Nigdy nie kochałam się z moim chłopakiem

Jestem w związku od 2 lat i nigdy nie kochałam się z moim chłopakiem

Bardzo go kocham, ale ten brak współżycia doprowadza mnie już naprawdę do szalu

jemu to nie przeszkadza, zawsze gdy coś próbuje to zostaje odrzucona i gdy chce poruszyć ten temat to na mnie najeżdża ze chodzi mi tylko o ruchanie i gdy mówię ze mi przykro ze go nie podniecam to mówi ze przecież mu się podobam i mam nie wymyślać 

juz naprawdę nie wiem co mam zrobić, nie potrafię spać z nim w jednym łóżku, codziennie płacze w nocy

czy ja przesadzam? Czy naprawdę on ma Racje ze to jest złe ze chce seksu? Czy dwuletni związek bez współżycia jest normalny? Naprawdę nie chce sie z nim rozstawać, ale już nie daje rady dlatego zdecydowałam sie tutaj napisać, bardzo proszę o radę jak powinnam postąpić 

nie da się z nim porozmawiać normalnie? może ogólnie ma jakieś problemy, a jak dalej będzie unikał tematu albo Cię zbywał to  ja bym zwiewała, nie mogłabym być w takim związku

W moim mniemaniu nie ma czegoś takiego jak związek bez seksu chyba, że mówimy tu o takich niby związkach w podstawówce.

Nie wyobrażam sobie, żeby  w ogóle można było z kimś wejść w związek przed odbyciem stosunku, a co dopiero spędzić z kimś 2 lata bez seksu i nazywać to związkiem. Bardziej to wygląda jak jakaś dziwna patologiczna  forma przyjaźni. 

Seks to podstawowa ludzka potrzeba, więc to naturalne, że chcesz go uprawiać. Być może Twój przyjaciel(bo chłopakiem go nie można nazwać) jest aseksualny i dlatego nie ma i nigdy nie będzie miał potrzeby uprawiania seksu. 

Właściwie to masz dwa wyjścia. Znaleźć sobie kochanka, który będzie dbał o Twoje seksualne potrzeby, albo zakończyć tą dziwną relację i znaleźć sobie faceta w pełnym tego słowa znaczeniu

Uciekaj. Szkoda Twojego czasu. Związek bez seksu to nie związek.

Jeśli z nim zostaniesz Twoje całe życie(chociaż pewnie tak długo nie wytrzymasz) będzie tak wyglądać.

Dnia 22.01.2022 o 01:57, Jolanta99 napisał:

Jestem w związku od 2 lat i nigdy nie kochałam się z moim chłopakiem

Bardzo go kocham, ale ten brak współżycia doprowadza mnie już naprawdę do szalu

Podaj więcej danych.  Bo jeśli on tak jak ty też ma 99 lat, to może już po prostu nie może...?