Dlaczego tak wszyscy gonią za pieniędzmi

fajnego mam wspollokatora lezak, siedzimy sobie gramy a on sie cieszy ze z nim siedze i gram w gierki ;D a nie to co baby, idz do pracy koorwa

wczoraj patrzyl jak gram a za chwile do mnie wow filip you're very good at this game, wlasnie cie ogladalem chwile

a ja wow thank you

44 minuty temu, owsikus szczerbatus napisał:

siema, co tam porabiacie?

ja sobie czilluje ze wspollokatorem i gramy w gierki xD

Pije kawę muszę iść do hipermarket po tytoń i chleb mleko gąbki i do inpostu po gilzy miętowe 

ja nie moge normalnie, moj wspollokator ma schizofrenie i ciagle gada do siebie po angielsku XDD

ma taka kolezanke fajna co tu czasem wpada, taka blond hotka mlodziutka, nauczycielka jest, to ciagle jej imie gada i gada z nia chyba ws wojej glowie XDD

ja mam chec parsknac smiechem, ale to niegrzeczne wiec probuije sie powstrzymac ;d

to fajnie, ja chyba na miasto ide wieczorem sie zrelaksowac wsrod ludzi i laseczek ;D

teraz sobie z SophiaGirl pisze u mnie na irc, gdzie jestem adminem i operatorem, i mi pisze co robi na komputerach WOW

ide zaraz na behemoty

musze je tluc i wytluc pare tysiecy zeby zaczac taska na 6666 demonow, moje marzenie to skonczyc tego taska

u wspollokatora mi sie uda, z baba jakbym mieszkal to by mi sie nie udalo ;d

1 godzinę temu, Żaba Monìka napisał:

Byc moze, ale chyba nie jest to az takie powszechne. Moja babcia wszystko stracila podczas wojny, a druga i tak byla biedna wiesniaczka i nic nie miala. Sprzed wojny mamy tylko pare ksiazek i zdjec. Jesli byl jakis srebrny widelec to moze juz go dawno sprzedali, w kazdym razie ja nie widzialam

Moja prababka cyganom rozdała

ja dzisiaj mam zamiar isc do jazz klubu wieczorem posluchac muzyki, bo dawno nie bylem, a powinienem chodzic co tydzien

prawie zawsze jak tam kiedys usiadlem za zestawem i zagralem na perkusji z innymi muzykami to potem tak sie cieszylem jak mi ludzie mowili ze zajeebiscie zagralem a ja podjarany XD

3 minuty temu, Caryca łabędzica napisał:

Moja prababka cyganom rozdała

Czemu Cyganom akurat?

4 minuty temu, Żaba Monìka napisał:

Czemu Cyganom akurat?

Bo przychodziła cyganka do domu na żebry. Mówiła "matko, dajcie chleba". A potem się rozglądała po chacie i na litość i podstęp wyciągała różne rzeczy. Stąd pojęcie "wycyganić".

rozmyslam tylko czy wypada zalozyc krotkie spodnie do kolan moro?

w sumie to ide tam tez pograc, wiec moge. kiedys poznalem kumpla co ma 2 puby swoje i tez zawsze w krotkich spodenkach chodzil po pubie

kiedys jedna cyganka mojej mamie wieszczyla ze zostane ksiedzem, a mialem moze z 14 lat wtedy

pewno juz wtedy bylo wiadomo, ze nigdy nie bede mial dziewczyny

1 minutę temu, owsikus szczerbatus napisał:

kiedys jedna cyganka mojej mamie wieszczyla ze zostane ksiedzem, a mialem moze z 14 lat wtedy

pewno juz wtedy bylo wiadomo, ze nigdy nie bede mial dziewczyny

Haha mi głupot nagadała też. Na chacie u niej bylam.

ale chyba miala racje, bo jak mialem 19 lat i przylecialem do UK to sobie mowilem, ze jak do 30 nie strace praawictwa to zostane ksiedzem

no i 30 na karku, niedlugo 31 a ja ciagle pravik ;/

To idź na ksiedza

moze kiedys, na razie gram w gierke i musze zaraz sie wylogowac, bo bede napieerdalal behemoty a jak tu bede pisal jednoczesnie to padne, i strace duzo doswiadczenia i bede wkurzony ;/

dzisiaj sie obudzilem smutny i depresja a za sciana moj wspollokator gra w gierki i slucha muzy to ja ide do niego i gramy razem i fajnie, ciesze sie, ze moge sobie grac i nikt mi nie truje doopy i nie jestem samotny

To idź na ksiedza

ide to ja dzisiaj do mamy na kolacje a potem na miasto do jazz klubu posluchac muzyki, tam fajnie jest, bo muzycy mnie tam znaja, bo gralismy razem i zawsze odpieerdalalem zajeebiscie i ciesza sie, gdy mnie widza

8 lat nauk gry na perkusji u jazzmana po akadaemii muzycznej w katowicach choroby psychiczne i dwa zestawy perkusyjne zrobily swoje, teraz ide i ludzie co mnie widza na zywo i sluchaja potem do mnie ze jestem bardzo utalentowany w ogole

1 minutę temu, owsikus szczerbatus napisał:

ide to ja dzisiaj do mamy na kolacje a potem na miasto do jazz klubu posluchac muzyki, tam fajnie jest, bo muzycy mnie tam znaja, bo gralismy razem i zawsze odpieerdalalem zajeebiscie i ciesza sie, gdy mnie widza

 

Twoja matka w Anglii mieszka?

tak, wrocila ze swoim ukochanym po 3 latach w Polsce, bo plakali ze zarobki niskie i ceny wysokie, jak tutaj w UK wszystkiego

ja mialem z nimi wracac do polski w 2019 ale jeden kumpel z neta mi pisal nie wracaj do polski za wszelka cene nie wracaj tam zostan w UK

zostalem zaaplikowalem o pobyt a oni wrocili po 3 latach bo placz Polska XDD

masakra a jakbym z nimi wrocil to bym gnil w Polsce i wazyl 150kg pewno, bo babcie by mnie upasly

Jakbyś został księdzem to byś prędzej stracił pravictwo niż teraz 

stracilem praawictwo z zestawem perkusyjnym

jak gram to czuje sie soba, a im bardziej doswiadczeni muzycy ze mna graja tym wiekszy fun mam, pare razy solo na perkusji gralem i ze 100 osob bylo

a potem palker sie mnie jeden pyta jak ja to zrobilem XDD

a ja mowie, ze duzo trenowalem ostatnio

9 minut temu, Kaszalotte napisał:

Jakbyś został księdzem to byś prędzej stracił pravictwo niż teraz 

A dumbusia kiedy straci cnote 

dzisiaj wlasnie mam dobry vibe, bo bylem ostatnio na paru spacerkach za miastem, w lesie, natura, niebo ogladalem, trenowalem tez duzo i schudlem i wyjeebane mam co o mnie pomysla ludzie, wiec moge smialo uderzac na miasto i dzisiaj sie wyszalec za zestawem

no i dzisiaj czuje ze zycie jest piekne, kocham zycie i w ogole wiec to dobry vibe zeby usiasc za zestawem i zagrac troche muzyki B) poprawic humor ludziom B)

ostatnio typy jakies do mnie pochodza i do mnie mowia ze pamietaja jak gralem na bebnach, czy dzisiaj tez gram a ja pewno

i za chwile czy chce cos do picia a ja pewnie, i mi przynosza piwko do stolika i sobie pije za free XD