Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Klitek

Uswiadomilem sobie, ze w moim zyciu nie ma i nigdy nie bylo niczego poza fikcją

Polecane posty

Zylem w przekonaniu, ze w szasach szkolnych bylem zakochany w kilku dziewczynach. Ale tak naprawdę byłem zakochany tylko w moich wyobrażeniach na temat tych dziewczyn bo nigdy nie poznałem tych dziewczyn i nie dowiedziałem się jakie były naprawdę

Co więcej, wydawałoby się że całe życie żyje wspomnieniami o mojej przeszłości, Ale to również nieprawda. Tak naprawdę żyje też tylko wyidealizowanymi wyobrażeniami na temat mojej przeszłości, bo kiedy wytężę umysł i przypomnę sobie jak naprawdę wyglądała moja przyszłość to nie bylo w niej niczego pięknego do czego byłoby sens wracać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego już na samym początku mojego życia podjąłem decyzję żeby żyć wyłącznie w świecie marzeń a nie w świecie rzeczywistym?

Bo świat rzeczywisty wydawał mi się prawie od samego początku tak straszny przerażający, ale przede wszystkim nie widziałem żadnych szans na urzeczywistnienie w realnym życiu czegokolwiek czego bym pragnął

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlatego osładzałem sobie tę ponurą rzeczywistość uciekając w piękniejszy świat fantazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Większość ludzi chyba nie jest wstanie tak bardzo odlecieć bez wspomagania się alkoholem albo narkotykami a ja potrafię z łatwością zupełnie na trzeźwo całkowicie tracić kontakt z rzeczywistością

Co gorsza weszło mi to tak bardzo w krew że rzadko kiedy i tylko z wielkim wysiłkiem udaje mi się czasami na krótko nawiązać kontakt z rzeczywistością-to niezmiernie bolesne momenty kiedy uświadamiam sobie kim jestem i w jakiej sytuacji naprawdę się znajduje

Edytowano przez Klitek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Pochwa w pochwie 8 napisał:

Ja jestem chory 

To musisz jutro iść do lekarza. Oh, wait..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie to zycie kazdego jest niejako fikcją, bo swiat postrzegamy w taki sposob, na jaki nam pozwalają zmysly i mózg, a to tylko obraz wytworzony na potrzeby naszego funkcjonowania. Np. inne gatunki widza wiecej kolorow niz my. Albo myslimy, ze czegos dotykamy, a przeciez pomiedzy atomami i czasteczkami sa przerwy. Mozna by tak dlugo wymieniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×