joanna38 0 Napisano Czerwiec 1, 2024 W naszej pracy przed pandemią większość kobiet nosiła szpilki. Po pandemi niektóre dziewczyny, które próbowały je nosić, narzekały, jak bardzo bolą je stopy i miały je pod biurkiem, a teraz często nawet nie zawracają sobie nimi głowy. Właściwie jestem dość zaskoczona, ponieważ panie w biurze, które zawsze nosiły wysokie obcasy i zawsze były dumne z tego, że mogą je nosić przez cały dzień, a teraz nie noszą szpilek. Dużo dziewczyn w pracy nie nosi szpilek tak jak kiedyś. A na ulicy rzadko spotyka się teraz kobietę na wysokich obcasach. Dziewczyny mówią, że nie mogą już włożyć szpilek co nosiły wcześniej, bo rozbiły się stopy i teraz muszą kupić nowe buty, a szpilki te co mają wyrzucić. A te, które tak jak ja nadal noszą też często mają problem z założeniem jakichkolwiek eleganckich butów. Bez większego problemu codziennie zakładam jedynie mocno rozepchnięte szpilki, przyzwyczajanie haluksów do ciasnych, z noskiem w szpic szpilek, po długim nie noszeniu ich jak dawniej codziennie w pracy, jest bolesne. Zastanawiam się, czy nie kupić o rozmiar większe szpilki i specjalnych, dobieranych indywidualnie, wkładek do butów, klinów między palce? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
marawstala 2109 Napisano Czerwiec 1, 2024 Może zwyczajnie stopy odwykly od niewygodnego obuwia i przestawienie się wymaga czasu... tak samo jak kobiety które non stop chodzą na obcasach mogą mieć problem z przestawieniem się na płaskie obuwie bo łydka jest inaczej ukształtowana (coś takiego słyszałam) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Żaba Monìka 1451 Napisano Czerwiec 25, 2024 A po co sie meczyc w szpilkach? Rzeczywscie po pandemii wiecej osob sie wyluzowalo. I dobrze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Hobbi(s)tka Napisano Październik 28, 2024 Ja śmigam w takich https://zapodaj.net/plik-USCEXWDm2w A ostatnio w takich https://zapodaj.net/plik-51ecyWnCE7 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach