Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
magdalena2021

Obiadek u teściowej

Polecane posty

Hej Ho! Weźcie mi napiszcie czy mam rację w pewnej "obiadowej" sytuacji z moją wspaniałą teściową 😂 chodzi o to, że kobieta zaprosiła ( a w sumie oznajmiła - macie być!) moją rodzinę na niedzielny obiad. Poza nami ma być chłopak jej najmłodszej córki ze swoimi rodzicami (spotkanie zapoznawcze), ale (tu hit) córki teściowej, czyli mojej szwagierki, nie będzie bo musi być w pracy. I ja oczywiście kategorycznie odmówiłam, mąż z resztą także bo uważam, że to jest chora sytuacja. My mamy poświęcić swój czas, grzać krzesła i zabawiać jakichś ludzi, a główna zainteresowana idzie do pracy 😂 Już była jedna awantura o to, ale teściowa nie odpuszcza, twierdzi, że będzie weselej 😂😂😂 oczywiście jest obrażona. Mieliście taką sytuację? Moim zdaniem teściowa jest niepoważna. Musiałam się wygadać bo mi to zalega na wątrobie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, magdalena2021 napisał:

Hej Ho! Weźcie mi napiszcie czy mam rację w pewnej "obiadowej" sytuacji z moją wspaniałą teściową 😂 chodzi o to, że kobieta zaprosiła ( a w sumie oznajmiła - macie być!) moją rodzinę na niedzielny obiad. Poza nami ma być chłopak jej najmłodszej córki ze swoimi rodzicami (spotkanie zapoznawcze), ale (tu hit) córki teściowej, czyli mojej szwagierki, nie będzie bo musi być w pracy. I ja oczywiście kategorycznie odmówiłam, mąż z resztą także bo uważam, że to jest chora sytuacja. My mamy poświęcić swój czas, grzać krzesła i zabawiać jakichś ludzi, a główna zainteresowana idzie do pracy 😂 Już była jedna awantura o to, ale teściowa nie odpuszcza, twierdzi, że będzie weselej 😂😂😂 oczywiście jest obrażona. Mieliście taką sytuację? Moim zdaniem teściowa jest niepoważna. Musiałam się wygadać bo mi to zalega na wątrobie 😉

Każdy chce zrobić jak najlepsze wrażenie na swatach, pokazać to co się w życiu najbardziej udało. Twoja teściowa chce się pochwalić synową a Ty narzekasz. Idz na obiadek, najedz się, popij, pobaw, robienie obiadu z głowy, sprzątanie po obiedzie z głowy, a Ty narzekasz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zamiast się cieszyć, że sie chce wami pochwalić, widocznie jest z was dumna, cieszyć, że idziesz na gotowe i podziękować za obiadek, to czepianie się i pretensje. 😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To że szwagierki nie będzie to aż taki problem jest? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Onaaaa napisał:

To że szwagierki nie będzie to aż taki problem jest? 

o ile zrozumiałem to właśnie chłopak tej szwagierki przychodzi z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, WychodzeNaChwile napisał:

o ile zrozumiałem to właśnie chłopak tej szwagierki przychodzi z rodzicami

A bo czytać ze zrozumieniem to trzeba umieć 😆 to rzeczywiście komedia ten obiad 🤣

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Onaaaa napisał:

A bo czytać ze zrozumieniem to trzeba umieć 😆 to rzeczywiście komedia ten obiad 🤣

No właśnie.. 😉 komedia. Biorąc pod uwagę to, że szwagierka ma 18 lat, chłopak też, a ja i mąż po 40. Takie towarzystwo z duszy. 

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Pokraka napisał:

Każdy chce zrobić jak najlepsze wrażenie na swatach, pokazać to co się w życiu najbardziej udało. Twoja teściowa chce się pochwalić synową a Ty narzekasz. Idz na obiadek, najedz się, popij, pobaw, robienie obiadu z głowy, sprzątanie po obiedzie z głowy, a Ty narzekasz. 

