Brad jest najlepszym

aktorem świata. Kto sie niezgadza ten skaczący romek z końskich.

To zależy w jakim filmie ...  

Najlepszy to Bruce Willis

10 minut temu, Onaaaa napisał:

Najlepszy to Bruce Willis

To fakt, ale szkoda, że kończy życie przez alzheimer 

Nie zmienia to faktu, że jest zarąbistym gościem  

1 minutę temu, Spaghetti... napisał:

To fakt, ale szkoda, że kończy życie przez alzheimer 

Nie zmienia to faktu, że jest zarąbistym gościem  

To już starszy gość wiec takie życie niestety jest. Szklane pułapki, kod merkury czy szósty zmysł to moge cały czas oglądać. 

Z tych fajnych jest jeszcze Nicolas Cages  i DiCaprio. 

7 minut temu, Onaaaa napisał:

To już starszy gość wiec takie życie niestety jest. Szklane pułapki, kod merkury czy szósty zmysł to moge cały czas oglądać. 

Z tych fajnych jest jeszcze Nicolas Cages  i DiCaprio. 

Tak to prawda, ale tutaj nie chodzi tylko o wiek, ale przede wszystkim psychikę, która przez takie zagrania aktorskie nie dała już rady.

Nicolasa szanuje za rolę w Miasto Aniołów i Ghost Raider, a DiCaprio sprawdził się w słynnnym Titanicu i Człowieku w żelaznej masce.

4 minuty temu, Spaghetti... napisał:

Tak to prawda, ale tutaj nie chodzi tylko o wiek, ale przede wszystkim psychikę, która przez takie zagrania aktorskie nie dała już rady.

Nicolasa szanuje za rolę w Miasto Aniołów i Ghost Raider, a DiCaprio sprawdził się w słynnnym Titanicu i Człowieku w żelaznej masce.

Gość ma 70 lat wiec może trochę chodzi o wiek. Myślisz że to przez to że byl aktorem? ... nie wiem ale ci starsi ludzie to im ciężko zdanie ułożyć bo mózg juz nie ten.

Nicolas fajnie zagrał jeszcze w pan życia i śmierci. A DiCaprio to też lubie te filmy co ty choć najbardziej. Fajne ma gość oczy

bruce był dobry w peaku  ostatnie filmy słabe teeaz chory... brad pitt jest na fali caly czas, nie kojarze słabizny, może na początku byly slabe filmy, kiedy sie uczył sle potem? i nie chodzi o urode, on żyje rolą

4 minuty temu, Nemesio Cervantes napisał:

bruce był dobry w peaku  ostatnie filmy słabe teeaz chory... brad pitt jest na fali caly czas, nie kojarze słabizny, może na początku byly slabe filmy, kiedy sie uczył sle potem? i nie chodzi o urode, on żyje rolą

Racja tylko on ma kilka fajnych filmów a resztę takie sobie i co z tego że gra fajnie? Musi film sie podobać i wszystko zależy kto co lubi.

8 minut temu, Onaaaa napisał:

Gość ma 70 lat wiec może trochę chodzi o wiek. Myślisz że to przez to że byl aktorem? ... nie wiem ale ci starsi ludzie to im ciężko zdanie ułożyć bo mózg juz nie ten.

Nicolas fajnie zagrał jeszcze w pan życia i śmierci. A DiCaprio to też lubie te filmy co ty choć najbardziej. Fajne ma gość oczy

Wiem, że o wiek też chodzi. Tak, to nie jest kaliber pokroju Jason Statham jestem tego pewnien, dlatego odegrał rolę w tych filmachza którą zapłacił niestety najwyszą cenę.

Pan życia i śmierci też spoko jesli o Nicolasa chodzi. Lubię aktorstwo Dicaprio owszem, ale nie przygląałem się oczom tak jak Ty, więc wierzę na słowo  

10 minut temu, Onaaaa napisał:

Racja tylko on ma kilka fajnych filmów a resztę takie sobie i co z tego że gra fajnie? Musi film sie podobać i wszystko zależy kto co lubi.

podziemny krąg , inglorius bastrds, pewnego razu w holywood, big short... niby normalne firmy  nie blockbustery ale jego rola podnosila każdy z nich. 

14 minut temu, Pył na wietrze napisał:

 

 

ten joe black słaby byl, nie pykło cos

19 minut temu, Spaghetti... napisał:

Pan życia i śmierci też spoko jesli o Nicolasa chodzi. Lubię aktorstwo Dicaprio owszem, ale nie przygląałem się oczom tak jak Ty, więc wierzę na słowo  

nickolas spoko ale mam wrazenie ze on jest na sinusoidzie, czasem ma dobrą role jak. ten psn życia a czasem jest drewno i robi dziwne miny

1 minutę temu, Nemesio Cervantes napisał:

ten joe black słaby byl, nie pykło cos

Szczerze to nawet nie oglądałam tego filmu, tylko mi wpadła ta scenka na YT przypadkiem i zapadła w pamięć.

