Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
zuzia19941994

Związek czy mieszkanie samej w Polsce

Polecane posty

m jaka decyzję podjąć, w dużym skrócie wyjechałam za granicę i poznałam tu faceta, jesteśmy razem 3 lata i tak naprawdę od 2 lat nagminnie myślę o powrocie do Polski (tu mam rodziców i siostrę,  znajomą, miała bym łatwo z pracą, znam język, mogę zapisać się na jakiś taniec czy coś, sporo bym zarobiła i pracowała bym tam gdzie bym chciała), tu nie znam wcale języka, nie mam nikogo oprócz faceta, nie mam prawka przez co ciężko z pracą a jeszcze mieszkamy na odludziu gdzie tak naprawdę jedyną pracą jest magazyn, szklarnia i produkcja.. najbardziej chodzi o to że źle się tu czuje za granicą, ciągle chodzę zdołowana, nie mam ochoty na nic, i mimo że często jest super między nami to i tak jak pojawia się kłótnia a jest ich dużo- to wtedy zostaje sama i ciągle siedzę w domu albo dom i praca.. najgorzej że on nie chce wrócić mieszkać do Polski bo jednak mieszka tam 10 lat, ma tam rodziców i rodzeństwo, zna perfekcyjnie język, ma super posadę w pracy, ma mnóstwo znajomych.. sam on powiedział mi że jak mam być z nim na siłę a źle się czuć tam to lepiej już być samej w Polsce- i tu rozterka bo wyjeżdżając z PL po każdym urlopie płacze i tęsknię za krajem, za rodzicami i za ogólnym życiem tu, długo chodzę przybita, ale też wiem że równie mocno płakała bym za facetem z którym jestem już 3 lata, przykładowo pokłóciliśmy się tu teraz na urlopie, i powiedział mi że zostawia mnie samą i jedzie- i mimo że lepiej mi w PL- to to co czułam to masakra, ciągły płacz- a gdy wrócił ogromna ulga, a z drugiej strony jak teraz wyjechaliśmy z Polski to myślałam że zadławię się łzami żegnając się z rodzicami. Kolejna kwestia jest taka że on ma inne priorytety życiowe- nielegalnie zarabiać, piać się wyżej i wyżej- a ja mieć faceta z którym będę miała dziecko i ślub, dom itd.. i nie powiem 3 lat szkoda mi, ale z drugiej strony być i do śmierci razem a żyć w kraju w którym źle się czuje cały czas.. czasami wychodzę z założenia że lepiej żyć samotnie w małym mieście z narcystyczna matką i dzielić mały pokój z siostrą, niż mieć wolność i faceta ale w kraju w którym mi źle 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wracaj do Polski, tym bardziej, ze masz do kogo i po co.

Za facetem potesknisz i poplaczesz, bo jestes przyzwyczajona do bycia z nim, uzalezniona od jego obecnosci w Twoim samotnym zyciu zagranica. Rowniez to, ze jest on Twoja jedyna opoka i ostoja w obcym kraju.

Odpowiedz sobie na poczatek na takie pytanie: czy ten facet jest miloscia twojego zycia i  chcesz z nim spedzic cale zycie?

A trzech lat nie zaluj, bo nie byly one w zadnym stopniu zmarnowane. Zdobylas w tym czasie doswiadczenie zyciowe i wiedze o sobie, o swoich odczuciach wzgledem wielu spraw zyciowych. Nabylas wiedzy czego chcesz, a czego nie chcesz.

Ta Twoja "zagranica" jest na kontynencie europejskim, czy gdzies dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×