kiii 16 Napisano 6 godzin temu W urnie też są prochy kogoś innego wcześniejszego kogo palili. Także będziecie mieli towarzystwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Caryca z czubrycą 113 Napisano 6 godzin temu 3 minuty temu, selkie napisał: Zgadzam się, beznadziejne rozwiązanie. Ja bym chciała być rozsypana gdzieś w szczególnym miejscu, ale w Polsce nie wolno. A ja chcę szary nagrobek ze srebrnymi literkami Ale chyba nie będę mieć jak mnie położą na babkę pod ekonomiczną płytę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 194 Napisano 6 godzin temu (edytowany) 3 minuty temu, kiii napisał: W urnie też są prochy kogoś innego wcześniejszego kogo palili. Także będziecie mieli towarzystwo. a nie można sobie zawczasu nówki urny sprawić? bo ja też rozważam kremację. Edytowano 6 godzin temu przez kris888 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiii 16 Napisano 6 godzin temu Podobno z prochòw powstaniemy w dzień sądu ostatecznego Kruszynki jakimś cudem rozsiane po ziemi same się zlaczą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiii 16 Napisano 6 godzin temu 2 minuty temu, kris888 napisał: a nie można sobie zawczasu nówki urny sprawić? bo ja też rozważam kremację. Ogòlnie jestem za tradycyjnym pochòwkiem. Twoje szczątki nawet po 20 latach będą rozsiane w okolicy np 50 metrów. Tak trochę leci w powietrze, trochę zostaje w filtrach kominioweych, większość zgarną resztę zostawią. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rym Cym + 46 Napisano 6 godzin temu 1 minutę temu, kiii napisał: Podobno z prochòw powstaniemy w dzień sądu ostatecznego to znaczy zmartwychwstaniemy pewnego dnia, wszyscy zbawieni oczywiście, na nowej Ziemi, już nieśmiertelni z nowymi, wiecznymi ciałami, jak Adam i Ewa. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
selkie 412 Napisano 6 godzin temu 6 minut temu, Caryca z czubrycą napisał: A ja chcę szary nagrobek ze srebrnymi literkami Ale chyba nie będę mieć jak mnie położą na babkę pod ekonomiczną płytę Dobranoc (prześmierdłam widmokiem, ble, niepotrzebnie weszłam na ten psychiatryk), miłego wieczoru Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rym Cym + 46 Napisano 6 godzin temu Przed chwilą, kiii napisał: Ogòlnie jestem za tradycyjnym pochòwkiem. ja też. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
selkie 412 Napisano 6 godzin temu 9 minut temu, kiii napisał: W urnie też są prochy kogoś innego wcześniejszego kogo palili. Także będziecie mieli towarzystwo. 2 minuty temu, kiii napisał: Ogòlnie jestem za tradycyjnym pochòwkiem. Twoje szczątki nawet po 20 latach będą rozsiane w okolicy np 50 metrów. Tak trochę leci w powietrze, trochę zostaje w filtrach kominioweych, większość zgarną resztę zostawią. Ogór, to tylko ciało, jako martwym będzie nam wszystko jedno. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 639 Napisano 6 godzin temu Przed chwilą, selkie napisał: Ogór, to tylko ciało, jako martwym będzie nam wszystko jedno. A żywym będzie lżej nieść Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kris888 194 Napisano 6 godzin temu 5 minut temu, selkie napisał: Dobranoc (prześmierdłam widmokiem, ble, niepotrzebnie weszłam na ten psychiatryk), miłego wieczoru wzajemnie. ja też za niedługo uciekam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiii 16 Napisano 6 godzin temu 4 minuty temu, selkie napisał: Ogór, to tylko ciało, jako martwym będzie nam wszystko jedno. Ja jeszcze wstanę jak się uda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Caryca z czubrycą 113 Napisano 6 godzin temu 7 minut temu, selkie napisał: Dobranoc (prześmierdłam widmokiem, ble, niepotrzebnie weszłam na ten psychiatryk), miłego wieczoru Dz.,wz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiii 16 Napisano 6 godzin temu Ostatnio czytałem artykuł mieli pacjenta dawce organu stwierdziłi smierć. Na stole się obudził jak był rozkrojony jak mu coś wyjmowali. Zapłakał jeszcze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jerry89 41 Napisano 6 godzin temu 46 minut temu, Rym Cym + napisał: nie, ja lubię sobie whisky walnąć generalnie w sobotę... niezależnie od pory roku Też bym dziabnął, nie piłem whisky już chyba rok czasu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
przewr(l)otna 639 Napisano 6 godzin temu 7 minut temu, kiii napisał: Ostatnio czytałem artykuł mieli pacjenta dawce organu stwierdziłi smierć. Na stole się obudził jak był rozkrojony jak mu coś wyjmowali. Zapłakał jeszcze. I nadal żyje. Jest pod opieką siostry. Oczywiście nie jest sprawny fizycznie. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach