Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Nemesio Cervantes

Telekomunikacja miejska

Polecane posty

6 minut temu, afekafe napisał:

I ja sobie pozwolę 😁 

Thierry Mugler (...) Angel 

O, moje perfumy 😉 Ekscytujący zapach, nieoczywisty, nieco z serii hate-love. Nazwa Angel zupełnie myląca, to anioł z diabłem 😉 Narzeczony lubi jeszcze odmianę Angel Nova, syntetyczne maliny 😉

6 minut temu, afekafe napisał:

Oczywiście piszę o odpowiednikach. Wody perfumowanej jeszcze nie kupiłam i raczej nie kupię. 

Odpowiedniki? W sensie podróbki? 

A z perfum w oczywisty sposób po prostu pięknych to mój faworyt to coco mademoiselle oraz wersja intense (nieco bardziej ciężkie i syntetyczne, ale za to trwałe, bo tych pierwszych projekcja jest niestety słaba).

Edytowano przez WiłaCzerwcowa
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, WiłaCzerwcowa napisał:

O, moje perfumy 😉 Ekscytujący zapach, nieoczywisty, nieco z serii hate-love. Nazwa Angel zupełnie myląca, to anioł z diabłem 😉 Narzeczony lubi jeszcze odmianę Angel Nova, syntetyczne maliny 😉

Odpowiedniki? W sensie podróbki? 

A z perfum w oczywisty sposób po prostu pięknych to mój faworyt to coco mademoiselle oraz wersja intense (nieco bardziej ciężkie i syntetyczne, ale za to trwałe, bo tych pierwszych projekcja jest niestety słaba).

To prawda, nazwa Angel może bardzo zmylić 🤣 To bardzo wyrazisty i długotrwały zapach. 

Tak. Odpowiedniki, czyli podróbki. Za perfumetkę do torebki płacę 22 zł, za flakon 44 zł.  Kupuję w butiku z ciuchami. Wczoraj właśnie zamówiłam, bo nie zawsze je ma. 

Nie pamiętam, abym przekroczyła kwotę 150 zł za flaszkę jakiegoś zapachu.  Lubię je zmieniać, szukać nowości i mieć kilka do użytku codziennego. Stąd moje skąpstwo i nie ukrywam. U mnie wszystko musi trzymać się całości. Jakie ciuchy i buty, takie pachnidła. A bywa, że śmigam w ciuchach kupionych w lumpeksie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, afekafe napisał:

To prawda, nazwa Angel może bardzo zmylić 🤣 To bardzo wyrazisty i długotrwały zapach. 

Tak. Odpowiedniki, czyli podróbki. Za perfumetkę do torebki płacę 22 zł, za flakon 44 zł.  Kupuję w butiku z ciuchami. Wczoraj właśnie zamówiłam, bo nie zawsze je ma. 

Nie pamiętam, abym przekroczyła kwotę 150 zł za flaszkę jakiegoś zapachu.  Lubię je zmieniać, szukać nowości i mieć kilka do użytku codziennego. Stąd moje skąpstwo i nie ukrywam. U mnie wszystko musi trzymać się całości. Jakie ciuchy i buty, takie pachnidła. A bywa, że śmigam w ciuchach kupionych w lumpeksie. 

Jak byłam młoda, też kupowałam podróbki i mam z nimi dobre doświadczenia, może wprawny jakiś nos perfumiarski by wyczuł różnicę 😉 Angel akurat bym może nie kupiła podróbki, bo to skomplikowany zapach, wyróżnia się tym, bo większość perfum jest jednak dość banalna. Poza tym flakon - u nas najpierw miała je Mała, bo tata jej kupił, z uwagi na zafascynowanie flakonem gwiazdką 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, WiłaCzerwcowa napisał:

Jak byłam młoda, też kupowałam podróbki i mam z nimi dobre doświadczenia, może wprawny jakiś nos perfumiarski by wyczuł różnicę 😉 Angel akurat bym może nie kupiła podróbki, bo to skomplikowany zapach, wyróżnia się tym, bo większość perfum jest jednak dość banalna. Poza tym flakon - u nas najpierw miała je Mała, bo tata jej kupił, z uwagi na zafascynowanie flakonem gwiazdką 😉

Póki nie trafiłam przypadkiem na te podrobki, czasem kupowałam oryginalne zapachy. Zawsze najmniejsze buteleczki, perfumetki i roletki.  Ostatnio Tommy Hilfiger Girl i żałuję wydanych pieniędzy. Mogłam za to kupić 3 flakony Angel i jedną perfumetkę.  

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, afekafe napisał:

Póki nie trafiłam przypadkiem na te podrobki, czasem kupowałam oryginalne zapachy. Zawsze najmniejsze buteleczki, perfumetki i roletki.  Ostatnio Tommy Hilfiger Girl i żałuję wydanych pieniędzy. Mogłam za to kupić 3 flakony Angel i jedną perfumetkę. 

Spoko. "Angele" akurat można napełniać, ten sam flakon, także pewnie jest to też jakaś oszczędność. Perfumy raczej dostaję, więc też raczej nie kupuje się kobiecie podróbki 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, WiłaCzerwcowa napisał:

Spoko. "Angele" akurat można napełniać, ten sam flakon, także pewnie jest to też jakaś oszczędność. Perfumy raczej dostaję, więc też raczej nie kupuje się kobiecie podróbki 😉

Właśnie nie. W rozlewni zupełnie inaczej pachną. Nie były trwałe. Już mam to obcykane 🤣 

Kolejny raz okazuje się, że nie jestem kobietą 😔 Stary mi kupuje tanie wody zapachowe. Sobie  też. I to go ratuje przed moim gniewem.

Co mnie najbardziej wkurza, to trwały zapach w tych męskich nawet za 45 zł.  Chyba dlatego coraz popularniejsze są perfumy unisex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Sev napisał:

Cześć! Dawno cię nie było i dobrze, że się pojawiłaś choć na chwilkę. Zajęta życiem?

Cześć 🙂 zajęta, zajęta,  trochę "szpitalnie" było. Weszłam tu po przerwie a tu nic się nie zmienia- co ciekawsze dyskusje lecą a te marne wiszą 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, parabatai napisał:

Cześć 🙂 zajęta, zajęta,  trochę "szpitalnie" było. Weszłam tu po przerwie a tu nic się nie zmienia- co ciekawsze dyskusje lecą a te marne wiszą 😉

Nieprawda. Coraz rzadziej tematy znikają. A co do reszty. No wiesz, bo tutaj jest jak jest. Gdyby nie nasz ekscentryczny kolega L, w ogóle by nie było takiego ruchu 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, afekafe napisał:

Nieprawda. Coraz rzadziej tematy znikają. A co do reszty. No wiesz, bo tutaj jest jak jest. Gdyby nie nasz ekscentryczny kolega L, w ogóle by nie było takiego ruchu 😉

Ja tam lubię to że kafe jest niezmienne. To jedyna stała w moim życiu 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, parabatai napisał:

Ja tam lubię to że kafe jest niezmienne. To jedyna stała w moim życiu 😄

A podatki? 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, afekafe napisał:

A podatki? 😜

Jak masz firmę i łeb na karku to da się to obejść 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, parabatai napisał:

Jak masz firmę i łeb na karku to da się to obejść 😁

Milicja! Milicja! Złapałam przestępcę gospodarczego!

Nie o take Polskie żem walczyła 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, afekafe napisał:

I ja sobie pozwolę 😁 

Thierry Mugler Aura lub Angel 

Oczywiście piszę o odpowiednikach. Wody perfumowanej jeszcze nie kupiłam i raczej nie kupię. 

i ja sobie pozwoliłem na co nieco frywolności w tym względzie

jeżeli dobrze pójdzie to jutro do mnie trafią 2 flakoniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, afekafe napisał:

Milicja! Milicja! Złapałam przestępcę gospodarczego!

Nie o take Polskie żem walczyła 😡

już nie wsadzają za spekulację kremplina 😄😄😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

i ja sobie pozwoliłem na co nieco frywolności w tym względzie

jeżeli dobrze pójdzie to jutro do mnie trafią 2 flakoniki

Pochwal się nazwą i ceną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, afekafe napisał:

Tak. Odpowiedniki, czyli podróbki.

 

2 godziny temu, WiłaCzerwcowa napisał:

Jak byłam młoda, też kupowałam podróbki i mam z nimi dobre doświadczenia

Mam Davidoff CoolWater ale pachnie jakośtak chemicznie.

Ja wiem że to nigdy nie była topka ale używam ich od dekad i było fajnie

 

Ostatnio trafiłem na Aspen (Coty) - woda kolońska - wspomnienia ożyły - tak kiedyś pachniał CoolWater ale, że to woda kolońska to ulatnia się w oka mngnieniu

Dzisiaj na pepperze ktoś wrzuciał promkę na perfumy, ktoś inny rzucił w komentarzu linkiem do innych 'zamienników' obczaiłem co jeszcze ma ten sprzedawca i tak trafiłem na perfumy, które mają pachnieć jak Aspen (ale są perfumami!)

i tak zagłębiając się do króliczej nory kupiłem dzisiaj 2 flakoniki różnych perfum - jak trafię to niestety z Aspen biorę rozwód (a dopiero co się poznaliśmy) i biorę sobie te perfumy na wieczne nieoddanie.

