Misia90 0 Napisano Grudzień 10, 2021 Dzień dobry, pisząc tego posta jestem z rozterce co robić. Może pokrótce: Mój mąż kilka lat temu po ślubie przeprowadził się do mnie do domu, gdzie na parterze mieszkamy z moją mamą (tata nie żyje) i z 2 dzieci, które niedawno nam się urodziły. Życie na dalszą metę jest niemożliwe, bo my (ja, mąż, 2 malutkich dzieci) póki co mieszkamy w 1 pokoju, mama w 2 pokoju, 3 pokój dzienny. Od lat planowaliśmy, a teraz dopinamy formalności, jeżeli chodzi o przebudowę piętra i zewnętrznej klatki, które dotychczas było nieużytkowe. Koszta związane z całym remontem okazują się bardzo wysokie około 400 000 zł / 450 000 zł, ale tą sumę pieniędzy posiadamy w całości. Dom jest naszą własnością, a wspólne życie z rodzicem nie jest problemem – mama jest spoko, ugodowa, niewścibska. Koszt budowy nowego domu na pewno będzie wyższy (zakup działki, formalności, przyłącza, roboty ziemne) – szacuje 20% wyższe – 600 000 zł / 700 000 zł na co już nas nie stać (kredyt były konieczny) Nowy dom u dewelopera – 550 000 zł + wykończenie Mieszkanie rynek wtórny w kamienicy koszt rok temu 300 000 zł Nowe mieszkanie nie biorę pod uwagę, ale pewnie też sporo. Zakup używanego domu 500 000 zł (w zależności od stanu) + remont. Proszę nie oburzać się na przytaczane sumy, nie chcę rozpoczynać dyskusji na temat pieniędzy, mamy rok 2021 za chwilę 2022. Myślę o domach normalnych metrażach w normalnym, dobrym standardzie. Wiem, że za chwilę znajda się mistrzowie, którzy będą się przechwalać, że za ułamek powyższych sum wybudowali całe domy. I teraz tak mama ma 75 lat, jest dobrego zdrowia, ale wiadomo jak w wieku jest. Wydamy ogromną kwotę na remont góry, żeby za chwilę okazało się, że dół będzie stał wolny.. Z drugiej strony to nie można zakładać, ile kto pożyje (babcie dożyła 100 lat), możemy żyć na 1 kondygnacji, drugiej nie ogrzewać, w przyszłości jedno z dzieci może mieszkać np. na górze my na dole. Nowe domy buduje się pod 1 rodzinę (dół dzienny, góra sypialniana) więc może jednego z dzieci odciążymy, ale podobno nie można patrzyć na dzieci, tylko robić pod siebie. Dzieci pójdą w świat, albo wybudują się gdzieś indziej, ale jak patrzę na to co się dzieje w Polsce to prawdopodobnym będzie, że będzie bida z nędzą i opcja zapewnienia potencjalnego bytu dziecku jest dobrą opcją. Nie wie co robić, jest to decyzja na całe życie i moje wszystkie oszczędności. Proszę o wymianę spostrzeżeń i doświadczeń. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
IgaA 61 Napisano Grudzień 15, 2021 Ja bym wybudowała nowy. Na dole salon, kuchnia, pokój dla mamy, a u góry sypialnie dla was. Stare zawsze będzie stare. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Celestee 0 Napisano Grudzień 16, 2021 Skoro mieszkanie w aktualnym nie ma szans to nie wiem nad czym sie zastanawiać jeżeli was stać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
J.St 0 Napisano Grudzień 16, 2021 (edytowany) Dom budowany w 2019/2020 r Działka 15 ar - 120 tys plus 8 tys formalności Dom (169,47m2) w stanie surowym (calosc) 397300, koszt robocizny 67 tys Wykończenie 146000 Myślę ze z kwotą 450000 nie posiadając działki, budowa domu rozłoży się na x lat, jeśli posiadają Państwo działkę ja(!) budowałabym dom Edytowano Grudzień 16, 2021 przez J.St Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jolaola1 0 Napisano Marzec 18, 2022 Polecam zabezpieczyć w nowym domu ale i nie tylko posadzki środkami firmy Dynasil, by utrzymać je na dłużej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gosixxx 0 Napisano Grudzień 13, 2022 Nie lubię remontów, nie mam na to kasy i czasu dlatego dom robię w jasnych kolorach, żadnych chwilowych wyznaczników, nawet zastanawiałam się co do blatu drewnopodobnego w kuchni, ake ostatecznie takie meble do salonu kupiłam i pasował. Biel to zawsze na czasie ale płytki marmur to już się boję, czarne czy złote krany też ponadczasowe mogą nie być. Myślę że i płytka marmurowa też nie. A tak to trudno powiedzieć. Postawiłam na minimalizm, na jasne kolory. Niestety, albo i stety, ale właśnie na biel. Ona podobała mi się, 30 lat temu, ale mąż się nie zgodził. Więc skoro 30 lat temu był Oki to za 30 lat może też będzie. A te machonie czy venge już niekoniecznie. Ale jakby człowiek tak wszystko był w stanie przewidzieć to byłoby extra. Rób jak lubisz. Wśród dekoracji mogę na pewno polecić ceramikę Bolesławiecką https://andyceramika.pl Moim zdaniem ceramika taka nigdy nie wyjdzie z mody - jest ręcznie malowana w polskich pracowniach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach