Bycie miłym i uprzejmym dla kobiet to najgorsze, co może zrobić facet.

1 minutę temu, Megi_ona napisał:

Skąd wiesz? Przecież ty w pracy jesteś?

No coś Ty, on jest na bezrobociu, to my utrzymujemy dom

3 minuty temu, parabatai napisał:

Ależ doceniam,  doceniam, szkoda ze nie ma emotki że Cię głaszczę

własnie, gdzie sie podziały emoty głaszcze, tule

11 minut temu, Hypedotella napisał:

A które są Twoje ulubione rodzaje broni?

A ciekawy jestem Twojej odpowiedzi gdyby gość zaprosił Cię na strzelnice pod kątem randki to co byś powiedziała

1 minutę temu, Hypedotella napisał:

własnie, gdzie sie podziały emoty głaszcze, tule

2 minuty temu, parabatai napisał:

No coś Ty, on jest na bezrobociu, to my utrzymujemy dom

No ok ale nasz mąż wątpi że ja chodzę do pracy i co teraz?

7 minut temu, parabatai napisał:

Ależ doceniam,  doceniam, szkoda ze nie ma emotki że Cię głaszczę

Po czym mnie głaszczesz?

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

A ciekawy jestem Twojej odpowiedzi gdyby gość zaprosił Cię na strzelnice pod kątem randki to co byś powiedziała

Z miła chęcią aż zrobiłabym tylko raczej nie na pierwszą randke. Wielu facetow jak zaprasza to czuje sie w obowiazku pokryc koszty, a to bardzo kosztowne wyjscie, chyba nawet porownywalne z godzinna grą w golfa, musialabym sprawdzic aktualne cenniki, wiec ja to skromnie; wychleptać małą kawkę i milo porozmawiac na początek znajomosci a potem sie zobaczy

17 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Jak kogoś lubię to nie jestem , bo wtedy nie kalkuluje i muszę kogoś dłużej znać. Wobec obcych jestem nawet egoistą  

To nawet dobre rozwiązanie jest choć mi się wydaje że ty udajesz materialiste

8 minut temu, Megi_ona napisał:

Skąd wiesz? Przecież ty w pracy jesteś?

Nie jestem w pracy, stoję pod oknem i patrzę ci robisz

7 minut temu, parabatai napisał:

O rany.. I znów muszę googlowac trudne słowo

Nie lubię sytuacji że wina zabrakło podczas mojego pobytu gdzieś z kobietą. I to jest metaforycznie napisane

2 minuty temu, Hypedotella napisał:

Z miła chęcią aż zrobiłabym tylko raczej nie na pierwszą randke. Wielu facetow jak zaprasza to czuje sie w obowiazku pokryc koszty, a to bardzo kosztowne wyjscie, chyba nawet porownywalne z godzinna grą w golfa, musialabym sprawdzic aktualne cenniki, wiec ja to skromnie; wychleptać małą kawkę i milo porozmawiac na początek znajomosci a potem sie zobaczy

No tak to raczej na kolejne randki już bardziej można zaproponować tą strzelnice. Nie wiem jak teraz , ale bez treningu indywidualnego płaciliśmy po parę dych za godzinę i za amunicję też śmieszne pieniądze. Ale jak ktoś potrzebował treningu to kasowali chyba że dwie stówy za godzinę.

W golfa nigdy nie grałem więc tam też można mnie zaprosić choćby z ciekawości jak mi pójdzie gra.

6 minut temu, Megi_ona napisał:

To nawet dobre rozwiązanie jest choć mi się wydaje że ty udajesz materialiste

To miłe że dostrzegasz we mnie kolejne znamiona człowieczeństwa, ale wobec obcych jestem nieufny wiec siłą rzeczy bez rozrzutności. A jak się już trochę znamy i dogadujemy  , to przecież nie będę robił scen i siary gdybym Ci kawę wziął i wodę na przykład

12 minut temu, Tajemniczy On napisał:

Po czym mnie głaszczesz?

