Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

2 minuty temu, przewr(l)otna napisał:

Cielisty kolor owszem.

 

Tak, cielisty. Czyli po co malować jak on taki jak paznokcie? Powiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, przewr(l)otna napisał:

Ja wręcz nie cierpię. 

Mam tak samo i nic na to nie poradzę bo dla mnie róż to wróg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Tajemniczy On napisał:

No akurat nie pamiętam i serio chyba coś pomyliłaś, a pisać może i mieliśmy styczność, tego nie mogę zaprzeczyć. 

Nie szkodzi. Nie wpadłam ci w oko, więc nic nie pamiętasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Megi_ona napisał:

Mam tak samo i nic na to nie poradzę bo dla mnie róż to wróg.

Wróg publiczny numer 1?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Tajemniczy On napisał:

No akurat nie pamiętam i serio chyba coś pomyliłaś, a pisać może i mieliśmy styczność, tego nie mogę zaprzeczyć. 

Może jakieś leki na pamięć trzeba brać? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Megi_ona napisał:

A kupiłaś ten nowy telefon? Bo chyba chciałaś kupić o ile dobrze pamiętam?

Coś ty. Nie jeszcze, nie mam natchnienia i pewnie we środę kupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Seven napisał:

Tak, cielisty. Czyli po co malować jak on taki jak paznokcie? Powiedz.

Piękny i zdrowy paznokieć, to rzadki widok.

Dlatego nigdy sobie nie nakładam hybrydowych.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Megi_ona napisał:

Może jakieś leki na pamięć trzeba brać? 

E, lepiej mieć pamięć wybiórczą i nie pamiętać tego co zbędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Megi_ona napisał:

Mam tak samo i nic na to nie poradzę bo dla mnie róż to wróg.

Kojarzy mi się z dzieckiem, infantylnością.

Jako panienka już tak miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Seven napisał:

Śmy dyskutowali oboje sto lat temu i akurat to pamiętam. Misia pluszaczka. Coś, że oko mu odpadło. No nie pamiętasz?

Na ero o Misiu pluszaczku i jego wypadającym oku? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Seven napisał:

Wróg publiczny numer 1?

Kurde no różowy to był mój wróg bo mama i siostra je uwielbiały a ja jak ta żeby na złość im zrobić i zawsze ja taka chłopczyca i ja nie mogłam mieć różu 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, przewr(l)otna napisał:

Piękny i zdrowy paznokieć, to rzadki widok.

Dlatego nigdy sobie nie nakładam hybrydowych.

 

I dobrze bo lampy nie są zdrowe. : ) 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, przewr(l)otna napisał:

Piękny i zdrowy paznokieć, to rzadki widok.

Dlatego nigdy sobie nie nakładam hybrydowych.

 

Czyli gładki i jaki jeszcze? Moje są średnie z wyglądu ale nie martwi mnie to. Za nic nie zgodzę się na sztuczne paznokcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Seven napisał:

Nie szkodzi. Nie wpadłam ci w oko, więc nic nie pamiętasz. 

Może i byś wpadła mi w oko, nie mogę tego wykluczyć, tylko żebym jeszcze Cię widział 😝 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, parabatai napisał:

Na ero o Misiu pluszaczku i jego wypadającym oku? 😄

Kojarzę taką rozmowę. Być może to nie Tajemniczy ale wiem, że o tym mówiłam ja. Hehe. To było śmieszne bo na erotycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A te zwykłe lakiery też są jakieś beznadziejne... miękkie i szybko się ścierają albo schodzą całym płatem, że można je ściągnąć jak jakaś folię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Tajemniczy On napisał:

Może i byś wpadła mi w oko, nie mogę tego wykluczyć, tylko żebym jeszcze Cię widział 😝 

Och, teraz rozumiem. Zgoda. Na święta będzie fotka jak marzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Tajemniczy On napisał:

Może i byś wpadła mi w oko, nie mogę tego wykluczyć, tylko żebym jeszcze Cię widział 😝 

A od czego masz wyobraźnię 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Seven napisał:

E, lepiej mieć pamięć wybiórczą i nie pamiętać tego co zbędne.

Racja najważniejsze to pamiętać to co chcemy i co dla nas ważne. A gdzie jedziesz na urlop? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, marawstala napisał:

I dobrze bo lampy nie są zdrowe. : ) 

 

Raz mi koleżanka robiła paznokcie. Śmierdzą te chemikalia. Tyle czasu siedzieć bezczynnie, gdy inna baba moimi dłońmi się zajmuje. 

To nie dla mnie.

Maluję sama zwykłym lakierem i to z przerwami na "odpoczynek".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, marawstala napisał:

A te zwykłe lakiery też są jakieś beznadziejne... miękkie i szybko się ścierają albo schodzą całym płatem, że można je ściągnąć jak jakaś folię.

Bezbarwne w przeszłości używałam i tak było, że podwadziłaś i schodził cały płatek. Teraz nie wiem jakie są, wcale nie maluję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, parabatai napisał:

A od czego masz wyobraźnię 😄

Wyobraźnię pozostawiam tylko dla wyjątkowych kotków 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Seven napisał:

Czyli gładki i jaki jeszcze? Moje są średnie z wyglądu ale nie martwi mnie to. Za nic nie zgodzę się na sztuczne paznokcie.

Zdrowe pazury nie mają bruzd, przebarwień itd.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, parabatai napisał:

A od czego masz wyobraźnię 😄

Niburdiama ma zmysł tworzenia ciała do osobowości, więc by mogła się pojawić i podpowiedzieć swoimi oczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, przewr(l)otna napisał:

Raz mi koleżanka robiła paznokcie. Śmierdzą te chemikalia. Tyle czasu siedzieć bezczynnie, gdy inna baba moimi dłońmi się zajmuje. 

To nie dla mnie.

Maluję sama zwykłym lakierem i to z przerwami na "odpoczynek".

Tak bo to dłuższy proces i nie bardzo da się przyspieszyć... plusem jest niby wytrzymałość, ale te lampy serio wcale nie są zdrowe... coś kosztem czegoś.

Może za jakiś czas wymyśla lepsza alternatywę.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Megi_ona napisał:

Racja najważniejsze to pamiętać to co chcemy i co dla nas ważne. A gdzie jedziesz na urlop? 

Zwykle pamiętamy rzeczy niepotrzebne i je pielęgnujemy. Lipa, pani. Nad Wisłę ogólnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, marawstala napisał:

A te zwykłe lakiery też są jakieś beznadziejne... miękkie i szybko się ścierają albo schodzą całym płatem, że można je ściągnąć jak jakaś folię.

Nieprawda.

Kupuję najtańsze i nigdy mi płatami nie schodzi lakier. 

Najlepiej nałożyć dwie warstwy i trzeba je dobrze rozprowadzić. Polecam też hartowanie pod zimnym strumieniem wody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×