Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Bumcykcyk2

W piątek zmarł mi pies, mój przyjaciel

Polecane posty

Miał nowotwór śledziony z przerzutami do wątroby. Przez brak swoistych objawów nie dało się tego wcześniej wykryć. A nawet gdyby miał samą śledzionę zajętą to dalej można byłoby go ratować. Niestety stadium rozsiewu nie pozwoliło na operacje. Od pewnego czasu z mniejszą częstotliwością się wypróżniał. Miewał gorsze dni kiedy nie miał apetytu ale nazajutrz lub popołudniu normalnie się zachowywał. W czwartek jeszcze psocił, podziurawił skarpetkę, zabierał pantofle. W piątek guz przeżarł naczynie krwionośne i zaczął wpadać w anemię. Straszne to wszystko i ta nagłość tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×