3 minuty temu, Nemesio Cervantes napisał:

podziemny krąg , inglorius bastrds, pewnego razu w holywood, big short... niby normalne firmy  nie blockbustery ale jego rola podnosila każdy z nich. 

Bękarty wojny i wywiad z wampirem i podzjemny krag były fajne, reszta jakaś nijaka.

7 minut temu, Nemesio Cervantes napisał:

 

nickolas spoko ale mam wrazenie ze on jest na sinusoidzie, czasem ma dobrą role jak. ten psn życia a czasem jest drewno i robi dziwne miny

Jest dla mnie spoko też, ale najmniej go lubię z aktorów za te miny właśnie. Jedyną rolę taką prawdziwą jaką w nim zobaczyłem bez tego zbędnego sztywnego uśmiechu było właśnie Miasto Aniołów

Jakąś niechęć czułam do Dicaprio i Brada, przez te cukierowate buzie. Głupie to ale cóż.

31 minut temu, Spaghetti... napisał:

Wiem, że o wiek też chodzi. Tak, to nie jest kaliber pokroju Jason Statham jestem tego pewnien, dlatego odegrał rolę w tych filmachza którą zapłacił niestety najwyszą cenę.

Pan życia i śmierci też spoko jesli o Nicolasa chodzi. Lubię aktorstwo Dicaprio owszem, ale nie przygląałem się oczom tak jak Ty, więc wierzę na słowo  

Nigdy tak o tym nie myślałam ale możliwe że tak było. 

Właściwie to on ma najładniejsze oczy bo reszta taka sobie

5 minut temu, Onaaaa napisał:

Nigdy tak o tym nie myślałam ale możliwe że tak było. 

Właściwie to on ma najładniejsze oczy bo reszta taka sobie

Tak było i tak jest, to jest twardziel na ekranie, ale ma słabą psychikę niestety choć cężko w to uwierzyć.

Czyli na oczy zwracasz głównie uwagę to fajnie, ale ja tutaj noszę okulary 

5 minut temu, Spaghetti... napisał:

Tak było i tak jest, to jest twardziel na ekranie, ale ma słabą psychikę niestety choć cężko w to uwierzyć.

Czyli na oczy zwracasz głównie uwagę to fajnie, ale ja tutaj noszę okulary 

Często tak jest bo człowiek sie kamufluje i ludzie go widzą innego niż jest w rzeczywistości. W zaciszu domu często jest sie innym człowiekiem.

Haha ja w realu tez nosze okulary

3 minuty temu, Onaaaa napisał:

Często tak jest bo człowiek sie kamufluje i ludzie go widzą innego niż jest w rzeczywistości. W zaciszu domu często jest sie innym człowiekiem.

Haha ja w realu tez nosze okulary

Każdy nosi maskę którą ukrywa przed całym światem i to jest właścwe, bo gdyby każdy poznał nas doszczętnie, to nie bylibyśmy ciekawymi ludzimi. 

Ja miałem nosić, ale widzę całkiem dobrze to co powinieniem i Ty też pomimo okularów  

Robert Redford był kiedyś też niezłym ciachem 🥰

Zapomnieliście o tym najlepsza jego rola.

Najlepsza rolę zagrał w Wilku z Wall Street.

5 minut temu, miramar napisał:

Najlepsza rolę zagrał w Wilku z Wall Street.

Nuda ,bo lepsza była "niebiańska plaża" i "wyspa tajemnic" 

Wiadomo baby wolą takie gdzie nie ma rozlewu krwi i bardziej zwracają uwagę na wygląd aktora niż rolę.

Najlepsza rola Leonardo to film "Zjawa" za którą dostał Oscara

Jak dla mnie De Niro i Al Pacino albo Hopkins  byli lepszymi  aktorami .

Przed chwilą, Get Out napisał:

Nuda ,bo lepsza była "niebieska plaża" i "wyspa tajemnic" 

Wiadomo baby wolą takie gdzie nie ma rozlewu krwi i bardziej zwracają uwagę na wygląd aktora niż rolę.

Se gadaj tam, co wolą baby.

Dobry był też w Krwawych diamentach. 

Fajnie się patrzyło na Co gryzie Gilberta Grapa. Od dziecka mial talent. 

1 minutę temu, Get Out napisał:

Jak dla mnie De Niro i Al Pacino albo Hopkins  byli lepszymi  aktorami .

Oni wszyscy jeszcze żyją.