Hahahaha wiedziałam że zapytasz po główce

10 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Nie lubię sytuacji że wina zabrakło podczas mojego pobytu gdzieś z kobietą. I to jest metaforycznie napisane

Spokojnie, Promyczku xD, na twoich randkach to kobiet zawsze brakuje a nie wina i nie jest to metaforycznie napisane

11 minut temu, Tajemniczy On napisał:

Nie jestem w pracy, stoję pod oknem i patrzę ci robisz

Dobra bo ty bezrobotny ale ja nie

3 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

No tak to raczej na kolejne randki już bardziej można zaproponować tą strzelnice. Nie wiem jak teraz , ale bez treningu indywidualnego płaciliśmy po parę dych za godzinę i za amunicję też śmieszne pieniądze. Ale jak ktoś potrzebował treningu to kasowali chyba że dwie stówy za godzinę.

W golfa nigdy nie grałem więc tam też można mnie zaprosić choćby z ciekawości jak mi pójdzie gra.

Ale obecnie wszystko niestety kosztuje wiecej. Dojazd czy dojscie do pola golfowego może przypominać randke koleżanki ze wspomnianej góry.

12 minut temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Nie lubię sytuacji że wina zabrakło podczas mojego pobytu gdzieś z kobietą. I to jest metaforycznie napisane

Jak kobieta ładna to i to wino nie bardzo potrzebne

19 minut temu, Megi_ona napisał:

Takich mam kolegów co ja poradzę  

Ale w pole i jeszcze to błoto to nie wiem co on miał w głowie

16 minut temu, Megi_ona napisał:

No ok ale nasz mąż wątpi że ja chodzę do pracy i co teraz?

Jak to co, trzeba ręcznie wytłumaczyć,  łomot

2 minuty temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

To miłe że dostrzegasz we mnie kolejne znamiona człowieczeństwa, ale wobec obcych jestem nieufny wiec siłą rzeczy bez rozrzutności. A jak się już trochę znamy i dogadujemy  , to przecież nie będę robił scen i siary gdybym Ci kawę wziął i wodę na przykład

Ja już tam wiem swoje takie branie kawy czy wody działa w obie strony

Przed chwilą, Ktoś całkiem obcy napisał:

Ale w pole i jeszcze to błoto to nie wiem co on miał w głowie

Na spacerze też to się może zdarzyć jak nagle się rozpada...

1 minutę temu, Ktoś całkiem obcy napisał:

Ale w pole i jeszcze to błoto to nie wiem co on miał w głowie

Haha nie wiem jak mam ci to powiedzieć ale jakoś obracam się w takim wariatów towarzystwie sama nie rozumiem dlaczego

Ale wiecie co jest tu dziwnego w tej rozmowie? że nikt jeszcze nie zjawił się by przestrzegać Megi przed Promykiem mnie też już chyba przestali w koncu

Ok moi mili, ide już spać. Dobranoc Promyku, dziewczyny

3 minuty temu, parabatai napisał:

Jak kobieta ładna to i to wino nie bardzo potrzebne

No ja wiem , ale po lampce czerwonego wytrawnego dla zdrowotności można siepnąć nawet każdy szanujący się lekarz potwierdzi.

7 minut temu, parabatai napisał:

Hahahaha wiedziałam że zapytasz po główce

Widzisz jak Ty mnie już dobrze znasz

1 minutę temu, Hypedotella napisał:

Ale wiecie co jest tu dziwnego w tej rozmowie? że nikt jeszcze nie zjawił się by przestrzegać Megi przed Promykiem mnie też już chyba przestali w koncu

Ok moi mili, ide już spać. Dobranoc Promyku, dziewczyny

Pogodzili się z porażką , bo mam zbyt dużą siłę przebicia nieskromnie powiem

Dobrej nocy Artystko  

9 minut temu, Megi_ona napisał:

Dobra bo ty bezrobotny ale ja nie

No o to chodzi w naszym związku

1 minutę temu, Tajemniczy On napisał:

Widzisz jak Ty mnie już dobrze znasz

No w końcu sypiam z Tobą od 2-3 tygodni jako żona

5 minut temu, Megi_ona napisał:

Haha nie wiem jak mam ci to powiedzieć ale jakoś obracam się w takim wariatów towarzystwie sama nie rozumiem dlaczego

Na pewno chciał pobyć z Tobą, a że nie miał wyobraźni to wyszło w błocie spacer

5 minut temu, Hypedotella napisał:

Ale wiecie co jest tu dziwnego w tej rozmowie? że nikt jeszcze nie zjawił się by przestrzegać Megi przed Promykiem mnie też już chyba przestali w koncu

Ok moi mili, ide już spać. Dobranoc Promyku, dziewczyny

Oni mi bardziej wypominają że ja gorsza jak Promyk

Dobranoc