Nemesio Cervantes 331 Napisano sobota o 19:20 (edytowany) zebrali sie wszyscy uśmiechnięci i kolorowi. Szukalem tej starszej pani co ostrzegała kaszuba przed atakiem zlego... nie widze jej. a moze jej nigdy nie bylo? czy kłamał? Edytowano sobota o 19:20 przez Nemesio Cervantes Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach