Arci 0 Napisano Luty 5, 2022 W tym roku 33 lata, ani to dużo ani to mało, za mało żeby sie poddać za dużo żeby zbawić świat, prawda jest taka, że od 2 -3 lat posypało mi się troche zdrowie, wraz ze zdrowiem życie zawodowe już od 5 lat stoi w miejscu zarobki 4000 zł na rękę w dzisiejszych czasach to nie jest wow. Mieszkanie bez kredytu, prawie 20 letnie auto, zero zobowiązań..... koledzy skonczyli się jakieś 5 lat temu, wiadomo są koledzy jest moc nie myśli sie o problemach, dziewczyny? Urodny specjalnie nigdy nie byłem o ile jak miałem 20 - 26 lat mogłem liczyć na coś ze strony kobiet, raz nawet spotykałem sie z naprawde atrakcyjna laską tak teraz moja atrakcyjność spadła a i chyba chęci też. No bo i z kim i po co? w miejscowości która liczy 30 tyś ludzi czyli tyle ile przeciętne osiedle w warszawie nie można liczyć na dopływa ciekawych ludzi, te któe znam są mężatkami, te o których marze są poza zasięgiem a nowych brak. W bloku obok mieszkaja rodzice którzy codzienie mnie odwiedzają co też wprawie mnie w nerwy, praca luźna biurowa od 8 do 16, kiedyś siłownia dzisiaj internet i filmy seriale to chyba największa rozrywka. Przeciętne życie 30 latka, ani źle ani dobrze ta przeciętność mnie dobija najgrosze że człowiek ma świadomość że najlepsze jest juz za nim Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach