macie tak?

na przykład przerwa w pracy, wychodzicie sobie na słońce i panuje kompletna cisza, ewentualnie wietrzyk sobie wieje albo ptaszki ćwierkają. może pada deszcz i szumi, ale nie ma żadnych odgłosów ludzkich - głosów, samochodów, maszyn. nic co jest człowiekiem ani nic co stworzył człowiek przez chwile nie daje o sobei znać.

to jest najlepsze góówno jakiego w życiu można doświadczyć. wtedy się uświadamia sobie że chce się tego aby cała ludzkość poza osobą doświdczająca zwyczajnie wzięła i zdechła. 

3 minuty temu, wirusowe człowiekobójstwo napisał:

na przykład przerwa w pracy, wychodzicie sobie na słońce i panuje kompletna cisza, ewentualnie wietrzyk sobie wieje albo ptaszki ćwierkają. może pada deszcz i szumi, ale nie ma żadnych odgłosów ludzkich - głosów, samochodów, maszyn. nic co jest człowiekiem ani nic co stworzył człowiek przez chwile nie daje o sobei znać.

 

to jest najlepsze góówno jakiego w życiu można doświadczyć. wtedy się uświadamia sobie że chce się tego aby cała ludzkość poza osobą doświdczająca zwyczajnie wzięła i zdechła. 

krasnal nie mamy bo nie jesteśmy dzikusami jak ty

Przed chwilą, Mloda mamaa napisał:

krasnal nie mamy bo nie jesteśmy dzikusami jak ty

zgadza się, większość z was jest tylko ciałem bez duszy. 

w zasadzie to każdy jest. workiem z mięsem i kościami który ewentualnie może posłużyć jak rodzaj pojazdu. 

Przed chwilą, wirusowe człowiekobójstwo napisał:

zgadza się, większość z was jest tylko ciałem bez duszy. 

twoją duszą zawładnął szatan

Przed chwilą, Mloda mamaa napisał:

twoją duszą zawładnął szatan

nie, to ja jestem duszą i zawładnąłem ciałem. nie masz pojęcia o czym piszesz, bo jesteś tylko ciałem którym każda dusza gardzi i wybiera inne na swoje pojazdy. 

Nie latwiej przeprowadzic sie na jakies odludzie? Na wielu wyspach nikt nie mieszka.

Przed chwilą, Żaba Monìka napisał:

Nie latwiej przeprowadzic sie na jakies odludzie? Na wielu wyspach nikt nie mieszka.

dażę w tym kierunku. 

moim fantastycznym marzeniem jest obudzić się któregoś dnia w tym samym świecie ale żeby wszyscy ludzie zniknęli bez śladu. wtedy bym wiedział że to koniec i wygrałem, będę mógł przez resztę życia obserwować jak wszystko wraca do przyrody, jak natura powoli miażdży wynaturzano twory człowieka. jak wszystko na powrót obrasta roślinością, a budynki się rozpadają i gniją, maszyny są pożerane przez korozję.

10 minut temu, wirusowe człowiekobójstwo napisał:

dażę w tym kierunku. 

krasnoludek będziesz jak ten z filmu Cast Away

3 minuty temu, wirusowe człowiekobójstwo napisał:

moim fantastycznym marzeniem jest obudzić się któregoś dnia w tym samym świecie ale żeby wszyscy ludzie zniknęli bez śladu. wtedy bym wiedział że to koniec i wygrałem, będę mógł przez resztę życia obserwować jak wszystko wraca do przyrody, jak natura powoli miażdży wynaturzano twory człowieka. jak wszystko na powrót obrasta roślinością, a budynki się rozpadają i gniją, maszyny są pożerane przez korozję.

a moim żeby takie genetyczne spierrdolenie jak ty nie marnowało tlenu 

Przed chwilą, Mloda mamaa napisał:

a moim żeby takie genetyczne spierrdolenie jak ty nie marnowało tlenu 

ale ja nie potrzebuję tlenu do istnienia. to tylko ciało w którym aktualnie rezyduję. 

3 minuty temu, wirusowe człowiekobójstwo napisał:

ale ja nie potrzebuję tlenu do istnienia. to tylko ciało w którym aktualnie rezyduję. 

Trzeba było se wybrać ciało człowieka do rezydowania a nie krasnoludka

Przed chwilą, Mloda mamaa napisał:

Trzeba było se wybrać ciało człowieka do rezydowania a nie krasnoludka

dziś w nocy na przykład menel se dla beki przejąłem i siedziałem na melinie z jego kolegami. 

..

Przed chwilą, Mloda mamaa napisał:

Widzę że Choroszcz wzywa...

nie choroszcz tylko skill issue u ciebie.