Czy to jest podstęp?

Czy obiecywanie małżeństwa to jest podstęp? Bo doprowadzenie do obcowania płciowego przy użyciu podstępu jest uznawane za gwalt. Więc czy obiecywanie małżeństwa albo innej korzyści a późniejsze niedotrzymanie obietnicy jest podstępem, a seks gwałtem?

Nie wiem kto przy zdrowych zmyslach uprawia seks dla slubu. Jesli jednak znajdzie sie taki/taka, to tak, jest to podstep i niedotrzymanie warunkow umowy.

3 minuty temu, Fan Elke huh napisał:

Zawsze się trochę gwalci 

Niby jak?

2 minuty temu, Lapis_lazuli napisał:

Całkowicie się zgadzam No nie może być. Sex przed ślubem to grzech :))

Do tego jak trzeba byc zdesperowanym by obiecywac slub za seks.

Przed chwilą, Fan Elke huh napisał:

 

Korwin-Mikke: "Kobietę ZAWSZE SIĘ TROSZECZKĘ GWAŁCI!" - Pudelek
	20 maj 2014 — Janusz Korwin-Mikke znany jest ze swojego XIX-wiecznego podejścia do kobiet. Uważa je za gorsze i mniej inteligentne od mężczyzn.

 

Skąd mam wiedzieć jestem prawiczkiem romantykiem.

To po co powtarzasz cos, czego nie rozumiesz?

1 minutę temu, Fan Elke huh napisał:

Bo to trendi.

Okad glupota jest trendy?

5 minut temu, Fan Elke huh napisał:

Ja mam ślub do zaoferowania myślę że to ważne dla samicy.

Jesli masz do zaoferowania tylko slub to moze dlatego jestes sam.

2 minuty temu, Fan Elke huh napisał:

Czuj się strigerrowana 

A co ma powodowac ten "trigger"?

Przed chwilą, Fan Elke huh napisał:

Ale to nie głupota kultura nakazuje samicy grać trochę cnotke a samcowi molestowac do pozwolenia. Gdy samicy nie molestuje to jest ciepla klucha.

Dobra rada - nie wypowiadaj sie na tematy, ktorych nie rozumiesz, bo niedobrze to wyglada.

Przed chwilą, Fan Elke huh napisał:

Emocje 

To musisz sie bardziej postarac.

3 minuty temu, Fan Elke huh napisał:

Moja własna siostra narzekala na typa że byli na dzialce i spal jak nieboszczyk w trumnie zamiast ją w nocy wyroochac.

siostra ci wyjawiała szczegóły z życia intymnego?

1 minutę temu, Fan Elke huh napisał:

No mieszkałem z nią jak była nastolatka 

Ciekawa z niej panienka, skoro bratu o takich rzeczach mówiła.

Moje tylko ponarzekały na swoich chłopaków, ale zawsze w pewnych granicach. O intymnych sprawach - zero. Nie moja sprawa.

38 minut temu, Amélie napisał:

Nie wiem kto przy zdrowych zmyslach uprawia seks dla slubu. Jesli jednak znajdzie sie taki/taka, to tak, jest to podstep i niedotrzymanie warunkow umowy.

Mało ważne czy  NAPRAWDĘ uprawia seks dla ślubu czy nie. Ważniejsze jest, czy może twierdzić, że uprawiała seks, bo obiecał jej małżeństwo i dlatego z nim spala, a ponieważ nie dotrzymał, to oskarża go o gwałt. 

1 minutę temu, Fan Elke huh napisał:

może kolezance ale w tym samym mieszkaniu trudno nie slyszec 

A to co innego

32 minuty temu, Amélie napisał:

Do tego jak trzeba byc zdesperowanym by obiecywac slub za seks.

Można obiecywać różne rzeczy. Na przykład pracę, rolę w filmie, wyjazd do Paryża czy futro. Więc dlaczego nie małżeństwo? Można mówić, że się kocha, a chcieć tylko doopy. Pytanie jest, czy jest to podstęp i czy można za to pójść siedzieć?

Przed chwilą, Fan Elke huh napisał:

A co jeśli ssmica kłamie 

Im wolno. 

1 minutę temu, Fan Elke huh napisał:

Dużo samic wchodzi w związki dla sex krótkie z premedytacją żeby nie wyjsc na koorwy 

Możliwe, ale jak to ma się do pytania?

2 minuty temu, Fan Elke huh napisał:

Samiec jest oszukiwany że to będzie żona a ona się nim bawi od 1 randki wie że za rok zerwie bo testuje fiooty 

Jak napisałem: im wolno. 

1 minutę temu, Fan Elke huh napisał:

Można pozwac mój adwokat lubi pieniądze moje i jeździ tesla 

Życzę sukcesów.

2 minuty temu, Rezkanostor555 napisał:

Jak napisałem: im wolno. 

skoro im wolno, a mężczyznom nie -  to mamy podwójne standardy.

7 minut temu, Rezkanostor555 napisał:

Można obiecywać różne rzeczy. Na przykład pracę, rolę w filmie, wyjazd do Paryża czy futro. Więc dlaczego nie małżeństwo? Można mówić, że się kocha, a chcieć tylko doopy. Pytanie jest, czy jest to podstęp i czy można za to pójść siedzieć?

Domyslam sie, ze mozna obiecywac, co nie zmienia faktu o tym, ze to desperacja.

Na prawie sie nie znam wiec lepiej zapytaj jakiegos prawnika. Domyslam sie, ze takie obietnice trudno udowosnic, chyba ze ma sie je na pismie lub jesli byli swiadkowie.

5 minut temu, Fan Elke huh napisał:

Samiec jest oszukiwany że to będzie żona a ona się nim bawi od 1 randki wie że za rok zerwie bo testuje fiooty 

To słaba taka żona, która musi testować

Już nie mówiąc, że może dawać zły przykład dla swojej córki.

A w stwierdzeniu „jaka matka, taka córka” jest dużo prawdy.