SlaskiPan98 1 Napisano Czerwiec 23, 2023 (edytowany) Cześć wszystkim, Mam niespełna 25 lat i bardzo dużo pracuję. Mój Ojciec nie był wzorem pracownika - nie chciał pracować, był na wiecznym bezrobociu a dom utrzymywała moja mama. Kiedy skończyłem szkołę, dosyć długo byłem na bezrobociu aż wreszcie udało mi się dostać pierwszą pracę. Okres bezrobocia wspominam jako najgorszy w swoim życiu. Czułem się jakbym był nikim, wstyd mi było przed samym sobą i przed rodziną, bałem się że będę jak mój Ojciec. Później dostałem etat w innej pracy a w pierwszej zostałem tylko "doraźnie". Problem w tym że z czasem pracowałem coraz więcej i więcej co dostrzegło otoczenie i zaczęło wykorzystywać kładąc na mnie naciski żebym jeszcze więcej pracował bo brakuje ludzi. Aktualnie pracuję między 75 a 90 godzin tygodniowo. Zawalam relację z bliskimi, z przyjaciółmi..Umawiam się i nie przychodzę bo jak wreszcie wrócę do domu z pracy to zasypiam na siedząco. Edytowano Czerwiec 23, 2023 przez SlaskiPan98 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach