plamienia kolor ciemny brunatny/brązowy i śluz/niewielkie skrzepy prawie czarne. Czy takie niewielkie skrzepy/śluz to normalne? Bólu brzucha nie mam. Biorę antybiotyk doxycylinę 1 raz dziennie i fluconazole co drugi dzień zapobiegawczo. Martwią mnie te niewielkie skrzepy. Piecze też mnie pochwa od zabiegu, ale to chyba normalne, lekarz przy wypisie mówił, że mam widocznie wrażliwą, co by się zgadzało, chociaż to już szósty dzień od zabiegu. Czy któraś z Was czuła pieczenie albo miała takie niewielkie skrzepy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach