Czy ktoś z was w czasach szkoły lub studiów też mial w otoczeniu takiego dziwoląga jak ja, który do nikogo nie odzywał się nawet jednym słowem i uciekał przed ludźmi?

Jeśli tak, to co sobie o nim myśleliście?

Tzw chomiki strzelisz lepe robi kolowrotek 

Miałem kilku takich w grupie nie wadzili mi

ja taki jestem

2 minuty temu, KochamElcie<3 napisał:

ja taki jestem

przybij piątkę

*przybija piatke*

nadal tak mam, jak ide do ludzi na miasto samemu, to sie tak dziwnie czuje, nikt sie nawet nie odezwie do mnie, sam stoje siedze, a inni z kims, uciekam stad