Koleżanka kupiła sobie pieseła i biega z nia po podwórku

dobranoc, slodkich snow

2 minuty temu, BSDF0RALL napisał:

dobranoc, slodkich snow

Dobranoc, wzajemnie milych snów

10 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Piękne futro żeby miał by Ci się spodobał. Moje para są tylko dachowcami, ale przyzwyczajeni już do siebie mocno jesteśmy i nie wyobrażam sobie egzystencji bez zwierząt, bo czegoś by brakowało...

Lece już spać, milych snów Promyku  

pa pa : )

7 minut temu, Niburdiama napisał:

W sumie to nie wiem gdzie sie kupuje koty

Adoptuj. Lub od kogoś sobie weź.

4 minuty temu, Niburdiama napisał:

W ogóle nie wiem nic o dbaniu o zwierzaki to najpierw musze poczytac, żeby być dobrą adopcyjna mamą.

Ale co masz wiedzieć bo wystarczy dobre serce i co zjesz to i on chociaż wiadomo są karmy. Zresztą ci którzy miło z Tobą pogawędzą każdy ma kota albo kilka wiec zna temat i podzieli się z Tobą wiedzą.

2 minuty temu, Niburdiama napisał:

Lece już spać, milych snów Promyku  

No jak trzeba spać nic nie poradze. Dobranoc Artystko  

A to jeszcze na sekundę... jak już się wyświetlają filmiki z kotami to zwykle są zabawne a teraz pokaże dziwny kanał... myślę, że facet przed mocno denerwuje kota dlatego ten jest taki agresywny. 

6 minut temu, Megi_ona napisał:

Mój kotek spadł kiedyś z 10 piętra i przeżył

Wierzę. Ja kiedyś po kotkę wchodziłem na świerka w deszcz i w nocy bo wyła niesamowicie i bała się zejść, a nie chciałem scen robić angażując jakąś pomoc bo kotka nie wie jak z drzewa zejść

50 minut temu, Niburdiama napisał:

Nawet legwana

No trudno, ale chyba jeszcze to ogarniesz sobie.

Przed chwilą, Ktoś całkiem obcy napisał:

Wierzę. Ja kiedyś po kotkę wchodziłem na świerka w deszcz i w nocy bo wyła niesamowicie i bała się zejść, a nie chciałem scen robić angażując jakąś pomoc bo kotka nie wie jak z drzewa zejść

Bardzo dobrze trzeba kotkom pomagać i co dałeś radę wdrapać się i kotkę znieść?

17 minut temu, Niburdiama napisał:

W sumie to nie wiem gdzie sie kupuje koty

Najlepiej młode żeby dorastał przy Tobie , bo stary raczej się nie przyzwyczai do człowieka chociaż kto wie .... 

Schroniska i tam nawet egzotykę można trafić i najczęściej ludzie oddają jako nietrafione prezenty dla swoich pociech bo nie podołali z opieką i odpowiedzialnością. W ogłoszeniach też pewnie można znaleźć...

2 minuty temu, Megi_ona napisał:

Bardzo dobrze trzeba kotkom pomagać i co dałeś radę wdrapać się i kotkę znieść?

To chyba w jakieś krzaki spadł że przeżył? Tak ?

7 minut temu, marawstala napisał:

A to jeszcze na sekundę... jak już się wyświetlają filmiki z kotami to zwykle są zabawne a teraz pokaże dziwny kanał... myślę, że facet przed mocno denerwuje kota dlatego ten jest taki agresywny. 

 

Dokładnie,  to jest znęcanie się. Kot agresywnie reaguje i nie jest to dla niego świetna zabawa. Serio, to jest żenujące.

Przed chwilą, Mar_Gret napisał:

To chyba w jakieś krzaki spadł że przeżył? Tak ?

Tak bo spadł na ziemię z takimi krzakami i sam nawet wrócił do mieszkania tylko trochę kulał na jedną łapkę.

4 minuty temu, Megi_ona napisał:

Bardzo dobrze trzeba kotkom pomagać i co dałeś radę wdrapać się i kotkę znieść?

Normalnie po gałęziach wchodziłem i chciałem w jedną rękę ją uchwycić, ale jak uczepiła się bluzy to dopiero w domu puściła i suszyła się w ręczniku, a później jadła to co ja i dzisiaj jest dużym okazem. To są lękliwe i neurotyczne stworzenia , ale kompatybilne żyć z człowiekiem Jakby mi ktoś mówił że kot nie wie jak zejść z drzewa, to bym nie uwierzył

14 minut temu, marawstala napisał:

A to jeszcze na sekundę... jak już się wyświetlają filmiki z kotami to zwykle są zabawne a teraz pokaże dziwny kanał... myślę, że facet przed mocno denerwuje kota dlatego ten jest taki agresywny.  

 On go mocno też ściska, tak mi się wydaje  i nieodpowiednio trzyma.

Dobra jutro ciężki dzień. Dobranoc dziewczyny

2 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Dobra jutro ciężki dzień. Dobranoc dziewczyny

Dobranoc i miłych snów  

3 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Normalnie po gałęziach wchodziłem i chciałem w jedną rękę ją uchwycić, ale jak uczepiła się bluzy to dopiero w domu puściła i suszyła się w ręczniku, a później jadła to co ja i dzisiaj jest dużym okazem. To są lękliwe i neurotyczne stworzenia , ale kompatybilne żyć z człowiekiem Jakby mi ktoś mówił że kot nie wie jak zejść z drzewa, to bym nie uwierzył

Tak się dzieje. Zwłaszcza jak to jeszcze młody kot około roczny to jeszcze głupiutki, uczy się.Tak było u córki. Też ze świerka nie mogła zejść, jeszcze mierzyła na dach na piętro. Szybko musieli działać. 

Dobranoc

6 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Normalnie po gałęziach wchodziłem i chciałem w jedną rękę ją uchwycić, ale jak uczepiła się bluzy to dopiero w domu puściła i suszyła się w ręczniku, a później jadła to co ja i dzisiaj jest dużym okazem. To są lękliwe i neurotyczne stworzenia , ale kompatybilne żyć z człowiekiem Jakby mi ktoś mówił że kot nie wie jak zejść z drzewa, to bym nie uwierzył

A do dziś je to co ty ?

1 godzinę temu, Niburdiama napisał:

Ja chyba kupie koteła. Smutno mi w domku. Nie mam komu nalać mleka

Stara się robisz i przez brak faceta powoli ci odbija.

4 minuty temu, Megi_ona napisał:

A do dziś je to co ty ?

Ryby, warzywa po obróbce cieplnej, ser, masło, makaron, kaszę a nawet chleb i wodę piją co ja. Suchej karmy nie chcą w ogóle , bo to im śmierdzi chyba i jest za słone. 

9 minut temu, Mar_Gret napisał:

Tak się dzieje. Zwłaszcza jak to jeszcze młody kot około roczny to jeszcze głupiutki, uczy się.Tak było u córki. Też ze świerka nie mogła zejść, jeszcze mierzyła na dach na piętro. Szybko musieli działać. 

Na kwietnik przy suficie potrafi się dostać jakoś, ale żeby zejść to już ja muszę pomóc bo mnie woła miauczeniem

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Ryby, warzywa po obróbce cieplnej, ser, masło, makaron, kaszę a nawet chleb i wodę piją co ja. Suchej karmy nie chcą w ogóle , bo to im śmierdzi chyba i jest za słone. 

Też miałam takiego kotka jadł to co ja i spał że mną pod kołdrą i wiedział kiedy mi smutno to przychodził i sie tulił ale wyszedł na podwórko i wpadł pod samochód. Też karny suchej nie chciał a uwielbiał ziemniaki. 

2 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Na kwietnik przy suficie potrafi się dostać jakoś, ale żeby zejść to już ja muszę pomóc bo mnie woła miauczeniem

Wie kogo zawołać mądry kotek