co w takiej sytuacji?

1 minutę temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

a z moich mało która nie lubi

no luz, ja mowie tylko co zauwzylam wsrod swoich kolezanek i znajomych ktorzy mowia ze np ich dziewczyny to obrzydza

5 minut temu, angel3 napisał:

z moich obserwacji wynika ze malo ktora dziewczyna lubi robic. 

Ja bliżej poznaje tylko takie co nawet od flaka robią 

Przed chwilą, Pochwa w pochwie 15 napisał:

Ja bliżej poznaje tylko takie co nawet od flaka robią 

oki twoja decyzja

Przed chwilą, angel3 napisał:

no luz, ja mowie tylko co zauwzylam wsrod swoich kolezanek i znajomych ktorzy mowia ze np ich dziewczyny to obrzydza

może faceci twoich znajomych nie myją się tam xD

1 minutę temu, angel3 napisał:

no luz, ja mowie tylko co zauwzylam wsrod swoich kolezanek i znajomych ktorzy mowia ze np ich dziewczyny to obrzydza

To by nie była moją dziewczyną 

Przed chwilą, Bawidamek z Szczywilka napisał:

może faceci twoich znajomych nie myją się tam xD

nie wiem ale malo mnie to interesuje nie zagladam nikomu do lozka

Przed chwilą, Pochwa w pochwie 15 napisał:

To by nie była moją dziewczyną 

no i git. kazdy ma swoje preferencje. dla mn np mineta jest obrzydliwa i nic nie jest w stanie zmienic mojego postrzegania

2 minuty temu, angel3 napisał:

no i git. kazdy ma swoje preferencje. dla mn np mineta jest obrzydliwa i nic nie jest w stanie zmienic mojego postrzegania

też nie jest

Przed chwilą, Bawidamek z Szczywilka napisał:

też nie jest

dla ciebie nie dla mn tak 

1 minutę temu, angel3 napisał:

no i git. kazdy ma swoje preferencje. dla mn np mineta jest obrzydliwa i nic nie jest w stanie zmienic mojego postrzegania

Zależy od cípki nie jedną bym zjadł 

8 minut temu, Pochwa w pochwie 15 napisał:

Zależy od cípki nie jedną bym zjadł 

a dla mn w kazdym wypadku to obrzydliwe i n pozwolilabym na to

2 minuty temu, angel3 napisał:

a dla mn w kazdym wypadku to obrzydliwe i n pozwolilabym na to

I już byś miała zjedzona 

kebsa bym zjadł

17 minut temu, angel3 napisał:

a dla mn w kazdym wypadku to obrzydliwe i n pozwolilabym na to

A ja czuję że to by było moje hobby 

23 minuty temu, Pochwa w pochwie 15 napisał:

I już byś miała zjedzona 

oj nie, nie wolno nikogo do niczego przymuszac

12 minut temu, Bawidamek z Szczywilka napisał:

kebsa bym zjadł

ja tez

8 minut temu, Pochwa w pochwie 15 napisał:

A ja czuję że to by było moje hobby 

to trzeba sb znalezc osobe z podobnymi do siebie prederencjami

1 minutę temu, angel3 napisał:

oj nie, nie wolno nikogo do niczego przymuszac

Ale z typem to chcesz rozmawiać jak on nie chce 

a ja uważam, że może po prostu nie ma ochoty rozmawiać i potrzebuje odpoczynku.

3 minuty temu, Pochwa w pochwie 15 napisał:

Ale z typem to chcesz rozmawiać jak on nie chce 

jedynie chcialabym zrozumiec i w jakis sposob pomoc bo sie martwie

1 minutę temu, kris888 napisał:

a ja uważam, że może po prostu nie ma ochoty rozmawiać i potrzebuje odpoczynku.

tez tak uwazam ale sie strasznie martwie

5 minut temu, angel3 napisał:

to trzeba sb znalezc osobe z podobnymi do siebie prederencjami

A jak byś mogła mu dać szczęście w ten sposób 

1 minutę temu, Pochwa w pochwie 15 napisał:

A jak byś mogła mu dać szczęście w ten sposób 

jestem osoba ktora zrobi wszystko zeby osoba ktora kocham byla szczesliwa, wiec wszystko jest do przemyslenia. ale jakos oboje nie poruszalismy tego tematu i jest wszystko git w tym sensie 

1 godzinę temu, angel3 napisał:

hej, mam chlopaka od jakiegos czasu i wszystko bylo fajnie milo kocham go bardzo ale od jakiegos czasu wgl ze sb nie rozmawiamy. nw co sie dzieje pytalam go ale mowi jedynie ze nie ma ochoty rozmawiac itd nie wiem co zrobic w takiej sytuacji. brakuje mi rozmow z nim ale jak mu to mowie to nie reaguhe na to

Trzeba poczekać aż wyjdzie z tzw. "jaskini". Jak zechce rozmawiać.

Dla mnie sprawa jest prosta, czy jest regularny i CZĘSTY seks? oraz lodzik? jeżeli nie ma tego a obstawiam, że nie, to się nie dziw, że facet chodzi sfrustrowany i nieszczęśliwy co przekłada się na waszą relacje i nie rozmawia bo ma w środku focha 

4 minuty temu, Hypedotella napisał:

Trzeba poczekać aż wyjdzie z tzw. "jaskini". Jak zechce rozmawiać.

obawiam sie ze nie bedzie chcial wgl rozmawiac..

Przed chwilą, angel3 napisał:

obawiam sie ze nie bedzie chcial wgl rozmawiac..

Dlaczego?

2 minuty temu, Raper spod żabki napisał:

Dla mnie sprawa jest prosta, czy jest regularny i CZĘSTY seks? oraz lodzik? jeżeli nie ma tego a obstawiam, że nie, to się nie dziw, że facet chodzi sfrustrowany i nieszczęśliwy co przekłada się na waszą relacje i nie rozmawia bo ma w środku focha 

z reguly na pytania tego typu nie odpowiadam, tutaj jednak odpowiem. wszystko jest w jak najlepszym porzadku. kazde spotkanie ma w sobie cos takiego z czynnosci wymienionych wyzej wiec nie sadze aby mogl byc sfrustrowany i miec focha. 

Przed chwilą, Hypedotella napisał:

Dlaczego?

nw. przez przeszlosc swoja boje sie ze go strace. zawsze tracilam osoby ktore byly dla mnie najwaznijesze.

3 minuty temu, angel3 napisał:

nw. przez przeszlosc swoja boje sie ze go strace. zawsze tracilam osoby ktore byly dla mnie najwaznijesze.

Może tym razem będzie inaczej.