Chciałbym, żeby mój CoolWater był cudowny jak kiedyś ale reformulacje to zło i kupiłem sobie 'odpowiednik odpowiednika'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, afekafe napisał:

Pochwal się nazwą i ceną.

JFenzi Ardagio Aqua Men - to trafiłem w komentarzach na pepperze - cena około 30zł

JFenzi Moon Water Men - to ma pachnieć jak Aspen od Coty - cena około 30zł - taka sama jak Aspen (ale perfumy zamiast wody kolońskiej)

 

jak się sprawdzą to mam w koszyku jeszcze kilka innych JFenzi, a jak nie to cena niewysoka i kit

 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

 

Mam Davidoff CoolWater ale pachnie jakośtak chemicznie.

Ja wiem że to nigdy nie była topka ale używam ich od dekad i było fajnie

 

Ostatnio trafiłem na Aspen (Coty) - woda kolońska - wspomnienia ożyły - tak kiedyś pachniał CoolWater ale, że to woda kolońska to ulatnia się w oka mngnieniu

Dzisiaj na pepperze ktoś wrzuciał promkę na perfumy, ktoś inny rzucił w komentarzu linkiem do innych 'zamienników' obczaiłem co jeszcze ma ten sprzedawca i tak trafiłem na perfumy, które mają pachnieć jak Aspen (ale są perfumami!)

i tak zagłębiając się do króliczej nory kupiłem dzisiaj 2 flakoniki różnych perfum - jak trafię to niestety z Aspen biorę rozwód (a dopiero co się poznaliśmy) i biorę sobie te perfumy na wieczne nieoddanie.

Chciałbym, żeby mój CoolWater był cudowny jak kiedyś ale reformulacje to zło i kupiłem sobie 'odpowiednik odpowiednika'

Sprawdzałeś w hebe? Pokazuje, że mają Cool Water.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, afekafe napisał:

Sprawdzałeś w hebe? Pokazuje, że mają Cool Water.

CoolWater to ja tez mam 🙂

Zużywam flakon 200ml, który sobie kupiłem jakieś 12 lat temu (albo 8 w innym miejscu? - nie pamiętam)

a chyba pod koniec zeszłego roku kupiłem sobie jeszcze dodatkowo 100ml, które teraz czeka na otwarcie

 

Wydaje mi się, ze CoolWater tak lekko zalatuje jakimiś takimi tanimi chemicznymi aromatami,  a Aspen tak przyjemnie cytrusowokorzennie. A może tylko moja wieczna miłość do CoolWater ewoluuje i okazuje się, że można kochać miłością dozgonną, a rozkoszować się innymi do woli i bez grzechu?

Dzisiaj jeszcze mam na sobie takie leśne perfumy, mokra kora, ziemia i liście - aromat szyszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, WychodzeNaChwile napisał:

Dzisiaj jeszcze mam na sobie takie leśne perfumy, mokra kora, ziemia i liście - aromat szyszki

Ha! Mamy cię, szynszylo.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

JFenzi Ardagio Aqua Men - to trafiłem w komentarzach na pepperze - cena około 30zł

JFenzi Moon Water Men - to ma pachnieć jak Aspen od Coty - cena około 30zł - taka sama jak Aspen (ale perfumy zamiast wody kolońskiej)

 

jak się sprawdzą to mam w koszyku jeszcze kilka innych JFenzi, a jak nie to cena niewysoka i kit

 

Spójrz na moje zdjęcie 😉

https://zapodaj.net/plik-Obg9PGrHtW

 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Caryca łabędzica napisał:

Do 23 czekała z nudesami.

Nawet tutaj trzeba trzymać się jakichś zasad 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, afekafe napisał:

Spójrz na moje zdjęcie 😉

 

9 minut temu, Caryca łabędzica napisał:

Do 23 czekała z nudesami.

ale warto było czekać na takie ostre fotki 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Caryca łabędzica napisał:

Aby kwasy były odpowiedniej ostrości 😄

...najgorszy jest wiatr... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, WychodzeNaChwile napisał:

 

ale warto było czekać na takie ostre fotki 😉

Pokazałam ci, bo wspomniałeś o tej marce.

Jest mi znana od 4 lat.  Jeśli masz u siebie sklep stacjonarny Damiani lub Polska Drogeria, możesz je tam spotkać i psikać testerami ile wlezie. Używam tej marki (też) ze względu na cenę i trwałość zapachu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Caryca łabędzica napisał:

I tak było dzisiaj rano. Było słońce, ale było zimno, bo wiało.

Szczerze? Dzisiaj nigdzie nie wychodziłam. W dłoniach tańcuje mi igła z nitką. Zaraz tym wszystkim pierdyknę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×