Światowy Dzień Uśmiechu

8 minut temu, przewr(l)otna napisał:

Dlatego nigdy nie byłam pijana

I ja też

2 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

która ma większą?

One wszystkie są z wąską szyjką i małym otworem

5 minut temu, Gretta_ napisał:

I ja też

Zawsze twierdzę, że na trzeźwo jestem niźle kopnięta

21 minut temu, Rabi ribi napisał:

Pamiętasz jak pravik wkleił tęgą Kamilę której zwisał brzuch i napisałaś że też tak wyglądasz?

Chyba nic się od tego czasu nie zmieniło

Nie pamiętam szczerze mowiac, ale opis się zgadza. Owszem, zmienilo sie, wygladam jeszcze gorzej.

1 minutę temu, Żaba Monìka napisał:

Nie pamiętam szczerze mowiac, ale opis się zgadza. Owszem, zmienilo sie, wygladam jeszcze gorzej.

za to rzęsy masz zawsze szałowe

2 minuty temu, WychodzeNaChwile napisał:

za to rzęsy masz zawsze szałowe

I ta czerwień na ustach.

1 minutę temu, WychodzeNaChwile napisał:

za to rzęsy masz zawsze szałowe

Dzięki, robią robotę.

Same towarzystwa ludzi niepijących. Super i kocham Was

5 minut temu, Żaba Monìka napisał:

Nie pamiętam szczerze mowiac, ale opis się zgadza. Owszem, zmienilo sie, wygladam jeszcze gorzej.

I dodaj.

A to jeszcze nie koniec  

Ja bym chciała tak przez sekundę tych naszych pieknisiów zobaczyć...

Ja sie niestety wylamuje z tego towarzystwa abstynentow, bylam pijana wiele razy w życiu.

1 minutę temu, przewr(l)otna napisał:

I dodaj.

A to jeszcze nie koniec  

Ja bym chciała tak przez sekundę tych naszych pieknisiów zobaczyć...

Szczerze mowiac to niekoniecznie

3 minuty temu, ZbanowanaSalowa napisał:

Same towarzystwa ludzi niepijących. Super i kocham Was

Nie pijemy, bo nas strasznie w dołku skręca gdy sami musimy za alkohol płacić. Na krzywy ryj długo się nie da

3 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

Ja sie niestety wylamuje z tego towarzystwa abstynentow, bylam pijana wiele razy w życiu.

Nie jestem abstynentem. Nigdy się nie upijam. 

1 minutę temu, przewr(l)otna napisał:

Nie pijemy, bo nas strasznie w dołku skręca gdy sami musimy za alkohol płacić. Na krzywy ryj długo się nie da

Zapraszam do mnie, mam otwarta butelke wina, ktore wypadaloby wypic. Plus jakis rum.

11 minut temu, przewr(l)otna napisał:

Zawsze twierdzę, że na trzeźwo jestem niźle kopnięta

Co by to było jakbyś jeszcze coś sobie wychyliła

Ile w ogole moze stac taka otwarta butelka wina?

1 minutę temu, Żaba Monìka napisał:

Zapraszam do mnie, mam otwarta butelke wina, ktore wypadaloby wypic. Plus jakis rum.

Kupiłam rum do ciasta. Taka "małpka". Wlewałam sobie po kropelce do kawy, a ciasto bez rumu

2 minuty temu, przewr(l)otna napisał:

Nie jestem abstynentem. Nigdy się nie upijam. 

Ja teraz tez nie, bo w moim wieku kac jest bolesny plus jakos juz nie wypada. Ale bywaly rozne akcje w mlodosci, zachowywalam sie gorzej niz Beata

2 minuty temu, Gretta_ napisał:

Co by to było jakbyś jeszcze coś sobie wychyliła

 

Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Gdy mój organizm wyczuje lampkę wina, zaczynam się uśmiechać, aż mnie buzia boli. Po drugiej zazwyczaj mnie mdli

1 minutę temu, przewr(l)otna napisał:

Kupiłam rum do ciasta. Taka "małpka". Wlewałam sobie po kropelce do kawy, a ciasto bez rumu

Był okres że kropelki olejku arakowego dodawałam do kawy.Gdzieś nie mam szczęścia tych arakowych kupić .

2 minuty temu, przewr(l)otna napisał:

Kupiłam rum do ciasta. Taka "małpka". Wlewałam sobie po kropelce do kawy, a ciasto bez rumu

W sumie to nie rum tylko gin. Pomylilo mi sie. Moj chlopak lubi rum, ja jedynie w mojito i pina colada ten jasny.

4 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

Ile w ogole moze stac taka otwarta butelka wina?

Zależy gdzie ją postawisz i czy nogą nie zahaczysz  

9 minut temu, przewr(l)otna napisał:

Nie jestem abstynentem. Nigdy się nie upijam. 

'Nie pamiętam, kiedy ostatni raz byłam pijana'

3 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

Ja teraz tez nie, bo w moim wieku kac jest bolesny plus jakos juz nie wypada. Ale bywaly rozne akcje w mlodosci, zachowywalam sie gorzej niz Beata

Chyba dlatego mam ogranicznik. Bałam się, że alkohol pozbawi mnie rozsądku i świadomości umysłu. 

6 minut temu, Gretta_ napisał:

Był okres że kropelki olejku arakowego dodawałam do kawy.Gdzieś nie mam szczęścia tych arakowych kupić .

To prawda. Jest rumowy, pomarańczowy, migdałowy i waniliowy.

28 minut temu, Żaba Monìka napisał:

Nie pamiętam szczerze mowiac, ale opis się zgadza. Owszem, zmienilo sie, wygladam jeszcze gorzej.

Spoko, ale to nie znaczy że musisz wyzywać innych. Tak, wyzywać.

7 minut temu, Żaba Monìka napisał:

W sumie to nie rum tylko gin. Pomylilo mi sie. Moj chlopak lubi rum, ja jedynie w mojito i pina colada ten jasny.

Amaretto jest smaczne nie tylko do tiramisu. Niedawno wykończyłam sama flaszeczkę tego likieru Tiramisu oczywiście nie zrobiłam

5 minut temu, przewr(l)otna napisał:

Chyba dlatego mam ogranicznik. Bałam się, że alkohol pozbawi mnie rozsądku i świadomości umysłu. 

Slusznie, choc w moim przypadku to byl moj cel

1 minutę temu, Rabi ribi napisał:

Spoko, ale to nie znaczy że musisz wyzywać innych. Tak, wyzywać.

Kogo wyzywam? Przeciez ta dziewczyna, ktora wstawiasz jest anorektyczką. To nie jest wyzwisko tylko cięzka choroba i wspólczuję jej.

8 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

'Nie pamiętam, kiedy ostatni raz byłam pijana'

Złapałeś mnie

Teraz się zastanawiam, co to znaczy być pijanym, jak się człowiek zachowuje i czy te moje głupawe uśmiechy, to oznaka pijanego?