Dziewczyny, jakie danie byscie chciały na randke z facetem jakby miał coś zorganizowac?

2 minuty temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

robię z łososiem i ogórkiem i papryką ale szukam innych inspiracji

Avokado, serek philadelphia?

Przed chwilą, aaaaaaaaa napisał:

Rozumiem wtrącić jakieś słówko w stylu voilà od czasu do czasu ale nie wieloczłonowe nazwy instytucji gdzie językowo nic to nikomu nie mówi ani nawet w Polsce nie ma analogicznej instrukcji no do chója Wacława po co ? Why? Pourquoi?

bo jezyk polski powinien zostac poddany likwiudacji tak smao jak narod polski 

Często niziny się tak wypowiadają zapominają polskich słow i używają spolszczonej wersji francuskiego słowa. Co zabawne, to śmiecenie języka jest wprost proporcjonalne do nieznajomości języka z którego czerpią by zaśmiecać. W efekcie własny język zaśmiecony a ten obcy nawet nie na poziomie żeby kupić bułkę.

2 minuty temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

Avokado, serek philadelphia?

jakieś ryby

1 minutę temu, aaaaaaaaa napisał:

Często niziny się tak wypowiadają zapominają polskich słow i używają spolszczonej wersji francuskiego słowa. Co zabawne, to śmiecenie języka jest wprost proporcjonalne do nieznajomości języka z którego czerpią by zaśmiecać. W efekcie własny język zaśmiecony a ten obcy nawet nie na poziomie żeby kupić bułkę.

czyli dobrze, dziala tak jak powinno 

Przed chwilą, Bawidamek z Szczywilka napisał:

jakieś ryby

sushi z karpiem 

4 minuty temu, PacjętkaChoroszczy napisał:

Ale jej tu nie ma.

Czasami jest i coś bredzi z błędami i myśli że jest Isabelle adjani i chce żebym się pojedynkowała z jej siostrą z Belgii

1 minutę temu, aaaaaaaaa napisał:

Czasami jest i coś bredzi z błędami i myśli że jest Isabelle adjani i chce żebym się pojedynkowała z jej siostrą z Belgii

Ale masz kompleksy.

chyba sie naucze robic suszi tylko po to aby w wigile wpierrdolic do niego karpia 

2 minuty temu, aaaaaaaaa napisał:

Często niziny się tak wypowiadają zapominają polskich słow i używają spolszczonej wersji francuskiego słowa. Co zabawne, to śmiecenie języka jest wprost proporcjonalne do nieznajomości języka z którego czerpią by zaśmiecać. W efekcie własny język zaśmiecony a ten obcy nawet nie na poziomie żeby kupić bułkę.

Jak mam ci to wytlumaczyc ja pisze to co jadam i kupuje , ja nie wiem jak w Polsce to sie nazywa : D Tu to sie nazywa tak i tyle : D A jak chcesz to sobie szukaj : )

2 minuty temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

jakieś ryby

Z tuńczykiem? Też pewnie robiłeś 

1 minutę temu, PacjętkaChoroszczy napisał:

Ale masz kompleksy.

No ogromne 

Ja spadam spac bo jutro do roboty 

zniszcze wasz swiat 24 grudnia tego roku

1 minutę temu, Monalisa12, napisał:

Jak mam ci to wytlumaczyc ja pisze to co jadam i kupuje , ja nie wiem jak w Polsce to sie nazywa : D Tu to sie nazywa tak i tyle : D A jak chcesz to sobie szukaj : )

Serio nie wiesz jak są po po/lsku oliwki i migdały? Ile na emigracji? 1.5 roku? 

Przed chwilą, aaaaaaaaa napisał:

oliwki i migdały?

przeciez w polsce nie wolno tego jesc ani kupowac jak polakowi pokazesz oliwki to sie przestraszy i ucieknie a jak migdaly to wyciagnie krzyz i sie zacznie modlic. 

Przed chwilą, polak = śmieć napisał:

przeciez w polsce nie wolno tego jesc ani kupowac jak polakowi pokazesz oliwki to sie przestraszy i ucieknie a jak migdaly to wyciagnie krzyz i sie zacznie modlic. 

Wez już skończ z tym trollingiem

6 minut temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

jakieś ryby

Makrela? Węgorz?

13 minut temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

Avokado, serek philadelphia?

3 minuty temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

Makrela? Węgorz?

Puszke tuńczyka z warzywami mogę wywalic na talerz dobra micha 8zl tera 

1 minutę temu, Projekt skorpion huh napisał:

 

Puszke tuńczyka z warzywami mogę wywalic na talerz dobra micha 8zl tera 

Nie dzięki. xd

15 minut temu, aaaaaaaaa napisał:

Często niziny się tak wypowiadają zapominają polskich słow i używają spolszczonej wersji francuskiego słowa. Co zabawne, to śmiecenie języka jest wprost proporcjonalne do nieznajomości języka z którego czerpią by zaśmiecać. W efekcie własny język zaśmiecony a ten obcy nawet nie na poziomie żeby kupić bułkę.

Ha ha, ja tak mam, myslalam, ze za granicą nauczę się dobrze mowic po angielsku, a skonczylam tak, ze w obu jezykach mowie tragicznie.

14 minut temu, aaaaaaaaa napisał:

Często niziny się tak wypowiadają zapominają polskich słow i używają spolszczonej wersji francuskiego słowa. Co zabawne, to śmiecenie języka jest wprost proporcjonalne do nieznajomości języka z którego czerpią by zaśmiecać. W efekcie własny język zaśmiecony a ten obcy nawet nie na poziomie żeby kupić bułkę.

Ale gdzie, we Francji? 

Bo w PL to tylko angielskie słówka ze współczesności, wiadomo że francuskie zapożyczenia są i w angielskim i w polskim ale np w branży it i gamingowej to z natury rzeczy jest pełno takich słów. 

1 minutę temu, Żaba Monìka napisał:

Ha ha, ja tak mam, myslalam, ze za granicą nauczę się dobrze mowic po angielsku, a skonczylam tak, ze w obu jezykach mowie tragicznie.

Watpie:p po pol/sku mowisz dobrze

I mnie to jest proste pytanie, zawsze gdy moj gotuje specjalnie dla mnie to mam to samo życzenie: spaghetti z sosem pomidorowym, bo uwielbiam jego sos pomidorowy i moglabym to jesc codziennie

A na pierwszej randce zrobil mi pieczone ziemniaki z czosnkiem i tym mnie przekupil (cos tam jeszcze bylo, ale te ziemniaki mnie przekonaly, bo lubię ziemniaki).

2 minuty temu, aaaaaaaaa napisał:

Watpie:p po pol/sku mowisz dobrze

Dzięki, ale często wypadają mi słowka z glowy, może to skleroza po prostu.

3 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

bo lubię ziemniaki

polski gen, ale wiadomo ze pszenice najbardziej lubisz 

12 minut temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

Nie dzięki. xd

Genotyp Molly Little prive

13 minut temu, E̗̭̝͜ḽ̖̭͜c̜͇̗̪̭͢i̱͙̙͍͖͜a͢ napisał:

Nie dzięki. xd

Nie wiesz co dobre wszystkie elementy potrzebne do życia 

Przy fajnym facecie nie myśli się co na talerzu.

Mogą być placki ziemniaczane i bez wina. Wystarczy, że on mi w głowie zawróci

6 minut temu, polak = śmieć napisał:

polski gen, ale wiadomo ze pszenice najbardziej lubisz 

Ale to chyba w jakiejs bulce albo w chlebie, bo tak samej to nie