Ja mam 40 lat,  szwagierka 18, jej chłopak też 😉 mam swoje życie, teściowa nie będzie mi odwalać takich śmiesznych akcji i układać wolnej niedzieli. To jej "swaci", o ile do tego dojdzie, a nie moi 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Pokraka napisał:

Zamiast się cieszyć, że sie chce wami pochwalić, widocznie jest z was dumna, cieszyć, że idziesz na gotowe i podziękować za obiadek, to czepianie się i pretensje. 😏

W sumie tak 😂 ale na szczęście tamci "swaci" jacyś rozumniejsi, odwołali wizytę bo to dla nich też taka szopa 😉 "narzeczeni" mają po 18 lat, 3 miesiące para. Nie wiadomo po co to pajacowanie, cieszę się, że jednak zdrowy rozsądek wziął górę 😂

I owszem, jeśli jestem zaproszona na jakiś niezobowiązujący obiad to potrafię się zachować, podziękować. Nie lubię tylko być "animatorem" w jakiejś pokazówie z czapy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, magdalena2021 napisał:

No właśnie.. 😉 komedia. Biorąc pod uwagę to, że szwagierka ma 18 lat, chłopak też, a ja i mąż po 40. Takie towarzystwo z duszy. 

Nigdy nie lubiłam takich obiadów rodzinnych to był dla mnie koszmar także na twoim miejscu żebym się tam znalazła musieliby mnie zakuć w kajdanki i siłą zaprowadzić 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, magdalena2021 napisał:

W sumie tak 😂 ale na szczęście tamci "swaci" jacyś rozumniejsi, odwołali wizytę bo to dla nich też taka szopa 😉 "narzeczeni" mają po 18 lat, 3 miesiące para. Nie wiadomo po co to pajacowanie, cieszę się, że jednak zdrowy rozsądek wziął górę 😂

I owszem, jeśli jestem zaproszona na jakiś niezobowiązujący obiad to potrafię się zachować, podziękować. Nie lubię tylko być "animatorem" w jakiejś pokazówie z czapy.

Ja bym się cieszyła, mnie teściowa nie zaprasza na obiadki 😁 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co za akcja z teściową, normalnie kabaret.

Słuchaj, masz 100% racji, że to jest CHORA sytuacja! Ale tak totalnie od czapy. Zapraszać na spotkanie zapoznawcze rodziców chłopaka córki, kiedy tej córki... nie ma? No litości, to brzmi jak scenariusz jakiejś dziwnej komedii pomyłek.

Po co Wy macie tam iść? Żeby robić za zastępstwo dla szwagierki? Zabawiać jej przyszłych (albo i nie) teściów? To jest zadanie dla niej i jej chłopaka, a nie dla Was. Wy macie swoje życie i swoje plany na niedzielę. To, że teściowa "oznajmiła - macie być!" to już w ogóle brzmi jak jakiś rozkaz z kosmosu, a nie zaproszenie.

I ten jej argument, że "będzie weselej"? Weselej komu? Chyba jej, bo będzie miała publikę. Dla Was to będzie sztuczne, niezręczne i po prostu strata czasu. A dla tych rodziców chłopaka? Wyobrażasz sobie ich miny, jak przychodzą poznać rodzinę dziewczyny syna, a dziewczyny nie ma, za to jest jej siostra/brat z małżonkiem i dziećmi (jeśli macie)? Przecież to jest absurd.

To, że się postawiliście i odmówiliście – bardzo dobrze zrobiliście! Nie dajcie sobie wmówić, że to z Wami jest coś nie tak. Teściowa tutaj ewidentnie odleciała i próbuje Was wmanewrować w jakąś swoją dziwną wizję spotkania. Jej obrażanie się to już jej problem, nie Wasz. Nie jesteście od spełniania jej każdej, nawet najbardziej absurdalnej, zachcianki.

Ja takiej konkretnej sytuacji nie miałem, ale znam te klimaty, gdzie ktoś próbuje Cię zmusić do czegoś, co jest totalnie bez sensu, a potem jeszcze ma pretensje, że się nie zgadzasz. Trzymajcie się z mężem razem i nie dajcie się złamać. Wasz czas i komfort są ważne. A teściowa? Może jak ochłonie, to zrozumie, że to był średnio trafiony pomysł. Albo i nie, ale to już, jak mówiłem, jej sprawa.

Dobrze, że się wygadałaś, bo takie rzeczy serio potrafią człowieka wkurzyć i zalegać. Trzymaj się i nie daj sobie wejść na głowę! Jesteście w tym razem z mężem i to jest najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×