Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Doktor Proktor

Jak Bolesław Leśmian napisałby wierszyk „Wlazł kotek na płotek”

Polecane posty

Na płot, co własnym swoim płoctwem przerażony,
Wyziorne szczerzy dziury w sen o niedopłocie,
Kot, kocurzak miauczurny, wlazł w psocie-łakocie
I podwójnym niekotem ściga cień zielony.

A ty płotem, kociugo, chwiej,
A ty kotem, płociugo, hej!

Bezślepia, których nie ma, mrużąc w nieistowia
Wikłające się w plątwie śpiewnego mruczywa,
Dziewczynę-rozbiodrzynę pod pierzynę wzywa
Na bezdosyt całunków i mękę ustowia.

A ty płotem, kociugo, chwiej,
A ty kotem, płociugo, hej!

(Julian Tuwim)

  • Like 3
  • Thanks 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A to wrzucę z takich nieco młodszych poetów (rocznik 1976) mojego znajomego:

ROZBITEK
miasto bezludne jest jak wyspa
witryny sklepów mnożą pustkę
na postrzępiony brzeg chodnika
noc wyrzuciła czarne muszle

w zamkniętej dłoni trzymam mocno
jak gdybym chciał go wyrwać śmierci
stygnący ognik papierosa -
ostatnią gwiazdę która świeci

(Michał Piotrowski)

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do tego pasuje tekst Młynarskiego (muzyka Włodzimierz Korcz, śpiewa Alicja Majewska)

Odkryjemy miłość nieznaną
Na szczęśliwy ląd zaniosą mnie pewnego dnia
Twe ramiona łódź Magellana
Serce twe busola ma

Miłowania głodni jak wilcy
Nauczymy się w tym kraju od pierwszego dnia
Słów, którymi mówią tubylcy
Szabadabada szabadabada

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×