Silne wzburzenie, usprawiedliwione okolicznościami.

10 minut temu, ZbanowanaSalowa napisał:

Kolejny 13-sty na forum?

Z Leżakiem powinieneś się umówić, bo macie te same rozmiary, mentalność i podejście do kobiet

A kto to jest ten leżak?

12 minut temu, Nemesio Cervantes napisał:

ruda, chochlik, babka masz 3 sztuki od ręki..XD

Pisze że osobiście nie znam, na forum to nie jest osobiście, zresztą tutaj każdy może się kreować na kogo chce więc to się nie liczy.

8 minut temu, ZłyKróliczek napisał:

Ja tobie, a po co? Sam się wysprzęgasz ze swoich obsesji, dziadku Gotowy jesteś nawet dotykać się pe.nisami na forum o kupie z drugim takim jak ty pantoflem i pipą w życiu, żeby tylko wyładować swoje napięcie, związane z niemożliwością gwałcenia bez konsekwencji

No to ponieważ nic mi nie zrobisz i to nie ty ustalasz zasady na forum, to będę pisał co zechce i zakładał tematy ile zechce, właśnie, żeby obserwować wkur... twoje i podobnych pind. Taka przysługa, żebyśogla rozładować napięcie związane z marna praca, nudnym życiem i niedopchnieciem.

15 minut temu, Żaba Monìka napisał:

Podniecenie nie zalicza sie do silnego stanu emocjonalnego lagodzacego kare. Podniecenie mozna kontrolowac.

To moze do kazdej kary dodajmy okolicznosci lagodzace wynikajace z emocji, np. ukradlem, bo bardzo czegos chcialem.

Gniew też można kontrolować. A skąd ta wiedza, że podniecenie się nie zalicza?

Już pisałem: jeśli chcesz,  zgłoś to pracodawcom. 

1 minutę temu, Res YYY555 napisał:

obserwować wkur... twoje i podobnych pind.

Nie dopowiadaj sobie, dziadziu

Swoją drogą, w którym momencie nastąpił moment ewolucji od obsesji dawania przez żonę seksu na zawołanie do popierania gwałtu (ciekawe, czy jest związek)

1 minutę temu, Res YYY555 napisał:

Gniew też można kontrolować. A skąd ta wiedza, że podniecenie się nie zalicza?

Już pisałem: jeśli chcesz,  zgłoś to pracodawcom. 

Poczytaj jesli nie wierzysz lub zapytaj jakiegos karnisty.

2 minuty temu, Res YYY555 napisał:

Gniew też można kontrolować. A skąd ta wiedza, że podniecenie się nie zalicza?

Już pisałem: jeśli chcesz,  zgłoś to pracodawcom. 

Gniew tez mozna kontrolowac i dlatego sam gniew nie jest upsprawiedliwieniem dla zab.ojstwa.

ZReszta za zabojstwo grozi dozywocie, a za gwalt w wiekszosci wydaje sie wyroki w zawieszeniu, jesli w ogole ofiara je zglosi, wiec co tu porownywac.

Przed chwilą, Żaba Monìka napisał:

Poczytaj jesli nie wierzysz lub zapytaj jakiegos karnisty.

Co mam poczytać? 

Rozmawiałem, był na tyle dobry, że uzyskał karę w zawieszeniu za "gvvalt na randce".

1 minutę temu, Res YYY555 napisał:

Co mam poczytać? 

Rozmawiałem, był na tyle dobry, że uzyskał karę w zawieszeniu za "gvvalt na randce".

Poczytaj na temat tego co sie zalicza jako okolicznosci lagodzace dla zab.ojstwa.

Przed chwilą, Żaba Monìka napisał:

Gniew tez mozna kontrolowac i dlatego sam gniew nie jest upsprawiedliwieniem dla zab.ojstwa.

ZReszta za zabojstwo grozi dozywocie, a za gwalt w wiekszosci wydaje sie wyroki w zawieszeniu, jesli w ogole ofiara je zglosi, wiec co tu porownywac.

A ja nigdzie nie pisałem, że jest usprawiedliwieniem dla zabójstwa. Pisałem tylko, że jest okolicznością łagodzącą. 

A za zabójstwo w afekcie grozi max. 10lat. Więc sporo mniej niż dożywocie.

Przed chwilą, Żaba Monìka napisał:

Poczytaj na temat tego co sie zalicza jako okolicznosci lagodzace dla zab.ojstwa.

A ja nie twierdzę, że silne podniecenie, wywołane przez ofiarę, jest okolicznością łagodzącą w przypadku zabójstwa. Pisałem, że jest okolicznością łagodzącą w innym przestępstwie.

12 minut temu, ZłyKróliczek napisał:

Nie dopowiadaj sobie, dziadziu

Swoją drogą, w którym momencie nastąpił moment ewolucji od obsesji dawania przez żonę seksu na zawołanie do popierania gwałtu (ciekawe, czy jest związek)

Wszystko co ty wypisujesz to zmyślanie, to mi też wolno.

Jak ciebie tak to ciekawi, to masz problem. Bo jesteś zdana na to, co sama wyssiesz sobie z brudnego palucha.

8 minut temu, Res YYY555 napisał:

A ja nie twierdzę, że silne podniecenie, wywołane przez ofiarę, jest okolicznością łagodzącą w przypadku zabójstwa. Pisałem, że jest okolicznością łagodzącą w innym przestępstwie.

Rozumiem, ze jesli ktos Cie wyroocha w dooope bez Twojej zgody to tez uznasz to za lagodnosc lagodzaca, ze byl podniecony.

