Związek osób niepełnosprawnych intelektualnie

Witam. Co Wy sądzicie o tego typu związkach? Wy jesteście za czy przeciw? Co Wy byście zrobili, gdyby Wasze niepełnosprawne intelektualnie dziecko weszło w taki związek? Czy i na jakich zasadach Wy byście pozwolili swojemu dziecku na taki związek?

ale przemka i kogo masz na myśli? xD

21 minut temu, Daniel86 napisał:

Witam. Co Wy sądzicie o tego typu związkach? Wy jesteście za czy przeciw? Co Wy byście zrobili, gdyby Wasze niepełnosprawne intelektualnie dziecko weszło w taki związek? Czy i na jakich zasadach Wy byście pozwolili swojemu dziecku na taki związek?

Planując dzieci zadbałbym żeby nie były niepełnosprawne intelektualnie. Od tego są badania prenatalne np.

2 godziny temu, Siurentajski napisał:

Planując dzieci zadbałbym żeby nie były niepełnosprawne intelektualnie. Od tego są badania prenatalne np.

Więc co Ty na to, że niektóre przyczyny niepełnosprawności intelektualnej mogą wystąpić po lub nawet w trakcie porodu?

Ale trzymając się tematu, co Ty byś zrobił w takiej sytuacji?

15 minut temu, Daniel86 napisał:

Więc co Ty na to, że niektóre przyczyny niepełnosprawności intelektualnej mogą wystąpić po lub nawet w trakcie porodu?

Ale trzymając się tematu, co Ty byś zrobił w takiej sytuacji?

Nie wiem. Nie zastanawiałem się nad tym, bo ostatnia rzecz jakiej bym chciał to mieć intelektualnie niepełnosprawne dziecko

4 godziny temu, Siurentajski napisał:

Planując dzieci zadbałbym żeby nie były niepełnosprawne intelektualnie. Od tego są badania prenatalne np.

Jesteś deebilem który nie ma pojęcia o czym pisze, ale zasiłki są, nepotyzm od babci partyjniczaki z PZPR też ci dużo w życiu pozałatwiał tam gdzie inni muszą dochodzić sami, na podstawie własnych umiejętności i możliwości, a nie z powodu pochodzenia.  

3 minuty temu, kopanie po brzuchu napisał:

Jesteś deebilem który nie ma pojęcia o czym pisze, ale zasiłki są, nepotyzm od babci partyjniczaki z PZPR też ci dużo w życiu pozałatwiał tam gdzie inni muszą dochodzić sami, na podstawie własnych umiejętności i możliwości, a nie z powodu pochodzenia.  

Nie wiem gdzie mi ten nepotyzm coś załatwił. Po prostu jestem zdolny i tyle.

Speaking of - jak tam twoje teorie o tym stresie który jest spowodowany jeżdżeniem samochodem?

2 minuty temu, Siurentajski napisał:

Po prostu jestem zdolny i tyle.



Nie jesteś, jesteś częścią lkomunistycznej koteri której się pod duupą pali co raz bardziej. Zaabijać was to nie grzech, bo NPC to nie człowiek.