Plamienie

Cytuj  /   Edytuj   /  Zgłoś

Heeej chciałam wstawić zdjęcie wykresu temperatur ale nie wiem jak, więc temperatury podaje na dole Owulacja potwierdzona monitoringiem i badaniem progesteronu. Przez ostatnie 3 dni miałam delikatne plamienia koloru różowego chwilami beżowego. Nigdy nie miałam żadnych plamień. Dziś już plamienia nie mam, liczyłam na skok temperatury z nadzieją , że to plamienie związane z implantacją. Niestety wykres znów w dół .  Dodam, że nie mam żadnych delegliwości związanych z blizającą się @.
Przed owulacją 35,9-36,3
Owulacja 15 dc : 36,3 i tak do 17 dc
18 dc 36,4
19 dc 36,3
20-24 dc 36,5
25 dc 36,7 plamienie bardzo delikatne
26 dc 36,6 plamienie
27 dc 36,5 plamienie bardzo delikatne przed południem
28 dc 36,2 (dziś) brak plamienia
Cykle 29-31 dni.

Po prostu zrób jutro test?

Po 4 latach starań już nie mam ochoty oglądać kolejnych negatywnych testów. Zastanawia mnie raczej skąd to plamienie. Po dzisiejszym spadku temperatury nie liczę, że to ciąża, progesteron również  miałam w porządku więc niedobór luteiny też wykluczam. 

12 minut temu, Ala2321 napisał:

Po 4 latach starań już nie mam ochoty oglądać kolejnych negatywnych testów. Zastanawia mnie raczej skąd to plamienie. Po dzisiejszym spadku temperatury nie liczę, że to ciąża, progesteron również  miałam w porządku więc niedobór luteiny też wykluczam. 

No ale skąd my Ci to mamy tu powiedzieć? Albo lekarza zapytaj albo czekaj na okres.

Po to są tego typu fora, żeby wymieniać się doświadczeniami. Nie rozumiem skąd ten atak nie oczekuje, że mi przeprowadzisz badanie ginekologiczne skoro nie miałaś takiej sytuacji i nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia to . 

1 godzinę temu, Ala2321 napisał:

Po to są tego typu fora, żeby wymieniać się doświadczeniami. Nie rozumiem skąd ten atak nie oczekuje, że mi przeprowadzisz badanie ginekologiczne skoro nie miałaś takiej sytuacji i nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia to . 

To nie jest atak... po prostu sytuacje dotyczące zdrowia analizuje lekarz. Leczysz jakoś niepłodność poza monitorowaniem cyklu? Może to było implantacyjne, ale coś poszło nie tak albo organizm odrzuca ciąże? Różnie się zdarza. Równie prawdopodobna jest implantacja co infekcja albo jakieś podrażnienie.

Od trzech cykli biorę clo i fostimon. W pierwszym cyklu miałam problem z Endo ale samo się uregulowało. W tym cyklu już miało ponad 9 mm.