8 minut temu, Res YYY555 napisał:

Wszystko co ty wypisujesz to zmyślanie, to mi też wolno.

Jak ciebie tak to ciekawi, to masz problem. Bo jesteś zdana na to, co sama wyssiesz sobie z brudnego palucha.

Nie miewam brudnych paluchów, ani paluchów w ogóle (palce, ewentualnie paluszki) :)

Podniecenie seksualne ma być okolicznością łagodzącą dla gwałtu? A czy możliwy jest gwałt bez podniecenia? Nie, więc w takim razie każdy gwałt byłby usprawiedliwiony :)

Przed chwilą, Żaba Monìka napisał:

Rozumiem, ze jesli ktos Cie wyroocha w dooope bez Twojej zgody to tez uznasz to za lagodnosc lagodzaca, ze byl podniecony.

I po co babo manipulujesz, jak ci brak argumentów? Napisałem o silnym podnieceniu, wywołanym przez ofiarę. Ale gdybym chodził z gołą d...wśród homosiow, to miałbym pretensje do siebie. Tak, jak powinna mieć kobieta.

2 minuty temu, ZłyKróliczek napisał:

Nie miewam brudnych paluchów, ani paluchów w ogóle (palce, ewentualnie paluszki)

Kupę mnie obchodzi co masz lub miewasz.

2 minuty temu, ZłyKróliczek napisał:

Podniecenie seksualne ma być okolicznością łagodzącą dla gwałtu? A czy możliwy jest gwałt bez podniecenia? Nie, więc w takim razie każdy gwałt byłby usprawiedliwiony

Podniecenie seksualne sprowokowane przez ofiarę. Tak, ma być. Analogicznie jak gniew, sprowokowany przez ofiarę zabojstwa.

Przed chwilą, Res YYY555 napisał:

Kupę mnie obchodzi co masz lub miewasz.

Często piszesz o kupie

2 minuty temu, Res YYY555 napisał:

I po co babo manipulujesz, jak ci brak argumentów? Napisałem o silnym podnieceniu, wywołanym przez ofiarę. Ale gdybym chodził z gołą d...wśród homosiow, to miałbym pretensje do siebie. Tak, jak powinna mieć kobieta.

Tez mozesz u kogos wywolac silne podniecenie, nie badz taki skromny.

1 minutę temu, ZłyKróliczek napisał:

Często piszesz o kupie

Do ciebie. Uznaje, że jesteś odpowiednią osobą, by do ciebie o tym pisać.

Przed chwilą, Res YYY555 napisał:

Podniecenie seksualne sprowokowane przez ofiarę. Tak, ma być.

A kto miałby rozsądzać, czy zachowanie ofiary już było tym usprawiedliwiającym dla sprawcy gwałtu, poprzez wywolanie w nim "silnego podniecenia", czy jeszcze nie i na podstawie jakich kryteriów?

Normalna jednostka ludzka rozumie, że w interesie każdego jest prawo do wycofania się z kontaktu (mężczyzna też może zostać zgwałcony). 

A skąd mam wiedzieć co podnieca gwałciciela? Bo dresy do biegania też podnieciły różnych typów. Dla własnego bezpieczeństwa zgłoszę się do muzułmańskiej krawcowej.

1 minutę temu, Żaba Monìka napisał:

Tez mozesz u kogos wywolac silne podniecenie, nie badz taki skromny.

Jeśli masz zamiar udawać jeszcze głupsza niż jesteś, bo nie stać Ciebie na poważne argumenty, to szkoda ma jego czasu.

Przed chwilą, Res YYY555 napisał:

Do ciebie. Uznaje, że jesteś odpowiednią osobą, by do ciebie o tym pisać.

Rzadko wymieniam z tobą posty, więc spotkało mnie to właśnie chyba po raz pierwszy Masz generalnie trzy obsesje: seks na żądanie, gwałt jako prawo męskie oraz kupa, diagnostyczna kompilacja

4 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

Tez mozesz u kogos wywolac silne podniecenie, nie badz taki skromny.

Szczerze wątpię

1 minutę temu, ZłyKróliczek napisał:

A kto miałby rozsądzać, czy zachowanie ofiary już było tym usprawiedliwiającym dla sprawcy gwałtu, poprzez wywolanie w nim "silnego podniecenia", czy jeszcze nie i na podstawie jakich kryteriów?

Sąd musi powołać aktorów do odegrania sceny (aktorka podobna do ofiary). Następnie po spektaklu męska ława przysięgłych ściąga gacie. Jeśli większości stoją ptaki, ofiara jest winna podniecania.

Przed chwilą, Caryca z czubrycą napisał:

A skąd mam wiedzieć co podnieca gwałciciela? Bo dresy do biegania też podnieciły różnych typów. Dla własnego bezpieczeństwa zgłoszę się do muzułmańskiej krawcowej.

A wiesz co denerwuje zabójcę, że zabija w afekcie? Może, jesteś na tyle głupia, że też nie wiesz. Więc po to są sedziowie, żeby byli mądrzejsi od ciebie.

2 minuty temu, Caryca z czubrycą napisał:

A skąd mam wiedzieć co podnieca gwałciciela? Bo dresy do biegania też podnieciły różnych typów. Dla własnego bezpieczeństwa zgłoszę się do muzułmańskiej krawcowej.

One tez sa ofiarami gwal.tow wiec nie wiem czy to pomoze.

Przed chwilą, Żaba Monìka napisał:

One tez sa ofiarami gwal.tow wiec nie wiem czy to pomoze.

Masz rację. Może wyzywająco się wyginają w swych powabnych szatach.