Daniel86 4 Napisano 8 Listopad Witam. Ja mam wrażenie, że w Internecie wyrażenie "upośledzony umysłowo" to częściej obelga niż określenie medyczne. Druga sprawa, że upośledzeni umysłowo bywają wrzucani do jednego worka z chorymi psychicznie. Trzecia sprawa, gdy ja czytuję np. komentarze pod filmikami Jarka z "Chłopaków do wzięcia", to tam jest całe mnóstwo hejtu na człowieka, który próbuje dorabiać do renty. A Wy? Co Wy sądzicie o ludziach dorosłych niepełnosprawnych intelektualnie? Czy Wy znacie kogoś takiego w realu? Czy ktoś taki by mógł być Waszym znajomym, przyjacielem albo drugą połówką? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Daniel86 4 Napisano 9 Listopad Jeszcze jedna sprawa. Osoby niepełnosprawne ruchowo bywają pocieszane lub bronione, że one są przynajmniej intelektualne. Ale w takim razie jakie z tego wnioski dla osób niepełnosprawnych intelektualnie? Że to one są tymi gorszymi ludźmi czy że one mają jeszcze bardziej przerąbane? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Hobbi(s)tka Napisano 9 Listopad Niepełnosprawność intelektualna może być pojęciem wieloznaczeniowym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hebee 141 Napisano 10 Listopad (edytowany) Znałam kilka osób niepełnosprawnych intelektualnie, oczywiście, że mogą być znajomymi i przyjaciółmi, nawet lepszymi od pełnosprawnych, ponieważ jest w nich dużo wrażliwości i niewinności. Ale drugą połówką to trudno mi powiedzieć, ponieważ nie znałam nigdy osoby o najlżejszym stopniu niepełnosprawności, te które znałam miały tak duży stopień, że nie związałabym się z nimi, a od intelektu jednak zależy w dużym stopniu czy mogę się z kimś związać. Po prostu nie wiem, czy z taką osobą byłoby wystarczające porozumienie na szczeblu intelektualnym do zbudowania tego rodzaju relacji. Przy czym, u osoby pełnosprawnej intelektualne też może być tak, że przez jej intelekt nie zbuduję, też są rożnice które mogą to uniemożliwić, czy utrudnić. Tak to widzę ja osobiście, natomiast myślę, że są osoby które uważają inaczej. Edytowano 10 Listopad przez Hebee Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hebee 141 Napisano 10 Listopad Dnia 8.11.2024 o 11:00, Daniel86 napisał: Witam. Ja mam wrażenie, że w Internecie wyrażenie "upośledzony umysłowo" to częściej obelga niż określenie medyczne. Druga sprawa, że upośledzeni umysłowo bywają wrzucani do jednego worka z chorymi psychicznie. Też mam takie wrażenie, to wskutek po części braku wiedzy u ludzi, a po części przez zwykłe cha.mstwo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hebee 141 Napisano 10 Listopad (edytowany) Dnia 8.11.2024 o 11:00, Daniel86 napisał: Trzecia sprawa, gdy ja czytuję np. komentarze pod filmikami Jarka z "Chłopaków do wzięcia", to tam jest całe mnóstwo hejtu na człowieka, który próbuje dorabiać do renty. Bez względu o jaką osobę chodzi tzn jaki stopnień niepełnosprawności by ona miała, to obrażają taką osobę ludzie zwyczajnie głupsi od niej. Tyle na ten temat. Zaś Jarek przy tym jeszcze radzi sobie świetnie i to zupełnie sam, pracuje, jest odważny, omija niebezpieczne rzeczy typu: używki, przygodny sex, złe towarzystwo, czyli żyje mądrzej niż wieeeeeelu ludzi pełnosprawnych intelektualne, więc jeśli ktoś go hejtuje, to być może z jakiegoś rodzaju zawiści, że tak sobie radzi. Edytowano 10 Listopad przez Hebee 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hebee 141 Napisano 10 Listopad (edytowany) 13 godzin temu, Daniel86 napisał: Jeszcze jedna sprawa. Osoby niepełnosprawne ruchowo bywają pocieszane lub bronione, że one są przynajmniej intelektualne. Nie dlatego są pocieszane i bronione, ale że ich słabość jest zrozumiała na pierwszy rzut oka, nie budzi wątpliwości w żaden sposób, łatwo przychodzi się utożsamiać z sytuacją tej osoby, łatwiejsze jest porozumienie z taką osobą, to przyczynia się do tego, że takiej osobie łatwiej współczuć. Zaś osobę niepełnosprawną intelektualnie można czasem pomylić z kimś, kto jest sprawny intelektualnie ale np. po nar.kotykach czy alk.oholu, a nawet gdy się widzi że to niepełnpsprseność, to wzbudzać może obawy w kontakcie przez trudności ze zrozumieniem się wzajemnie, bywa też że to wzbudza strach przed taką osobą, dlatego ludzie wykazują mniejsze zrozumienie dla takich osób i mniej empatii, a nawet bywa że wrogość. 13 godzin temu, Daniel86 napisał: Ale w takim razie jakie z tego wnioski dla osób niepełnosprawnych intelektualnie? Że to one są tymi gorszymi ludźmi czy że one mają jeszcze bardziej przerąbane? Wniosek taki, że trudniej im o zrozumienie od części ludzi. Nie są gorszym ludźmi, tylko trudniejszymi do zrozumienia. Tak jak trudniejszym do zrozumienia będzie w pracy kolega z Chin, niż kolega Polak, ale nikt z nich nie jest gorszy od drugiego, tylko nie znamy języka Chińskiego, a on naszego. Edytowano 10 Listopad przez Hebee Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Daniel86 4 Napisano 15 Listopad W telewizji bywają pokazywane osoby niepełnosprawne ruchowo, które mają jakieś sukcesy i osiągnięcia mimo swoich niepełnosprawności. Oczywiście dobrze, że tak jest, ale ja odnoszę wrażenie, że z dwojga złego lepiej mieć niepełnosprawność ruchową niż intelektualną. A może Wy znacie jakieś przykłady osób niepełnosprawnych intelektualnie z sukcesami i osiągnięciami? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Daniel86 4 Napisano 14 Grudzień Szukając informacji w Internecie, ja zauważyłem, że niektórzy ludzie wierzą w stereotyp, że osoby upośledzone umysłową są agresywne i zboczone. Czy Wy też macie takie skojarzenia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Julita.g 5 Napisano poniedziałek o 19:27 Jako osoba niepełnosprawna ruchową, mogę powiedzieć, że ciężko zbudować związek z kimś pełnosprawnym, jednak wózek odstrasza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Hebee 141 Napisano środa o 14:48 Dnia 16.12.2024 o 20:27, Julita.g napisał: Jako osoba niepełnosprawna ruchową, mogę powiedzieć, że ciężko zbudować związek z kimś pełnosprawnym, jednak wózek odstrasza Znam dziewczynę na wózku, przy tym nie ma też prawidłowej budowy od pasa w dół. Dba o siebie, jest wygadana i wesoła, nie miewa dłuższej przerwy od związku, jak nie ma problemu z wchodzeniem w związek. I nie jest to u niej coś krótkotrwałego, tylko dluższe relacje, a faceci których ma to normalni, fajni goście, żadna patologia czy jakiś inny ktory nie mógł by mieć pełnosprawnej. Także na jej przykladzie widzę, że liczy się jak się prezentujemy, oraz wychodzenie z inicjatywą. Najgorsze to się wycofać z aktywnego życia, w tym towarzyskiego, albo je ograniczyć, zamknąć w domu, nie mieć pasji gdzie poznaje sie nowych ludzi, nie próbować samemu facetów zagadywać. Bierność, wycofanie, małomówność i czekanie aż coś spanie z nieba na białym koniu to i pełnosprawnej kobiecie nic może nie dać. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach